Shell inwestuje w biometan w Polsce

img_0272-1

Shell Polska, pod wodzą prezesa Piotra Kubery, intensyfikuje inwestycje w biometan, widząc w nim kluczowe paliwo przyszłości. Firma dostrzega ogromny potencjał polskiego rynku, szacowanego na 8 mld m³ biometanu rocznie, i planuje rozwój zarówno małych, jak i dużych biometanowni. Unia Europejska zaczyna uznawać biometan za odnawialne źródło energii, a Polska wprowadza regulacje wspierające ten sektor, choć wciąż potrzebne są dalsze zmiany, by w pełni wykorzystać możliwości.

Shell coraz mocniej stawia na biometan jako odnawialne źródło energii, które może zastąpić gaz ziemny w transporcie, energetyce i ciepłownictwie. Piotr Kuberka, prezes Shell Polska, podkreśla, że biometan jest obecnie najbardziej interesującym paliwem dla firmy, ponieważ wykorzystuje istniejącą infrastrukturę gazową, minimalizując potrzebę kosztownych inwestycji w nowe instalacje.

– Biogaz to strategiczna inwestycja rozwojowa, bo może zastąpić gaz jako paliwo przejściowe. Jest odnawialnym źródłem energii, ale wykorzystuje tę samą infrastrukturę, co gazy stosowane obecnie – mówi Kuberka.

W 2022 roku Shell przejął duńską spółkę Nature Energy, największego producenta biogazu w Europie, co umożliwiło firmie dostęp do 14 biometanowni w Danii oraz licznych projektów w innych krajach. W Polsce Shell zarejestrował oddział Nature Energy i aktywnie poszukuje lokalizacji pod nowe instalacje, widząc w kraju potencjał produkcyjny na poziomie 4–8 mld m³ biometanu rocznie, co mogłoby pokryć ponad 50% krajowego zapotrzebowania na gaz. Biometan, oczyszczony biogaz o składzie porównywalnym do gazu ziemnego (97% metanu), może być wtłaczany do sieci gazowej lub skraplany do postaci bioLNG, używanego w transporcie ciężkim. Shell dysponuje już w Polsce siedmioma stacjami LNG i planuje ich dalszy rozwój z myślą o bioLNG.

Regulacje unijne i polskie

Historycznie biometan nie był w pełni uznawany przez Unię Europejską za odnawialne źródło energii, co ograniczało jego rozwój. Jednak, jak zauważa Kuberka, unijna administracja zaczyna przyjmować bardziej pragmatyczne podejście: „Unia chyba zaczyna dopuszczać strategię: róbmy to co możliwe, a nie to, co idealne”. Biometan pojawia się w unijnych planach, takich jak pakiet RePowerEU, który zakłada produkcję 35 mld m³ biometanu do 2030 roku, co stanowi dziesięciokrotny wzrost w porównaniu z 2021 rokiem.

W Polsce rozwój biometanu hamowały dotychczas brak definicji prawnej i niewystarczające wsparcie regulacyjne. W 2023 roku wprowadzono system wsparcia dla małych biometanowni (do 1 MW), a w marcu 2025 roku prezydent podpisał ustawę implementującą dyrektywę RED II, która wprowadza m.in. aukcyjny system wsparcia dla instalacji powyżej 1 MW oraz ułatwia budowę gazociągów bezpośrednich. Projekt ustawy UD89, procedowany przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, przewiduje dalsze uproszczenia, takie jak obniżenie minimalnego progu dostaw energii z biogazu w aukcjach OZE z 85% do 65%. Dodatkowo, programy takie jak „Fundusze Europejskie na Klimat 2021–2027” (budżet 566 mln zł) oraz „Energia dla Wsi” wspierają inwestycje w biogaz i biometan, oferując preferencyjne pożyczki i możliwość umorzenia do 10% kapitału.

Mimo tych postępów, Kuberka podkreśla potrzebę dalszych zmian: „Polska ma dużo do zrobienia. Potrzebujemy regulacji, które zachęcą inwestorów, sprawną administrację i szybką ścieżkę inwestycyjną na poziomie rządowym i lokalnym”. Brak odpowiedniej chłonności sieci gazowych oraz ograniczone wsparcie dla dużych instalacji pozostają wyzwaniami.

Inwestycje Shell w Polsce

Shell Polska planuje rozwijać zarówno małe, jak i duże biometanownie, które mogą współistnieć, zaspokajając różne potrzeby rynku. Małe instalacje wspierają lokalne społeczności i rolników, przetwarzając odpady organiczne na energię i nawóz, podczas gdy większe biometanownie (2–4 MW) zapewniają efektywność ekonomiczną i wspierają dekarbonizację sieci gazowej. Firma widzi potencjał w wykorzystaniu biometanu jako bioCNG i bioLNG w transporcie, szczególnie ciężkim, gdzie istniejąca infrastruktura siedmiu stacji LNG może być łatwo przystosowana.

Oprócz biometanu, Shell inwestuje w Polsce w inne obszary transformacji energetycznej:

  • Elektromobilność: Do 2027 roku firma planuje uruchomić 150 nowych ultraszybkich ładowarek Shell Recharge we współpracy z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, choć skala ta jest mniejsza w porównaniu do 450 stacji paliw i siedmiu stacji LNG.
  • Wodór: Shell buduje w Holandii jeden z największych w Europie elektrolizerów do produkcji wodoru, głównie dla własnej rafinerii, ale z możliwością dostarczania go innym odbiorcom. W Polsce wodór w transporcie, szczególnie w silnikach spalinowych, jest na razie w fazie obserwacji, bez konkretnych planów komercyjnych.

Potencjał i wyzwania biometanu w Polsce

Polska ma jeden z największych w Europie potencjałów produkcji biometanu, szacowany na 4–9 mld m³ rocznie, dzięki obfitym zasobom substratów rolniczych i odpadów organicznych. Pierwsza nowoczesna biometanownia w Brodach, uruchomiona w lutym 2025 roku przez Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, produkuje 650 tys. m³ bioCNG rocznie i jest modelem dla przyszłych inwestycji. PKN Orlen planuje produkcję 1 mld m³ biometanu do 2030 roku, m.in. poprzez biometanownię w Głąbowie (7 mln m³ rocznie).

Jednak rozwój sektora napotyka bariery:

  • Sieci gazowe w Polsce nie są w pełni przygotowane do przyjmowania dużych ilości biometanu, co wymaga inwestycji w modernizację.
  • Budowa biometanowni, szczególnie do produkcji bioLNG, wiąże się z wysokimi kosztami inwestycyjnymi (CAPEX). Na przykład biometanownia Orlen w Głąbowie kosztowała 180 mln zł.
  • Brak dedykowanego celu krajowego w Krajowym Planie na rzecz Energii i Klimatu oraz ograniczone wsparcie dla dużych instalacji hamują rozwój.

Źródło: WNP

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu