Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) ostrzega, że Korea Północna prawdopodobnie buduje nowy ośrodek wzbogacania uranu w Jongbjon, naruszając rezolucje Rady Bezpieczeństwa ONZ. Szef MAEA Rafael Grossi nazywa działania Pjongjangu „godnymi ubolewania”, a Japonia zapowiada współpracę z USA i Koreą Południową w celu powstrzymania programu nuklearnego.
Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej (MAEA) bije na alarm w związku z podejrzeniami, że Korea Północna rozwija swój program nuklearny poprzez budowę nowego ośrodka wzbogacania uranu w Jongbjon. Szef MAEA Rafael Grossi, podczas posiedzenia Rady Gubernatorów w Wiedniu 9 czerwca 2025 roku, określił działania Pjongjangu jako naruszenie międzynarodowych rezolucji i zagrożenie dla globalnego bezpieczeństwa. Nowy obiekt, przypominający istniejący zakład w Kangson pod Pjongjangiem, może znacząco zwiększyć potencjał nuklearny Korei Północnej.
Nowy ośrodek w Jongbjon pod lupą MAEA
Rafael Grossi poinformował, że MAEA monitoruje budowę nowego obiektu w ośrodku badań jądrowych w Jongbjon, kluczowym kompleksie nuklearnym Korei Północnej.
– Kierowana przeze mnie agencja monitoruje budowę nowego obiektu w ośrodku badań jądrowych w Jongbjon. Nowy obiekt przypomina istniejący już zakład wzbogacania uranu w Kangson pod Pjongjangiem – powiedział Grossi, cytowany przez japońską agencję Kyodo. Obiekt w Jongbjon, nazywany „sercem” północnokoreańskiego programu nuklearnego, od lat budzi niepokój społeczności międzynarodowej ze względu na produkcję plutonu i wzbogaconego uranu, kluczowych składników broni jądrowej.
Podejrzenia MAEA zyskały na znaczeniu po wizycie przywódcy Korei Północnej Kim Dzong Una we wrześniu 2024 roku w bazie produkującej materiały jądrowe. Północnokoreańska agencja KCNA opublikowała wówczas zdjęcia wirówek, które mogą wskazywać na zaawansowane prace nad wzbogacaniem uranu, choć lokalizacja obiektu nie została ujawniona. Zdjęcia te, w połączeniu z obserwacjami satelitarnymi, sugerują, że Pjongjang intensyfikuje wysiłki na rzecz rozbudowy swojego arsenału nuklearnego.
Międzynarodowe sankcje
Działania Korei Północnej są bezpośrednim naruszeniem rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ, które od 2006 roku, po pierwszej próbie jądrowej Pjongjangu, nakładają na kraj sankcje mające ograniczyć jego dostęp do technologii nuklearnych i rakietowych.
– Pjongjang przeprowadził dotychczas sześć prób jądrowych. Po pierwszej z nich, w 2006 roku, Rada Bezpieczeństwa ONZ nałożyła na Koreę Północną sankcje, mające pozbawić ją dostępu do broni masowego rażenia i jej komponentów – przypomina raport. Kolejne sankcje, wprowadzane przez ONZ i Unię Europejską, obejmują m.in. ograniczenia importu ropy, embarga na eksport oraz zakazy podróżowania dla urzędników zaangażowanych w program nuklearny. Jednak, jak wskazują eksperci, sankcje te okazały się w dużej mierze nieskuteczne, szczególnie po zawetowaniu przez Rosję w marcu 2024 roku rezolucji ONZ dotyczącej monitorowania ich egzekwowania.
Rzecznik rządu Japonii Yoshimasa Hayashi ostro skrytykował działania Pjongjangu, nazywając je „całkowicie niedopuszczalnymi”.
– Rozwijanie przez Koreę Północną programu nuklearnego zagraża pokojowi i bezpieczeństwu Japonii oraz społeczności międzynarodowej – stwierdził Hayashi, zapowiadając zacieśnienie współpracy z USA i Koreą Południową w celu całkowitej denuklearyzacji Korei Północnej. Japonia, jako kraj szczególnie narażony na zagrożenia ze strony Pjongjangu ze względu na bliskość geograficzną, od lat naciska na społeczność międzynarodową, by zwiększyć presję na reżim Kim Dzong Una.
Wyzwania dla globalnego bezpieczeństwa
Budowa nowego ośrodka w Jongbjon wpisuje się w szerszy kontekst eskalacji programu nuklearnego Korei Północnej. Szacuje się, że kraj ten posiada około 50 głowic jądrowych i produkuje materiały rozszczepialne wystarczające na 6-7 nowych bomb rocznie.
– Pjongjang nie ustaje w wysiłkach na rzecz zwiększenia swojego potencjału wojskowego, w tym jądrowego – wskazano w komunikatach MAEA. Co więcej, eksperci podejrzewają, że Korea Północna otrzymuje wsparcie technologiczne od Rosji w zamian za pomoc w konflikcie na Ukrainie, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Niepokojące działania Pjongjangu stawiają pod znakiem zapytania skuteczność dotychczasowych negocjacji międzynarodowych. W 2019 roku, podczas szczytu w Wietnamie, Kim Dzong Un zaproponował demontaż części obiektów w Jongbjon w zamian za zniesienie sankcji, jednak oferta została odrzucona przez USA, które domagały się pełnej denuklearyzacji. Od tego czasu rozmowy utknęły w martwym punkcie, a Pjongjang kontynuuje rozwój swojego arsenału, ignorując międzynarodowe zakazy.
Źródło: PAP










