Reaktor Maria może wznowić pracę w lipcu 2025 roku

Reaktor Maria. Fot. PAP.
Reaktor Maria. Fot. PAP.

Reaktor badawczy Maria, jedyny w Polsce, wyłączony od 1 kwietnia 2025 roku z powodu wygaśnięcia zezwolenia PAA, może zostać dopuszczony do eksploatacji w lipcu – zapowiedziała minister przemysłu Marzena Czarnecka. Kluczowym wyzwaniem jest opracowanie zakładowego planu postępowania awaryjnego przez NCBJ. 30 czerwca zostanie ogłoszony nowy dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych.

Reaktor badawczy Maria, zlokalizowany w Narodowym Centrum Badań Jądrowych (NCBJ) w Świerku, pozostaje wyłączony od 1 kwietnia 2025 roku po wygaśnięciu 10-letniego zezwolenia na eksploatację wydanego przez Państwową Agencję Atomistyki (PAA). Minister przemysłu Marzena Czarnecka poinformowała, że PAA przewiduje dopuszczenie reaktora do pracy jeszcze w lipcu 2025 roku, po zakończeniu procedur administracyjnych. W poniedziałek, 30 czerwca, zostanie zaprezentowany nowy dyrektor NCBJ, co ma usprawnić funkcjonowanie placówki.

Przyczyny przestoju i obecny status

  • Wygaśnięcie zezwolenia: 31 marca 2025 roku upłynęła ważność zezwolenia PAA na eksploatację reaktora Maria, wydanego w 2014 roku. NCBJ złożyło wniosek o nowe zezwolenie 20 sierpnia 2024 roku, dostarczając 53 załączniki (ok. 1,5 tysiąca stron dokumentacji) i odpowiadając na blisko tysiąc pytań PAA, w tym 50 dodatkowych załączników.
  • Kluczowe wyzwanie: Największym problemem jest brak zatwierdzonego zakładowego planu postępowania awaryjnego, który wymaga wyznaczenia stref i dystansów planowania awaryjnego na podstawie analiz bezpieczeństwa. Te analizy, zgodnie z wymogami Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) i polskimi przepisami z 2019 roku (po awarii w Fukushimie), powinny być zatwierdzone przez PAA i wojewodę mazowieckiego.
  • Opóźnienia proceduralne: NCBJ nie przygotowało stref oddziaływania przed złożeniem wniosku, co wymusiło równoległe prowadzenie dwóch procedur (zatwierdzenia stref i planu awaryjnego), przedłużając proces. Zatwierdzenie stref wymaga uzgodnień z wojewodą mazowieckim i ministrem spraw wewnętrznych, co jest w końcowej fazie.

– Kluczową kwestią jest przygotowanie przez NCBJ zakładowego planu postępowania awaryjnego. To wymaga zatwierdzenia stref i dystansów, które są obecnie uzgadniane – wyjaśnił Paweł Gajda, dyrektor Departamentu Energii Jądrowej w Ministerstwie Przemysłu.

Znaczenie reaktora Maria

Reaktor Maria, uruchomiony w 1974 roku, jest jedynym działającym reaktorem jądrowym w Polsce. O mocy cieplnej 30 MW służy do:

  • Produkcji izotopów medycznych, np. molibdenu-99 do diagnostyki onkologicznej (ok. 10% światowego zapotrzebowania w 2024 roku).
  • Badań naukowych w dziedzinie fizyki jądrowej i materiałoznawstwa.
  • Testowania komponentów dla przyszłych elektrowni jądrowych, w tym reaktorów wysokotemperaturowych (HTR) planowanych przez NCBJ.

W 2024 roku reaktor pracował przez 250 dni, generując przychody z izotopów medycznych w wysokości ok. 80 milionów złotych. Przestój od kwietnia 2025 roku spowodował straty szacowane na 2 miliony złotych miesięcznie i konieczność importu izotopów, co zwiększyło koszty dla polskich szpitali.

Zmiany w NCBJ

4 kwietnia 2025 roku minister Marzena Czarnecka odwołała prof. Krzysztofa Kurka ze stanowiska dyrektora NCBJ, uzasadniając decyzję potrzebą usprawnienia zarządzania, szczególnie w kontekście eksploatacji reaktora Maria. Ogłoszono konkurs na nowego dyrektora, którego nazwisko poznamy 30 czerwca 2025 roku.

Nowy dyrektor ma przyspieszyć procedury administracyjne i dostosowanie NCBJ do wymogów bezpieczeństwa, aby uniknąć podobnych opóźnień w przyszłości.

– Maria ma się dobrze, nie zamykamy jedynego reaktora jądrowego w Polsce – zapewniła minister Czarnecka, dementując spekulacje medialne.

Źródło: PAP

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu