26 lipca 2025 roku w kopalni Pniówek, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW), odbyło się pierwsze w Polsce i Europie szkolenie psów ratowniczych w podziemnych wyrobiskach. Czworonogi zjechały 705 metrów pod ziemię, by trenować w ekstremalnych warunkach górniczych, przygotowując się do wspierania akcji ratunkowych.
26 lipca 2025 roku kopalnia Pniówek w Pawłowicach stała się miejscem historycznego wydarzenia: pierwszego w Polsce i Europie szkolenia psów ratowniczych w podziemnych wyrobiskach czynnej kopalni. Sześć czworonogów, pod okiem dziewięciu przewodników, zjechało 705 metrów pod ziemię, by trenować w trudnych warunkach górniczych – ciasnych korytarzach, ciemności i hałasie. Celem było przygotowanie psów do wspierania akcji ratunkowych w przypadku katastrof, takich jak zawalenia czy wybuchy metanu. Inicjatywa, koordynowana przez Jastrzębską Spółkę Węglową (JSW), zyskała wsparcie Działu BHP i Kopalnianej Stacji Ratownictwa Górniczego.
To pionierskie przedsięwzięcie, zainspirowane tragicznymi wydarzeniami w Pniówku w 2022 roku, gdzie zginęło 16 górników, otwiera nowy rozdział w ratownictwie górniczym.
Pomysł szkolenia psów ratowniczych w kopalni Pniówek narodził się z tragicznych wydarzeń z 20 kwietnia 2022 roku, kiedy seria wybuchów metanu w tej kopalni pochłonęła życie 16 górników i ratowników górniczych. Katastrofa, jedna z najtragiczniejszych w historii polskiego górnictwa, ujawniła trudności w prowadzeniu akcji ratunkowych w ekstremalnych warunkach, takich jak zawalenia chodników i wysokie stężenia gazów. W trakcie tamtej akcji po raz pierwszy wykorzystano psa ratowniczego Oslo z Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego (GOPR), którego skuteczność w poszukiwaniu zaginionych górników zyskała uznanie ratowników.
Jak wygląda szkolenie psów w kopalni?
Szkolenie psów ratowniczych w kopalni Pniówek zostało starannie zaplanowane przez Dział BHP i Kopalnianą Stację Ratownictwa Górniczego, przy wsparciu zarządu JSW. W wydarzeniu wzięło udział dziewięciu przewodników i sześć psów z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej OSP Stare Bielsko, OSP Jastrzębie-Zdrój oraz Związku Kynologicznego w Bielsku-Białej. Trening odbył się na poziomie 705 metrów pod ziemią, w wyrobiskach o wąskich korytarzach, ograniczonej widoczności i specyficznym mikroklimacie, z wysoką wilgotnością i hałasem maszyn. Psy musiały zmierzyć się z nietypowymi wyzwaniami: zjazdem szybem, poruszaniem się w ciasnych przestrzeniach i tropieniem pozorantów – osób udających ofiary katastrof.
Ćwiczenia trwały trzy godziny i obejmowały symulacje akcji ratunkowych. Psy trenowały lokalizację ludzi w ciemnych, zadymionych wyrobiskach, ucząc się ignorowania rozpraszających dźwięków i zapachów kopalni. Bezpieczeństwo zwierząt nadzorowała lek. wet. Magdalena Tomasikiewicz, reprezentantka Polski w sporcie kynologicznym obedience, która oceniła warunki jako odpowiednie dla psów. „
Szkolenie obserwowali także członkowie Polskiego Związku Instruktorów i Przewodników Psów Służbowych im. Zbigniewa „Bosmana” Matysiaka, którzy wyrazili poparcie dla inicjatywy. Po sukcesie pierwszej edycji zaplanowano kolejne treningi i opracowanie scenariuszy dostosowanych do realiów kopalni.
Źródło: JSW