Fabryka Broni „Łucznik” w Radomiu wprowadziła na rynek cywilny Modułowy Pistolet Samopowtarzalny (MPS), który w ciągu jednego dnia zniknął z półek sklepowych. Ta całkowicie nowa konstrukcja, zaprezentowana po raz pierwszy na targach MSPO 2023, zdobyła serca strzelców cywilnych i służb mundurowych dzięki swojej modularności, ergonomii i nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym.
25 sierpnia 2025 roku Fabryka Broni „Łucznik” w Radomiu oficjalnie rozpoczęła sprzedaż Modułowego Pistoletu Samopowtarzalnego (MPS) na rynku cywilnym, wywołując prawdziwą sensację. Pierwsza partia, obejmująca kilkaset egzemplarzy, została wyprzedana w ciągu jednego dnia, co potwierdza ogromne zainteresowanie zarówno wśród strzelców cywilnych, jak i potencjalnych odbiorców ze służb mundurowych. Sprzedaż rozpoczęła się w wybranych sklepach stacjonarnych za okazaniem odpowiednich zezwoleń, a zapotrzebowanie przerosło oczekiwania producenta.
Premiera MPS była wyczekiwana od czasu jego pierwszej prezentacji na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego (MSPO) w Kielcach w 2023 roku. Opóźnienie premiery o rok, spowodowane rygorystycznymi testami i dopracowaniem konstrukcji, tylko podsyciło zainteresowanie. Sklepy, które otrzymały pierwszą partię, szybko ogłosiły brak dostępności, a klienci zapisują się na listy oczekujących na kolejne dostawy, których szczegóły Fabryka Broni ma ogłosić wkrótce.
Sukces MPS to wynik starannego dopasowania produktu do potrzeb rynku. Jak podkreśla Seweryn Figurski, prezes Fabryki Broni, „MPS to odpowiedź na realne oczekiwania użytkowników – od ergonomii po kompatybilność z nowoczesnymi akcesoriami”. Pistolet, wyceniony na 2990 zł brutto, okazał się atrakcyjny cenowo w porównaniu do konkurencji, takiej jak Glock czy Sig Sauer.
Modułowy Pistolet Samopowtarzalny zadebiutował podczas MSPO 2023 w Kielcach, gdzie Fabryka Broni „Łucznik” zaprezentowała go jako swoją najnowszą, w pełni autorską konstrukcję. Po sukcesie karabinka MSBS GROT, który stał się podstawową bronią Wojska Polskiego, MPS miał pokazać, że Radom potrafi tworzyć nowoczesną broń krótką, konkurującą z globalnymi liderami. Premiera na targach, które przyciągają przedstawicieli wojska, służb mundurowych i cywilnych entuzjastów strzelectwa, wzbudziła ogromne zainteresowanie.
Prace nad MPS rozpoczęły się w 2018 roku, gdy Fabryka Broni dostrzegła zapotrzebowanie na lżejszą, bardziej wszechstronną alternatywę dla pistoletu VIS-100, używanego przez Wojsko Polskie. MPS zaprojektowano z myślą o szerokim gronie odbiorców – od żołnierzy i funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej czy Służby Więziennej, po strzelców cywilnych. Konstrukcja czerpie inspirację z karabinka GROT, szczególnie w zakresie modularności i ergonomii.
Prezentacja MPS w 2023 roku była przełomem, ponieważ pokazała, że polska myśl techniczna może rywalizować z zachodnimi gigantami, takimi jak Glock, Heckler & Koch czy Sig Sauer. Po roku intensywnych testów i dopracowania szczegółów, pistolet trafił do sprzedaży, zdobywając uznanie za połączenie nowoczesności z praktycznością.
Konstrukcja i ergonomia
MPS to pistolet bezkurkowy, działający na zasadzie krótkiego odrzutu lufy z zamkiem ryglowanym przez przekoszenie w płaszczyźnie pionowej. Wyposażony w mechanizm spustowy typu semi-DAO (Double Action Only z wstępnym napinaniem), zapewnia bezpieczeństwo przy noszeniu z nabojem w komorze, minimalizując ryzyko przypadkowego strzału. Siła nacisku na spust wynosi około 25 N, co jest porównywalne z VIS-100 w trybie SA, ale MPS oferuje krótszy reset spustu, zwiększający szybkość strzelania.
Kluczową cechą MPS jest jego modularność. Wewnętrzny metalowy szkielet, zawierający mechanizm spustowy, jest oddzielony od polimerowego chwytu, który można wymieniać na wersje różniące się rozmiarem (S, M, L) lub fakturą. To rozwiązanie, inspirowane karabinkiem MSBS GROT, pozwala użytkownikom dostosować broń do indywidualnych preferencji, np. do strzelania w rękawicach lub skrytego noszenia.
Pistolet jest w pełni oburęczny – zwalniacz magazynka i zatrzask zamka znajdują się po obu stronach, a kabłąk spustowy zaprojektowano z myślą o użytkowaniu w trudnych warunkach, np. zimą. Przednia szyna Picatinny (MIL-STD-1913) umożliwia montaż akcesoriów, takich jak latarki czy lasery, co zwiększa wszechstronność MPS w zastosowaniach mundurowych i cywilnych.
System celowniczy i warianty
MPS został zaprojektowany jako pistolet grupy „Optic Ready”, co oznacza, że jest fabrycznie przystosowany do montażu mikrokolimatorów, takich jak Trijicon RMR czy Leupold DeltaPoint. W zestawie znajdują się płytki montażowe kompatybilne z popularnymi celownikami optycznymi, co odpowiada światowym trendom w strzelectwie dynamicznym i służbowym. Standardowe przyrządy celownicze to stała muszka i szczerbinka z trzema kontrastowymi punktami (3-dot), wyskalowane na 25 metrów, z możliwością wymiany na standard SIG Sauer P320.
Obecny wariant MPS ma lufę o długości 102–104 mm, całkowitą długość 184–188 mm, wysokość 140–141 mm, szerokość 33–34 mm i masę około 670 g z pustym magazynkiem. Pojemność magazynka wynosi 15 lub 17 naboi w kalibrze 9×19 mm Parabellum, zgodnym ze standardem NATO. Żywotność konstrukcji szacuje się na minimum 10 000 strzałów przy odpowiedniej konserwacji, co czyni MPS trwałą opcją dla intensywnych użytkowników.
Niski profil zamka i zoptymalizowana masa zmniejszają odrzut i przyspieszają powrót na cel, co potwierdzono w testach strzelania statycznego i dynamicznego. Głębokie ryflowania na zamku ułatwiają szybkie przeładowanie, nawet w stresowych sytuacjach. W przyszłości mogą pojawić się warianty z dłuższymi lufami lub bardziej kompaktowe, dostosowane do skrytego noszenia.
Proces projektowania i testów
Prace nad MPS rozpoczęły się w 2018 roku, gdy Fabryka Broni „Łucznik” dostrzegła potrzebę stworzenia lżejszej i bardziej wszechstronnej alternatywy dla pistoletu VIS-100, używanego przez Wojsko Polskie. Projekt oparto na analizie potrzeb realnych użytkowników – żołnierzy, funkcjonariuszy Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Straży Leśnej oraz strzelców cywilnych. Inżynierowie uwzględnili także globalne trendy w konstrukcji broni krótkiej, takie jak modularność, lekkość i kompatybilność z optyką.
MPS przeszedł rygorystyczne testy, które obejmowały strzelanie statyczne i dynamiczne w różnych warunkach. Broń wykazała się wysoką celnością, niskim odrzutem i szybkim powrotem na cel, co jest kluczowe w sytuacjach bojowych i sportowych. Ergonomia chwytu, inspirowana karabinkiem MSBS GROT, została dostosowana do różnych rozmiarów dłoni, a obustronne manipulatory ułatwiają obsługę przez osoby prawo- i leworęczne.
Modułowy Pistolet Samopowtarzalny został wyceniony na 2990 zł brutto, co czyni go konkurencyjnym wobec zagranicznych konstrukcji, takich jak Glock G17 Gen5 MOS (około 3500 zł) czy HK SFP9 OR (około 4000 zł). Atrakcyjna cena, w połączeniu z polską marką i nowoczesnymi rozwiązaniami, przyciągnęła zarówno strzelców cywilnych, jak i służby mundurowe. Pierwsza partia kilkuset egzemplarzy, wprowadzona do sprzedaży 25 sierpnia 2025 roku, została wyprzedana w ciągu jednego dnia, co świadczy o ogromnym popycie.
Sklepy, takie jak arobron.pl, zgłosiły brak dostępności już w dniu premiery, a klienci masowo zapisywali się na listy oczekujących na kolejne dostawy. Wysoki popyt wynika z unikalnego połączenia cech MPS: lekkości (595–670 g bez magazynka), modularności i gotowości do montażu mikrokolimatorów. W kontekście rynku cywilnego, MPS konkuruje z popularnymi modelami, takimi jak CZ P-10 czy Beretta APX, które dominują w polskich służbach.
Fabryka Broni zapowiedziała zwiększenie produkcji, aby sprostać zapotrzebowaniu, ale nie podała jeszcze szczegółów dotyczących kolejnych partii. Popularność MPS wskazuje na potencjał zarówno na rynku krajowym, jak i eksportowym, zwłaszcza w krajach Europy Środkowo-Wschodniej.










