Chiński rząd ogłosił natychmiastowe zaostrzenie kontroli eksportu technologii i produktów związanych z metalami ziem rzadkich – kluczowych dla branż elektronicznej, motoryzacyjnej i obronnej. Decyzja może sparaliżować globalne łańcuchy dostaw i uderzyć w europejski przemysł.
- Chińskie ministerstwo handlu wprowadziło obowiązek uzyskania licencji na eksport technologii i know-how dotyczących metali ziem rzadkich, obejmujący procesy wydobycia, przetwarzania oraz montażu i konserwacji linii produkcyjnych – poinformowała agencja PAP, powołując się na komunikat z Pekinu.
- Nowe przepisy całkowicie blokują możliwość eksportu technologii i produktów do zagranicznych użytkowników wojskowych, co eksperci odczytują jako bezpośredni cios w amerykański sektor obronny.
- Chiny kontrolują około 90 proc. światowego przetwórstwa metali ziem rzadkich oraz posiadają 44 mln ton z globalnych 110 mln ton złóż – podaje United States Geological Survey.
- Decyzja Pekinu zaostrza napięcia handlowe z USA i Unią Europejską, które już wcześniej oskarżały Chiny o celowe opóźnianie pozwoleń eksportowych i zakłócanie dostaw kluczowych surowców dla przemysłu.
- W odpowiedzi Zachód przyspiesza inwestycje w recykling i wydobycie metali ziem rzadkich poza Chinami, m.in. w USA, Australii i krajach UE, by ograniczyć strategiczną zależność od Pekinu.
Chińskie ministerstwo handlu ogłosiło w czwartek wprowadzenie nowych, natychmiastowych kontroli eksportu technologii i produktów związanych z metalami ziem rzadkich, co eksperci uznali za kolejny etap w eskalującej wojnie handlowej z USA. Decyzja Pekinu może mieć poważne konsekwencje dla globalnych łańcuchów dostaw, zwłaszcza w sektorach takich jak elektronika, energetyka odnawialna i przemysł obronny.
Zgodnie z komunikatem resortu, nowe przepisy weszły w życie 9 października i obejmują obowiązek uzyskania licencji eksportowej na transfer technologii dotyczących wydobycia, wytapiania oraz przetwarzania metali ziem rzadkich. Ograniczenia obejmują nie tylko same surowce, ale także know-how związane z montażem, kalibracją, konserwacją, naprawą i modernizacją linii produkcyjnych.
Jak podkreślono w oświadczeniu, wnioski eksportowe do zagranicznych użytkowników wojskowych nie będą w ogóle rozpatrywane, co stanowi bezprecedensowy krok w dotychczasowej polityce Chin. Rzecznik ministerstwa uzasadnił decyzję względami bezpieczeństwa narodowego, wskazując, że w ostatnich latach zagraniczne organizacje i osoby prywatne wykorzystywały chińskie technologie i produkty ziem rzadkich w celach militarnych, co — jak stwierdził — „spowodowało znaczące szkody i zagrożenia dla interesów strategicznych Chin”.
Analitycy oceniają, że nowy pakiet ograniczeń może doprowadzić do zakłóceń w łańcuchach dostaw i wzrostu kosztów w przemyśle zbrojeniowym, lotniczym i elektronicznym, zwłaszcza w USA, Japonii i Europie. Według danych Międzynarodowej Agencji Energii, Chiny odpowiadają za ponad 80 procent globalnego przetwarzania metali ziem rzadkich, co daje im dominującą pozycję w tym strategicznym sektorze.
Chiny dominują
Chiny faktycznie mają dominującą pozycję na rynku metali ziem rzadkich, które są kluczowe dla przemysłu motoryzacyjnego, elektronicznego i obronnego. Według danych United States Geological Survey na 2024 rok, światowe złoża metali ziem rzadkich wynoszą 110 mln ton, z czego aż 44 mln ton znajduje się w Chinach. Ponadto Państwo Środka kontroluje około 90 proc. globalnego przetwórstwa tych surowców, co daje mu niemal monopolistyczną pozycję w łańcuchu dostaw. Dla porównania, Vietnam dysponuje 21 mln ton, a Brazylia 22 mln ton, co pokazuje ogromną przewagę Pekinu.
Nowe regulacje wprowadzane przez Chiny zaostrzają napięcia handlowe z USA i UE. Amerykanie wielokrotnie zarzucali Pekinowi celowe opóźnianie wydawania pozwoleń eksportowych, co w kwietniu 2025 roku doprowadziło do wprowadzenia obowiązku licencji na eksport samych surowców, zakłócając globalną produkcję w sektorach krytycznych. W odpowiedzi zarówno Stany Zjednoczone, jak i Unia Europejska starają się rozwijać własne zdolności w zakresie wydobycia, przetwórstwa i recyklingu metali ziem rzadkich, aby zmniejszyć zależność od Chin i zwiększyć bezpieczeństwo strategiczne w sektorach zaawansowanych technologii oraz obronności.
Źródło: PAP










