Ukraińskie Siły Zbrojne potwierdziły atak dronowy na zakład VNIIR-Progress w Czeboksarach, stolicy Czuwaszji, który produkuje kluczowe komponenty dla rosyjskich dronów i broni precyzyjnej. Atak wywołał pożar i czasowe wstrzymanie produkcji, a Ukraina zapowiada dalsze uderzenia w obiekty wspierające rosyjską agresję.
W nocy z 8 na 9 czerwca 2025 roku ukraińskie drony zaatakowały zakład JSC VNIIR-Progress w Czeboksarach, stolicy Republiki Czuwaszji, oddalonej o około 1000 kilometrów od granicy z Ukrainą. Sztab Generalny Ukrainy potwierdził, że operacja, przeprowadzona przez Siły Systemów Bezzałogowych, miała na celu zniszczenie infrastruktury rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego.
– Zniszczono obiekt przemysłu zbrojeniowego, w którym produkowano anteny do dronów Shahed – poinformował sztab w komunikacie na Telegramie.
Cel ataku: Kluczowe komponenty dla rosyjskiej broni
Zaatakowany zakład VNIIR-Progress jest ważnym elementem rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, specjalizującym się w produkcji systemów elektronicznych, w tym adaptacyjnych anten typu Kometa.
– To przedsiębiorstwo dostarcza adaptacyjne anteny typu „Kometa”, które są wykorzystywane m.in. w dronach uderzeniowych typu Shahed, zintegrowanych modułach planowania i korekty (UMPK) do kierowanych bomb lotniczych (KAB), a także w broni precyzyjnej innego typu – podkreślił Sztab Generalny Ukrainy. Anteny te chronią rosyjskie drony i pociski przed zakłóceniami systemów walki elektronicznej, zwiększając ich skuteczność na polu walki.
Atak potwierdził gubernator Czuwaszji Oleg Nikołajew, który w oświadczeniu na Telegramie poinformował, że dwa drony „spadły” na teren zakładu, co doprowadziło do czasowego wstrzymania produkcji w celu zapewnienia bezpieczeństwa pracowników.
– Podjęto odpowiedzialną decyzję o tymczasowym wstrzymaniu produkcji w celu zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom – napisał Nikołajew, dodając, że nie odnotowano ofiar. Mieszkańcy Czeboksar donosili o gęstym czarnym dymie unoszącym się nad fabryką po ataku, a niepotwierdzone nagrania na rosyjskich kanałach Telegram pokazały płomienie i eksplozje.
Skutki ataku
Sztab Generalny Ukrainy potwierdził, że co najmniej dwa drony trafiły w cel, wywołując duży pożar.
– Potwierdzono trafienie obiektu co najmniej dwoma dronami, co wywołało duży pożar – przekazano w komunikacie. Atak spowodował również wprowadzenie tymczasowych ograniczeń lotów na lotniskach w Kazaniu, Niżnym Nowogrodzie, Saratowie i Tambowie, co wskazuje na szerszy wpływ operacji na rosyjską infrastrukturę.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w ciągu nocy z 8 na 9 czerwca systemy obrony powietrznej zestrzeliły 49 ukraińskich dronów nad różnymi regionami, w tym dwa nad Czuwaszją. Jednak brak wzmianki o ataku na VNIIR-Progress w oficjalnych komunikatach ministerstwa może sugerować, że nie wszystkie drony zostały przechwycone.
Zakład VNIIR-Progress, objęty sankcjami USA i UE od 2023 roku, od 2007 roku rozwija technologie dla rosyjskiego wojska, w tym odporne na zakłócenia moduły nawigacyjne do pocisków manewrujących. Uderzenie w ten obiekt jest kolejnym przykładem ukraińskiej strategii atakowania kluczowych elementów rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, mającej na celu ograniczenie zdolności Moskwy do prowadzenia wojny. Jak zapowiedział Sztab Generalny, „uderzenia w obiekty wspierające zbrojną agresję Federacji Rosyjskiej będą kontynuowane aż do jej całkowitego zaprzestania przeciwko Ukrainie”.
Długodystansowe ataki Ukrainy
Atak na Czeboksary, oddalone o ponad 1000 kilometrów od granicy z Ukrainą, to jeden z najgłębszych dotychczasowych ataków dronowych przeprowadzonych przez Ukrainę na terytorium Rosji. W marcu 2025 roku Ukraina po raz pierwszy zaatakowała Czuwaszję, celując w rafinerię ropy Burevestnik, co pokazuje rosnący zasięg ukraińskich operacji dronowych. Niedawne ataki, m.in. operacja „Spiderweb” z 1 czerwca, w której uszkodzono 41 rosyjskich samolotów na czterech bazach lotniczych, potwierdzają, że Ukraina rozwija swoje zdolności do precyzyjnych, dalekosiężnych uderzeń.
Źródło: Reuters










