Oświęcim i Włocławek na czele polskiej rewolucji jądrowej

img_0344-1

Orlen Synthos Green Energy (OSGE) przyspiesza prace nad budową małych reaktorów jądrowych (SMR) w Polsce, z Oświęcimiem i Włocławkiem jako kluczowymi lokalizacjami. Jakie znaczenie mają te inwestycje dla polskiej energetyki w 2025 roku?

10 lipca 2025 roku Wojciech Wrochna, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury elektroenergetycznej, ogłosił w Sejmie, że Oświęcim i Włocławek to kluczowe lokalizacje dla budowy małych reaktorów modułowych (SMR) przez Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Spółka, będąca wspólnym przedsięwzięciem PKN Orlen i Synthos Green Energy, jest liderem w rozwoju technologii SMR w Polsce, mając już sześć decyzji zasadniczych wydanych przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska w grudniu 2023 roku.

Małe reaktory jądrowe BWRX-300, opracowane przez GE-Hitachi, mają szansę zrewolucjonizować polską energetykę, oferując stabilne, zeroemisyjne źródło energii i ciepła dla przemysłu i ciepłownictwa. W tym artykule przybliżymy szczegóły projektu, znaczenie Oświęcimia i Włocławka jako priorytetowych lokalizacji oraz wpływ SMR na transformację energetyczną Polski.

SMR w Polsce

Orlen Synthos Green Energy (OSGE), utworzona w 2021 roku przez PKN Orlen i Synthos Green Energy, ma na celu budowę floty małych reaktorów jądrowych (SMR) w technologii BWRX-300. Każdy reaktor o mocy 300 MWe może zasilić około 300–350 tys. gospodarstw domowych, oferując stabilną produkcję energii przez 60 lat, z możliwością przedłużenia do 90 lat. Technologia ta, oparta na uproszczonej konstrukcji większego reaktora ESBWR, jest uznawana za bezpieczną dzięki pasywnym systemom bezpieczeństwa, które umożliwiają samodzielne chłodzenie przez minimum 7 dni bez interwencji operatora.

W grudniu 2023 roku Ministerstwo Klimatu i Środowiska wydało decyzje zasadnicze dla sześciu lokalizacji: Stawy Monowskie (koło Oświęcimia), Włocławek, Ostrołęka, Dąbrowa Górnicza, Kraków – Nowa Huta oraz Stalowa Wola – Tarnobrzeg. Spośród nich Oświęcim i Włocławek zostały wskazane jako priorytetowe przez Wojciecha Wrochnę podczas wystąpienia w Sejmie 10 lipca 2025 roku.

BWRX-300 to jedyna technologia SMR, która w 2025 roku jest bliska komercjalizacji. Pierwszy reaktor tego typu ma zostać uruchomiony w Kanadzie w 2029 roku, a Polska planuje oddanie swojego pierwszego bloku w tym samym roku.

OSGE szacuje, że koszt budowy pierwszego reaktora wyniesie około 1,5–1,6 mld euro, ale kolejne jednostki mogą być tańsze, osiągając koszt 1,2 mld euro dzięki efektowi skali. W planie minimum spółka chce wybudować 10 bloków do 2035 roku, co pochłonie około 15 mld euro.

Dlaczego Oświęcim i Włocławek?

Oświęcim (Stawy Monowskie) i Włocławek zostały wybrane jako kluczowe lokalizacje ze względu na ich strategiczne znaczenie dla przemysłu i ciepłownictwa.

  • Oświęcim (Stawy Monowskie): Lokalizacja ta znajduje się w pobliżu zakładów chemicznych Synthos Dwory, należących do Michała Sołowowa, głównego udziałowca Synthos Green Energy. Reaktor w Stawach Monowskich ma dostarczać energię i ciepło dla energochłonnych procesów przemysłowych Synthosu, wspierając dekarbonizację sektora chemicznego. W 2024 roku OSGE złożyło wniosek o warunki przyłączenia czterech reaktorów BWRX-300 do sieci przesyłowej w tej lokalizacji, co było pierwszym tego typu wnioskiem w polskiej energetyce.
  • Włocławek: Reaktor planowany we Włocławku będzie zlokalizowany przy zakładach chemicznych Anwil, należących do PKN Orlen. Anwil, produkujący nawozy i chemikalia, jest jednym z głównych odbiorców energii z SMR. Lokalizacja ta, oddalona 3,2 km od Wisły, została wybrana ze względu na brak aktywnych uskoków geologicznych, osuwisk czy ryzyka powodzi, co czyni ją bezpieczną dla inwestycji jądrowej. W 2024 roku OSGE otrzymało wytyczne dla SMR we Włocławku, co przyspieszyło prace przygotowawcze.

Obie lokalizacje są optymalne dla przemysłu energochłonnego i ciepłownictwa, co wpisuje się w strategię OSGE, zakładającą dostarczanie zeroemisyjnej energii do dużych zakładów przemysłowych i systemów ciepłowniczych. Według premiera Mateusza Morawieckiego, SMR mogą zaoszczędzić 100–200 mln euro rocznie na opłatach za emisje CO2 w ramach systemu ETS, wspierając transformację energetyczną Polski.

Włocławek i Oświęcim są faworytami do budowy pierwszego SMR w Polsce. Prezes Orlenu Ireneusz Fąfara wskazał w sierpniu 2024 roku, że Włocławek ma szansę być pierwszą lokalizacją, jeśli uda się osiągnąć porozumienie z Synthosem w ramach joint venture.

Znaczenie SMR dla polskiej energetyki

Małe reaktory modułowe (SMR) są odpowiedzią na rosnące potrzeby Polski w zakresie stabilnych, zeroemisyjnych źródeł energii w obliczu unijnej polityki klimatycznej. W 2023 roku sektor energetyczny w Polsce odpowiadał za 48% emisji CO2, z czego znaczną część generowały elektrownie węglowe. SMR, takie jak BWRX-300, mogą zastąpić wycofywane bloki węglowe, zapewniając energię w tzw. baseload (praca ciągła) oraz ciepło dla przemysłu i miast.

Z raportu KPMG z 2023 roku wynika, że jeden reaktor SMR może wygenerować 24 mld zł wartości dodanej brutto dla gospodarki, w tym 3,2 mld zł w fazie inwestycyjnej (7 lat) i 20,9 mld zł w fazie operacyjnej (60 lat). Inwestycja w jeden reaktor może stworzyć 2,7 tys. miejsc pracy rocznie w fazie budowy i 730 miejsc pracy rocznie w fazie eksploatacji.

Projekt OSGE cieszy się wsparciem międzynarodowym i krajowym. Amerykańskie instytucje, takie jak EXIM Bank (3 mld USD) i DFC (1 mld USD), zadeklarowały finansowanie, podobnie jak polskie banki: PKO BP, Pekao, BGK i Santander. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) planuje wejście kapitałowe w projekt, widząc w nim szansę na osiągnięcie celów ekologicznych.

Jest kilka wyzwań

Mimo zaawansowania projektu, budowa SMR napotyka na wyzwania. Po pierwsze, technologia BWRX-300 nie jest jeszcze w pełni skomercjalizowana – pierwszy reaktor w Kanadzie ma zostać uruchomiony w 2029 roku, a budowa jeszcze się nie rozpoczęła (stan na marzec 2025 roku). To rodzi pytania o realność harmonogramu OSGE, które zakłada start budowy w Polsce w 2026–2028 roku.

Po drugie, współpraca między Orlenem a Synthosem bywa napięta. W 2024 roku nowy zarząd Orlenu, kierowany przez Ireneusza Fąfarę, zainicjował rozmowy o „nowej formule” joint venture, co wywołało spekulacje o możliwych zmianach w strukturze własnościowej. Niektórzy analitycy sugerują, że Orlen dąży do większej kontroli nad projektem, co może komplikować relacje z Synthosem.

Po trzecie, kluczowe jest uzyskanie akceptacji lokalnych społeczności. OSGE podkreśla, że dialog z mieszkańcami i samorządami jest priorytetem, a każda lokalizacja wymaga szczegółowych badań geologicznych i środowiskowych, które potrwają co najmniej dwa lata. Prezes Orlenu Daniel Obajtek zapewnił w 2023 roku, że SMR są bezpieczne, a ich lokalizacja nie wpłynie negatywnie na wartość nieruchomości. W razie potrzeby spółka jest gotowa do wykupu gruntów.

Lokalizacja we Włocławku została wybrana m.in. ze względu na brak zagrożeń geologicznych, takich jak uskoki czy powodzie. Nawet potencjalne przerwanie tamy na Wiśle nie stanowi ryzyka dla reaktora.

Źródło: PAP

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu