Drugie życie Northvolt? Startup Lyten walczy o powrót giganta na salony

Fot. Lyten.

Upadek Northvolt wstrząsnął ambicjami UE w zakresie niezależności energetycznej. W jego miejsce pojawia się Lyten, amerykański startup z Doliny Krzemowej, który przejmuje kluczowe aktywa Northvolt i obiecuje rewolucję dzięki technologii litowo-siarkowej.

Northvolt, założony w 2016 roku przez byłego menedżera Tesli Petera Carlssona, miał być flagowym projektem europejskiego przemysłu bateryjnego. Firma powstała z wizją stworzenia „najczystszych baterii na świecie”, produkowanych w Europie z wykorzystaniem energii odnawialnej i lokalnych surowców. Northvolt Ett w Skellefteå, Northvolt Labs w Västerås oraz planowane zakłady w Niemczech (Northvolt Drei) i Kanadzie (Northvolt Six) miały dostarczać baterie do pojazdów elektrycznych (EV) i systemów magazynowania energii (BESS), zmniejszając zależność Europy od chińskich producentów, takich jak CATL czy BYD. Projekt zyskał ogromne wsparcie finansowe – ponad 7 miliardów euro od inwestorów, w tym Volkswagena, BMW i funduszy unijnych, oraz poparcie polityczne rządów Szwecji, Niemiec i UE.

Mimo ambitnych planów, Northvolt zmagał się z wyzwaniami od samego początku. Wysokie koszty produkcji w Europie, wynikające z drogiej energii, rygorystycznych regulacji środowiskowych i braku lokalnych surowców, takich jak kobalt czy nikiel, podkopywały konkurencyjność firmy. Problemy technologiczne, w tym trudności z optymalizacją procesów produkcyjnych i zapewnieniem jakości baterii litowo-jonowych, dodatkowo pogorszyły sytuację. Kluczowym ciosem było anulowanie w 2024 roku kontraktu BMW wartego 2 miliardy euro, co pogłębiło trudności finansowe. W listopadzie 2024 roku Northvolt zamknął zakład w Gdańsku, a w marcu 2025 roku ogłosił bankructwo w Szwecji, stając się jednym z największych upadków korporacyjnych w historii kraju.

Bankructwo Northvolt miało charakter symboliczny. Firma była postrzegana jako kluczowy element Europejskiego Zielonego Ładu i strategii uniezależnienia się od azjatyckich dostawców baterii, które kontrolują 80% globalnego rynku. Upadek Northvolt ujawnił strukturalne problemy Europy: brak zintegrowanych łańcuchów dostaw, wysokie koszty operacyjne i trudności w skalowaniu innowacji. W szerszym kontekście bankructwo podważyło wiarę w zdolność UE do rywalizacji z Chinami, które dzięki subsydiom rządowym i taniej sile roboczej dominują w produkcji baterii.

Amerykański startup z wielkimi ambicjami

Lyten, założony w 2015 roku w San Jose w Dolinie Krzemowej, to startup specjalizujący się w technologii litowo-siarkowej, która ma szansę zrewolucjonizować przemysł bateryjny. W odróżnieniu od tradycyjnych baterii litowo-jonowych, baterie litowo-siarkowe Lyten nie wymagają kobaltu, niklu ani manganu, co zmniejsza zależność od problematycznych łańcuchów dostaw i obniża wpływ na środowisko. Firma twierdzi, że jej baterie oferują dwukrotnie wyższą gęstość energii niż standardowe ogniwa NMC (niklowo-manganowo-kobaltowe), są lżejsze, bezpieczniejsze i bardziej odporne na wahania temperatur. Lyten, wspierany przez inwestorów takich jak Stellantis i pozyskujący ponad 425 milionów dolarów finansowania, dostarcza już baterie do dronów, sektora obronnego i planuje ich wykorzystanie na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

CEO Lyten, Dan Cook, podkreśla, że przejęcie aktywów Northvolt to „definiujący moment” dla firmy, która chce stać się liderem w produkcji baterii w Europie i Ameryce Północnej.

– Nasza technologia litowo-siarkowa, w połączeniu z infrastrukturą Northvolt i lokalnymi łańcuchami dostaw, może przyspieszyć europejską transformację energetyczną o lata – stwierdził Cook. Firma zyskała także poparcie szwedzkiego rządu, z wicepremier Ebbą Busch chwalącą przejęcie jako „zwycięstwo dla Szwecji i europejskiej niezależności energetycznej”.

Reakcje rynku na pojawienie się Lyten są mieszane. Inwestorzy doceniają potencjał technologii litowo-siarkowej, co odzwierciedla wzrost wyceny Lyten po ogłoszeniu przejęcia aktywów Northvolt. Jednak analitycy, tacy jak James Frith z BloombergNEF, zwracają uwagę na wyzwania związane z komercjalizacją nowej technologii, wskazując, że baterie litowo-siarkowe nie są jeszcze gotowe do masowej produkcji. Sceptycyzm wynika także z faktu, że Lyten, jako startup, ma ograniczone doświadczenie w zarządzaniu dużymi zakładami produkcyjnymi i musi zmierzyć się z silną konkurencją ze strony azjatyckich gigantów.

Przejęcie aktywów Northvolt

W sierpniu 2025 roku Lyten ogłosił przejęcie kluczowych aktywów Northvolt w Szwecji (Northvolt Ett i Ett Expansion w Skellefteå, Northvolt Labs w Västerås), Niemczech (Northvolt Drei w Heide) oraz wcześniej nabytego zakładu Northvolt Dwa w Gdańsku, największej w Europie fabryki systemów magazynowania energii (BESS). Wartość przejętych aktywów szacuje się na 5 miliardów euro, obejmując 16 GWh istniejącej zdolności produkcyjnej i potencjalnie ponad 100 GWh po rozbudowie. Lyten przejął także portfolio własności intelektualnej Northvolt oraz planuje kontynuację projektu Northvolt Six w Quebecu, prowadzonego we współpracy z rządami Kanady i Quebecu.

Plany Lyten zakładają natychmiastowe wznowienie produkcji w Skellefteå, Västerås i Gdańsku, z początkowym naciskiem na realizację istniejących kontraktów na systemy litowo-jonowe. W ciągu 2025–2026 roku firma zamierza stopniowo wprowadzać linie produkcyjne dla baterii litowo-siarkowych, co ma umożliwić osiągnięcie 1 GWh zdolności produkcyjnych w Gdańsku do końca 2026 roku. Przejęcie to pozwala Europie zachować kluczowe kompetencje technologiczne, w tym zaawansowane centrum R&D w Västerås, które Lyten określa jako „najbardziej zaawansowane w Europie”.

Decyzja ta niesie jednak ryzyko. Lyten, jako startup z zaledwie 275 pracownikami, musi zarządzać rozległą infrastrukturą i sprostać wysokim kosztom operacyjnym w Europie. Firma poszukuje dodatkowego finansowania, w tym od Europejskiego Banku Inwestycyjnego (EBI) i UE, co budzi kontrowersje wśród europejskich podatników, którzy obawiają się, że zyski z inwestycji trafią do amerykańskiego właściciela. Ponadto, technologia litowo-siarkowa, choć obiecująca, nie została jeszcze wdrożona na dużą skalę, co rodzi pytania o zdolność Lyten do szybkiego skalowania produkcji i konkurowania z chińskimi liderami.

Reakcje branży motoryzacyjnej

Branża motoryzacyjna, kluczowy odbiorca baterii, podchodzi do Lyten z ostrożnością. BMW, które w 2024 roku anulowało kontrakt z Northvolt, oświadczyło, że technologia litowo-siarkowa Lyten może być rozważana jedynie w „przyszłych projektach”, ale nie w najbliższych modelach EV. Volkswagen, największy udziałowiec Northvolt, wyraził zainteresowanie współpracą, ale podkreśla konieczność stabilnej produkcji i konkurencyjnych cen. Stellantis, inwestor Lyten, testuje jego baterie w prototypowym pojeździe Halcyon, ale nie potwierdził masowego wdrożenia.

Sceptycyzm producentów samochodów wynika z historii nieudanych „rewolucji bateryjnych”. Technologie takie jak baterie półprzewodnikowe czy grafenowe obiecywały przełomy, ale ich komercjalizacja napotykała przeszkody w postaci wysokich kosztów i problemów z trwałością. Baterie litowo-siarkowe, mimo swoich zalet, borykają się z wyzwaniami technologicznymi, takimi jak ograniczona liczba cykli ładowania i trudności w skalowaniu produkcji. Analitycy wskazują, że producenci samochodów preferują sprawdzone baterie litowo-jonowe, które dominują w 90% rynku EV, ze względu na ich niezawodność i niższe ryzyko.

Branża motoryzacyjna stoi przed dylematem: czy Europa potrzebuje kolejnego eksperymentu technologicznego, czy raczej stabilnej, masowej produkcji baterii? Lyten argumentuje, że jego technologia może obniżyć koszty i zwiększyć niezależność od azjatyckich surowców, ale brak konkretnych kontraktów z dużymi graczami, takimi jak BMW czy Volkswagen, budzi wątpliwości co do krótkoterminowego wpływu firmy na rynek.

Konkurencyjne technologie

Baterie litowo-jonowe pozostają standardem w przemyśle EV, oferując sprawdzoną technologię, wysoką niezawodność i rozwinięte łańcuchy dostaw. W 2024 roku stanowiły 90% rynku baterii do pojazdów elektrycznych, zdominowanego przez chińskie firmy, takie jak CATL (37% udziału w rynku) i BYD (15%). Alternatywne technologie, takie jak baterie litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP), zyskały popularność dzięki niższym kosztom i większemu bezpieczeństwu, ale ich gęstość energii jest ograniczona. Baterie sodowo-jonowe i półprzewodnikowe są na etapie badań, z perspektywą komercjalizacji dopiero po 2030 roku.

Europa przegrywa wyścig z Chinami z kilku powodów. Po pierwsze, Chiny kontrolują 80% globalnych łańcuchów dostaw kobaltu, niklu i litu, co daje im przewagę kosztową. Po drugie, chińskie firmy korzystają z subsydiów rządowych i taniej siły roboczej, co pozwala im oferować baterie nawet o 30% tańsze niż europejskie. Po trzecie, Europa boryka się z brakiem zintegrowanych łańcuchów dostaw i wysokimi kosztami energii, co utrudnia skalowanie produkcji. Raport Europejskiego Trybunału Obrachunkowego z 2024 roku wskazuje, że UE wydała 6 miliardów euro na wsparcie przemysłu bateryjnego, ale brak spójnej strategii ogranicza efekty.

Polityka i geopolityka baterii

Europejski Zielony Ład, przyjęty w 2019 roku, zakłada osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 roku, co wymaga masowej produkcji baterii do pojazdów elektrycznych i systemów magazynowania energii. UE dąży do zwiększenia lokalnej produkcji baterii z obecnych 6% do 25% globalnego rynku do 2030 roku, ale upadek Northvolt pokazał, jak trudny jest to cel. Baterie są kluczowe nie tylko dla transformacji energetycznej, ale także dla bezpieczeństwa strategicznego, ponieważ zależność od Chin stawia Europę w trudnej pozycji w obliczu globalnych napięć gospodarczych.

Wojna gospodarcza między USA a Chinami dodatkowo komplikuje sytuację. Wprowadzone przez administrację Trumpa w 2025 roku cła na chińskie towary, w tym na baterie (54%), zwiększyły koszty importu do USA, ale także wpłynęły na Europę, która importuje 60% komponentów baterii z Chin. Lyten, jako amerykańska firma, może pomóc Europie uniezależnić się od azjatyckich dostawców, ale jej obecność budzi pytania o to, czy amerykański startup jest odpowiednim partnerem dla europejskich celów.

Znaczenie niezależności bateryjnej dla UE jest niepodważalne – baterie są kluczowe dla bezpieczeństwa energetycznego, konkurencyjności przemysłu motoryzacyjnego i realizacji celów klimatycznych. Jednak przejęcie aktywów Northvolt przez Lyten rodzi pytanie, czy Europa może polegać na amerykańskiej firmie w budowie własnej suwerenności technologicznej. Sukces Lyten będzie zależał od wsparcia politycznego UE, zdolności do pozyskania finansowania i integracji z lokalnymi łańcuchami dostaw.

Źródło: Bloomberg