Austriaccy naukowcy badają owady za pomocą… autobusów miejskich

Naukowcy z Uniwersytetu w Innsbrucku opracowali nowatorską metodę badania populacji owadów – analizują ich DNA pobrane z przednich szyb autobusów miejskich. Dzięki temu odkryto tysiące gatunków, w tym rzadkie i uznawane za wymarłe, a także inwazyjne, stanowiące potencjalne zagrożenie dla zdrowia ludzi.

  • Badacze z Uniwersytetu w Innsbrucku opracowali innowacyjną metodę monitoringu owadów, polegającą na analizie DNA szczątków zbieranych z przednich szyb i masek autobusów miejskich.
  • Nowa technika jest tania, szybka i nieinwazyjna, ponieważ pozwala prowadzić obserwacje bez konieczności uśmiercania owadów, co stanowi przełom w badaniach nad bioróżnorodnością.
  • W ramach projektu zidentyfikowano już 3455 gatunków owadów, z czego aż 1900 stanowią muchówki. Badania prowadzone są w czterech krajach związkowych Austrii.
  • Analiza wykazała, że różnorodność gatunkowa zmienia się w zależności od regionu i pory roku – w Tyrolu i Karyntii największa jest latem, a w Górnej i Dolnej Austrii wiosną, co ma związek z wysokością nad poziomem morza.
  • Dzięki badaniom udało się wykryć zarówno gatunki rzadkie, jak i inwazyjne, m.in. świerszcza afrykańskiego uznawanego dotąd za wymarłego w Austrii oraz pluskwiaka marmurkowego i muszkę plamoskrzydłą.

Na uniwersytecie w Innsbrucku opracowano nową metodę monitoringu populacji owadów – ich DNA naukowcy pobierają z autobusów komunikacji miejskiej. Dzięki badaniom udało się zaobserwować gatunki rzadkie oraz takie, które wcześniej uważano za wymarłe.

Jak poinformowali w piątek przedstawiciele Uniwersytetu w Innsbrucku, naukowcy tej uczelni opracowali przełomową metodę badania populacji owadów. Wykorzystuje ona szczątki tych zwierząt pobrane z przednich szyb oraz masek autobusów miejskich.

Próbki te są następnie poddawane badaniom DNA pozwalającym określić gatunek odnalezionego owada.

Naukowcy zwracają uwagę, że metoda ta oszczędza nie tylko czas i środki finansowe, ale również pozwala na prowadzenie monitoringu bez powodowania dodatkowych zgonów owadów.Badania realizowane przy wykorzystaniu nowej metody przyniosły już pierwsze rezultaty.

Na terenie czterech krajów związkowych udało się zidentyfikować aż 3455 gatunków owadów, a także ustalić, że najliczniej reprezentowanymi wśród nich są muchówki – 1900 gatunków. Dodatkowo naukowcy odkryli, że populacja owadów na terenie Austrii różni się nie tylko ze względu na region, ale i na porę roku.

W Tyrolu i Karyntii bioróżnorodność jest największa latem, natomiast w Górnej i Dolnej Austrii wiosną.Zdaniem entomologów różnice te wynikają przede wszystkim z wysokości tych regionów nad poziomem morza.

Monitoring prowadzony z wykorzystaniem miejskich autobusów zidentyfikował również gatunki rzadkie i inwazyjne. Na przykład w Tyrolu znaleziono uznawanego dotychczas za wymarłego w Austrii świerszcza afrykańskiego.

Odkryto gatunki inwazyjne

Odkryto również gatunki inwazyjne, takie jak pluskwiak marmurkowy i muszka plamoskrzydła. Naukowcy zwracają uwagę, że realizowane w ten sposób badania pozwalają również na wykrywanie potencjalnych wektorów chorób, takich jak komary. To z kolei może pomóc we wczesnym wykrywaniu zagrożeń dla zdrowia ludzi.

Obecnie monitoring populacji owadów z wykorzystaniem miejskich autobusów jest realizowany w czterech krajach związkowych. Naukowcy z Uniwersytetu w Innsbrucku chcą, by w przyszłości był on realizowany na terenie całej Austrii. Ich zdaniem jest to szczególnie ważne w obliczu zmian klimatu i kryzysu bioróżnorodności.

Źródło: PAP