Polecane

Trump: Putin „igra z ogniem”

Prezydent USA Donald Trump. Fot. Flickr.

Prezydent USA Donald Trump w ostrych słowach krytykuje Władimira Putina, nazywając go „szalonym” i ostrzegając, że „igra z ogniem”. Komentarze padły w reakcji na zmasowane ataki Rosji na Ukrainę, a w Kongresie rośnie presja na wprowadzenie nowych sankcji.

Prezydent USA Donald Trump opublikował na swojej platformie Truth Social kolejny krytyczny wpis pod adresem rosyjskiego przywódcy Władimira Putina.

– Władimir Putin nie zdaje sobie sprawy, że gdyby nie ja, Rosji już by się wiele złego przytrafiło, i to NAPRAWDĘ ZŁEGO. Igra z ogniem! – napisał Trump, eskalując swoją retorykę w odpowiedzi na nasilające się rosyjskie ataki na Ukrainę. Komentarze te wpisują się w rosnącą frustrację prezydenta USA brakiem postępów w negocjacjach pokojowych i intensyfikacją działań wojennych.

Rosyjskie ataki

W ostatnich dniach Rosja przeprowadziła serię zmasowanych ataków na Ukrainę, które Trump otwarcie potępił. W niedzielę, po ataku z użyciem blisko 300 dronów, prezydent USA napisał na Truth Social, że Putin „zupełnie zwariował”, bezsensownie zabijając ludzi, w tym cywilów, i wystrzeliwując pociski oraz drony na ukraińskie miasta „bez żadnego powodu”.

– Zawsze mówiłem, że chce CAŁEJ Ukrainy, a nie tylko jej części, i może to się sprawdza, ale jeśli to zrobi, doprowadzi to do upadku Rosji! – podkreślił Trump, sugerując, że ambicje Putina mogą mieć katastrofalne konsekwencje dla Rosji.

Ataki nie ustały – w poniedziałek Rosja zaatakowała Ukrainę dziewięcioma rakietami i 355 dronami, a w nocy z poniedziałku na wtorek wysłała kolejne 60 dronów, z których większość została zneutralizowana przez ukraińskie siły obronne.

Skala tych działań, określana jako największa w trwającej od ponad trzech lat wojnie, wywołała ostrą reakcję Trumpa, który w rozmowie z mediami w New Jersey wyraził zaskoczenie i rozczarowanie postawą Putina.

– Znałem go od dawna, zawsze się dogadywaliśmy, ale on wysyła rakiety na miasta i zabija ludzi. Nie podoba mi się to – powiedział, zapowiadając, że rozważa wprowadzenie nowych sankcji na Rosję.

Presja na sankcje

Komentarze Trumpa zbiegły się z rosnącą presją w amerykańskim Kongresie na wprowadzenie nowych restrykcji wobec Rosji. Według portalu Punchbowl News, aż 81 ze 100 senatorów poparło projekt ustawy zakładający sankcje na rosyjski sektor bankowy i energetyczny oraz wprowadzenie 500-procentowych ceł na towary z krajów importujących rosyjskie surowce. Republikanie w Senacie uważają, że Putin „ogrywa” Trumpa, symulując chęć do rozmów pokojowych, podczas gdy w rzeczywistości eskaluje działania wojenne.

Sekretarz stanu USA Marco Rubio zapewnił, że administracja Trumpa poprze ustawę, jeśli negocjacje pokojowe nie przyniosą rezultatów. Rubio podkreślił, że Trump dotychczas unikał bezpośrednich gróźb sankcjami, aby nie zrazić Rosji do dalszych rozmów, ale ostatnie ataki mogą zmienić podejście USA. Według doniesień CNN i „Wall Street Journal”, nowe sankcje mogą zostać ogłoszone już w tym tygodniu, choć Trump wciąż może zmienić zdanie.

Trump od początku swojej prezydentury deklarował, że jest w stanie szybko zakończyć wojnę na Ukrainie, a w ostatnich tygodniach prowadził rozmowy zarówno z Putinem, jak i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Po dwugodzinnej rozmowie telefonicznej z Putinem w zeszłym tygodniu Trump twierdził, że Rosja i Ukraina „natychmiast” rozpoczną negocjacje w sprawie rozejmu, jednak Putin nie zgodził się na 30-dniowe zawieszenie broni, proponując jedynie niewiążący „memorandum” o przyszłym pokoju, co Ukraina i jej sojusznicy określili jako taktykę zwlekania.

Rosyjskie działania wywołały oburzenie nie tylko Trumpa, ale także europejskich sojuszników Ukrainy. Kanclerz Niemiec Friedrich Merz ogłosił zniesienie ograniczeń na użycie dostarczanej Ukrainie broni dalekiego zasięgu, co umożliwia Kijowowi atakowanie celów militarnych na terytorium Rosji.

Źródło: Truth Social / Reuters