Polecane

Służby Bezpieczeństwa Ukrainy przeprowadziły trzeci atak na Most Krymski, uszkadzając jego podwodne podpory

Most Krymski. Fot. Flickr.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) ogłosiła, że przeprowadziła trzeci atak na Most Krymski, kluczową arterię logistyczną łączącą okupowany Krym z Rosją. Operacja, nadzorowana przez szefa SBU Wasyla Maluka, polegała na zaminowaniu podwodnych podpór mostu i detonacji 1100 kilogramów ładunków wybuchowych, co poważnie uszkodziło konstrukcję i pozostawiło ją w stanie awaryjnym.

SBU poinformowała, że atak na Most Krymski miał miejsce we wtorek, 3 czerwca 2025 roku, o godzinie 4:44 rano. Operacja, trwająca kilka miesięcy, została starannie zaplanowana i wykonana przez agentów SBU, którzy zaminowali podwodne podpory mostu. Detonacja 1100 kilogramów materiałów wybuchowych w ekwiwalencie trotylu spowodowała poważne uszkodzenia filarów na poziomie dna morskiego.

– Most znajduje się de facto w stanie awaryjnym – podkreśliła SBU w komunikacie.

Nagranie opublikowane przez SBU na Telegramie pokazuje podwodną eksplozję obok jednej z podpór, a zdjęcie przedstawia uszkodzenia barierki mostu. Ruch na moście został tymczasowo wstrzymany na około trzy godziny między 4:00 a 7:00 rano, a później ponownie po południu, zanim wznowiono go przed 18:00 czasu lokalnego. Skala uszkodzeń nie została jeszcze niezależnie zweryfikowana, ale SBU twierdzi, że most jest w stanie krytycznym.

Znaczenie ataku

Most Krymski, wybudowany przez Rosję w latach 2016–2019 za około 3,7 miliarda dolarów po aneksji Krymu w 2014 roku, jest kluczowym szlakiem zaopatrzenia dla rosyjskich sił na okupowanych terytoriach Ukrainy, szczególnie na południu kraju. Ma również ogromną wartość symboliczną dla prezydenta Rosji Władimira Putina, który osobiście otworzył most w 2018 roku, uznając go za dowód integracji Krymu z Rosją. Dla Ukrainy most jest symbolem nielegalnej okupacji i priorytetowym celem militarnym.

– Most Krymski jest całkowicie legalnym celem, zwłaszcza że wróg wykorzystywał go jako logistyczną arterię do zaopatrywania swoich wojsk. Krym to Ukraina, a wszelkie przejawy okupacji spotkają się z naszą stanowczą odpowiedzią – powiedział szef SBU, generał Wasyl Maluk, który osobiście nadzorował operację. Maluk podkreślił, że atak jest kontynuacją „tradycji” SBU, po wcześniejszych uderzeniach w 2022 i 2023 roku, ale tym razem przeprowadzono go w nowatorski sposób – pod wodą.

– Bóg kocha Trójcę, a SBU nigdy się nie powtarza – dodał, odnosząc się do ukraińskiego przysłowia.

Poprzednie ataki na Most Krymski

To trzeci atak Ukrainy na Most Krymski od początku pełnoskalowej inwazji Rosji w 2022 roku:

Październik 2022: Ciężarówka z ładunkiem wybuchowym eksplodowała na moście, powodując zawalenie części jezdni i pożar cystern kolejowych, co zabiło pięć osób. SBU potwierdziła swój udział, wykorzystując nieświadomych rosyjskich przemytników.

Lipiec 2023: Atak z użyciem eksperymentalnego drona morskiego „Sea Baby” z 850 kilogramami ładunków wybuchowych zniszczył dwa przęsła mostu, powodując dwie ofiary. Operację również nadzorował Maluk.

Oba poprzednie ataki spowodowały znaczące uszkodzenia, ale Rosja naprawiła most, wzmacniając jego obronę, w tym barierami podwodnymi i zaawansowanymi systemami przeciwlotniczymi.

Źródło: Warnews / Reuters