Rosja intensyfikuje ataki na ukraińskie centra rekrutacyjne

Fot. X / Wolodymyr Zelenskiy

Rosja kontynuuje zmasowane ataki dronowe na ukraińskie miasta, celując w centra rekrutacyjno-mobilizacyjne w Charkowie i Zaporożu. Ataki, które raniły co least four osoby, mają na celu zakłócenie mobilizacji ukraińskiej armii. W ostatnich tygodniach podobne ostrzały dotknęły inne miasta, powodując zniszczenia infrastruktury i czasowe zawieszenie działań centrów.

7 lipca 2025 roku Rosja przeprowadziła kolejne ataki dronowe na Ukrainę, celując w centra rekrutacyjno-mobilizacyjne (TCC) w Charkowie i Zaporożu – potwierdziło Dowództwo Wojsk Lądowych Ukrainy. W Charkowie drony typu Geran uderzyły w budynek Charkowskiego Obwodowego Centrum Rekrutacyjno-Mobilizacyjnego oraz jego otoczenie, raniąc trzech żołnierzy. W Zaporożu atak w pobliżu analogicznego centrum ranił jedną osobę. Służby ratunkowe pracują na miejscu, a wstępne dane wskazują na możliwość większych strat.

Celowe ataki na mobilizację

Ataki na centra TCC nie są odosobnione. W czerwcu i lipcu 2025 roku Rosja wielokrotnie ostrzeliwała podobne obiekty w Połtawie, Krzemieńczuku, Winnicy i obwodzie odeskim, używając głównie dronów Shahed-136/131 i Geran. Według ukraińskich władz, celem jest zakłócenie procesu mobilizacji, kluczowego dla uzupełniania stanu osobowego armii w obliczu trwającej od 2022 roku inwazji. Zniszczenia obejmują budynki, sprzęt oraz infrastrukturę techniczną, co w niektórych przypadkach zmusiło centra do czasowego zawieszenia działalności.

Ukraińska Służba Bezpieczeństwa (SBU) twierdzi, że Rosja rekrutuje młodych Ukraińców do przeprowadzania ataków na centra TCC, oferując im od 500 do kilku tysięcy dolarów. W styczniu 2025 roku SBU i policja zidentyfikowały 497 osób zaangażowanych w podpalenia pojazdów wojskowych lub planowanie zamachów na centra rekrutacyjne i infrastrukturę kolejową. Część incydentów miała miejsce bez bezpośredniego udziału Moskwy, co wskazuje na narastającą niechęć społeczną do mobilizacji.

Rosyjskie ataki nasiliły się w ostatnich miesiącach, szczególnie po ukraińskiej ofensywie w obwodzie kurskim w sierpniu 2024 roku, gdzie Ukraina zdobyła do 1200 km² terytorium. W odpowiedzi Rosja zwiększyła użycie dronów i rakiet balistycznych, w tym Kinżał, przeciwko ukraińskim celom cywilnym i wojskowym. Atak z 7 lipca 2025 roku na Charków i Zaporoże wpisuje się w serię dużych ostrzałów – w nocy z 3 na 4 lipca Rosja wystrzeliła rekordowe 539 dronów i 11 rakiet, z czego 330 to Shahedy. Ukraińska obrona zestrzeliła 233 drony, ale straty w infrastrukturze, w tym konsulacie Polski w Kijowie i Chin w Odessie, były znaczne.

Charków, położony 30 km od granicy z Rosją, jest szczególnie narażony. 7 czerwca 2025 roku miasto doświadczyło jednego z najcięższych ataków w wojnie, z 40 eksplozjami, w których zginęło co najmniej pięć osób. Prezydent Zełenski nazwał wieczorny ostrzał 7 czerwca „czystym terroryzmem”, wskazując na celowe ataki na obiekty cywilne, takie jak plac zabaw w Charkowie.

Wyzwania dla Ukrainy

Ataki na centra TCC pogłębiają trudności mobilizacyjne Ukrainy. W grudniu 2024 roku sondaż Kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Socjologii wykazał, że 38% Ukraińców popiera zawieszenie broni, nawet kosztem utraty terytorium, w porównaniu z 20% rok wcześniej. Narastające zmęczenie wojną i obawy przed przymusowym poborem powodują, że wielu mężczyzn unika centrów rekrutacyjnych. Incydenty, takie jak zabójstwo oficera rekrutacyjnego 31 stycznia 2025 roku przez osobę pomagającą poborowemu w ucieczce, podkreślają napięcia społeczne.

Ukraiński dowódca Ołeksandr Syrski wprowadził zakaz gromadzenia wojsk w obozach namiotowych i nakazał wzmocnienie ochrony baz szkoleniowych po rosyjskich atakach. Jednocześnie Ukraina boryka się z niedoborem systemów obrony powietrznej – w lipcu 2025 roku Zełenski apelował do USA o dostawy Patriotów, niezbędnych do przechwytywania rakiet balistycznych Kinżał. Decyzja Pentagonu z czerwca 2025 roku o przekierowaniu technologii antydronowej na Bliski Wschód dodatkowo osłabiła ukraińską obronę.

Źródło: PAP / Reuters / The Washington Post / CNN / Al Jazeera

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu