KGHM Polska Miedź zgłosił do Ministerstwa Finansów opinię w sprawie nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, postulując włączenie srebra do planowanych zmian podatkowych. Obecny podatek, wprowadzony w 2012 roku, ogranicza zdolności inwestycyjne firmy, która od tego czasu zapłaciła ponad 30 mld zł daniny.
KGHM Polska Miedź przedstawił Ministerstwu Finansów opinię w sprawie nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, apelując o uwzględnienie srebra w planowanych zmianach. Podatek, wprowadzony w 2012 roku, obciążył KGHM kwotą ponad 30 mld zł, co ogranicza możliwości inwestycyjne firmy w nowe złoża i technologie, kluczowe dla transformacji energetycznej i globalnego zapotrzebowania na metale. W 2023 roku sama danina wyniosła 3,5 mld zł, stanowiąc znaczący udział w kosztach produkcji.
KGHM proponuje obniżenie współczynnika podatkowego do 0,4 od 2029 roku oraz wprowadzenie odliczeń 50% wydatków inwestycyjnych od 2026 roku, co pozwoliłoby na przeznaczenie 750 mln zł rocznie w początkowym okresie i 1,5 mld zł w kolejnych latach na rozwój infrastruktury i eksplorację. Srebro, będące integralną częścią procesu wydobycia miedzi, powinno zostać objęte reformą, by zwiększyć rentowność i konkurencyjność firmy na globalnym rynku.
Podatek od wydobycia niektórych kopalin, wprowadzony w Polsce w 2012 roku, obejmuje miedź i srebro, a także węglowodory, takie jak gaz ziemny i ropa naftowa. Dla KGHM, największego producenta miedzi w Europie i drugiego na świecie producenta srebra, danina ta stanowi znaczące obciążenie finansowe. Od momentu wprowadzenia podatku firma zapłaciła ponad 30 mld zł, w tym 3,5 mld zł w 2023 roku, co odpowiadało około 830 mln euro. Wysoki poziom opodatkowania ogranicza zdolność KGHM do finansowania inwestycji w nowe złoża i modernizację infrastruktury, kluczowych dla utrzymania konkurencyjności.
W porównaniu z innymi krajami produkującymi miedź i srebro, takimi jak Chile, Peru czy Kanada, polski system podatkowy jest bardziej restrykcyjny. W Chile podatki od wydobycia miedzi wynoszą średnio 5–14% wartości przychodów, w zależności od skali produkcji, a w Peru obciążenia są elastyczne i powiązane z cenami rynkowymi. Kanada oferuje ulgi inwestycyjne i niższe stawki podatkowe dla sektora górniczego, co zwiększa atrakcyjność tamtejszych projektów. W Polsce brak elastyczności w formule podatkowej, nieuwzględniającej wahań cen miedzi i srebra, powoduje, że KGHM ponosi wysokie koszty nawet przy niskich cenach surowców.
Wysokie podatki wpłynęły na wyniki finansowe KGHM, szczególnie w okresach spadku cen miedzi, jak w 2015 roku, gdy firma apelowała o obniżenie daniny. W 2023 roku koszt jednostkowy produkcji miedzi (C1) wzrósł do 2,61 USD/funt, częściowo z powodu podatku od wydobycia, który stanowił 1,21 USD/funt. Stabilizacja kosztów i wysokie ceny miedzi pozwoliły na osiągnięcie zysku netto w wysokości 2,87 mld zł w 2024 roku, ale KGHM podkreśla, że reforma podatkowa jest niezbędna dla dalszego rozwoju.
Propozycje KGHM
KGHM zaproponował Ministerstwu Finansów oraz Ministerstwu Aktywów Państwowych zmiany w ustawie o podatku od wydobycia kopalin, które obejmują zarówno miedź, jak i srebro. Kluczową propozycją jest obniżenie współczynnika podatkowego do 0,4 od 2029 roku, co zmniejszyłoby obciążenia finansowe firmy. Dodatkowo KGHM postuluje wprowadzenie możliwości odliczania 50% wydatków inwestycyjnych od podstawy opodatkowania od 2026 roku, co pozwoliłoby na reinwestowanie zaoszczędzonych środków w nowe projekty.
Srebro, będące metalem towarzyszącym w procesie wydobycia miedzi, powinno zostać objęte reformą, ponieważ jego produkcja jest integralną częścią działalności KGHM. W 2023 roku firma wyprodukowała 1428 ton srebra rafinowanego, co czyni ją drugim największym producentem tego metalu na świecie. Obecna konstrukcja podatku nie uwzględnia faktu, że wydobycie srebra jest nierozerwalnie związane z miedzią, co zwiększa koszty produkcji i obniża rentowność.
KGHM argumentuje, że obniżenie podatków pozwoliłoby na zwiększenie inwestycji w eksplorację nowych złóż, modernizację hut i rozwój technologii niskoemisyjnych, takich jak małe reaktory modułowe (SMR) we współpracy z NuScale Power. Reforma mogłaby uwolnić 750 mln zł rocznie w latach 2026–2028 i nawet 1,5 mld zł w kolejnych latach, wspierając długoterminowe projekty, takie jak dostęp do złoża Głogów Głęboki-Przemysłowy.
Uwarunkowania inwestycyjne
Wydobycie nowych złóż miedzi i srebra wymaga znacznych nakładów inwestycyjnych, które w przypadku KGHM sięgają miliardów złotych rocznie. W 2023 roku firma przeznaczyła 2,52 mld zł na inwestycje w infrastrukturę, modernizację hut i zwiększenie bezpieczeństwa pracy. Dalsza eksploracja, w tym dostęp do głębokich złóż, takich jak Głogów Głęboki-Przemysłowy, wymaga zaawansowanych technologii i wysokich kosztów, szacowanych na 10–15 mld zł w ciągu dekady. Wysokie podatki od wydobycia kopalin ograniczają rentowność projektów, szczególnie w obliczu pogarszających się warunków geologicznych. Złoża eksploatowane przez KGHM w Polsce, zlokalizowane na monoklinie przedsudeckiej, zalegają na głębokości od kilkuset do 1500 metrów, co zwiększa koszty wydobycia. Średnia zawartość miedzi w rudzie wynosi 1,52%, co wymaga intensywnego przetwarzania, a wyczerpywanie się łatwiejszych złóż zmusza firmę do inwestycji w głębsze pokłady.
Dodatkowym wyzwaniem jest zmienność cen miedzi i srebra na rynkach globalnych. W 2015 roku, gdy ceny miedzi spadły poniżej 5000 USD/tonę, KGHM apelowało o obniżenie podatków, wskazując na zagrożenie dla rentowności zagranicznych kopalń, takich jak Robinson w USA. Reforma podatkowa mogłaby zwiększyć elastyczność firmy w zarządzaniu kosztami i poprawić jej zdolność do finansowania projektów, takich jak rozwój kopalni Sierra Gorda w Chile.
Skutki konkurencyjne
Polski podatek od wydobycia kopalin, nieuwzględniający wahań cen surowców, stawia KGHM w gorszej pozycji w porównaniu z międzynarodowymi konkurentami, takimi jak chilijskie Codelco czy australijskie BHP. W 2023 roku koszt jednostkowy produkcji miedzi (C1) w KGHM wyniósł 2,61 USD/funt, z czego 1,21 USD/funt stanowił podatek od kopalin, co znacznie podnosi koszty operacyjne w porównaniu z krajami o niższych obciążeniach podatkowych, jak Chile czy Peru.
Wysokie podatki ograniczają odporność KGHM na globalne trendy inflacyjne i wahania cen surowców. W okresach niskich cen, jak w 2015 roku, firma zmuszona była do obniżenia celów produkcyjnych w kopalni Sierra Gorda i wdrożenia programu cięć kosztów w kopalni Robinson. Brak elastyczności podatkowej zwiększa ryzyko utraty konkurencyjności na globalnym rynku, gdzie popyt na miedź i srebro rośnie w związku z transformacją energetyczną.
KGHM, będąc ósmym producentem miedzi elektrolitycznej (711 tys. ton w 2023 roku) i drugim producentem srebra (1428 ton w 2023 roku), konkuruje z firmami, które korzystają z niższych obciążeń podatkowych i większych ulg inwestycyjnych. Na przykład w Kanadzie firmy górnicze mogą odliczać znaczną część kosztów eksploracji, co pozwala na szybszy rozwój nowych projektów. Polski system podatkowy, oparty na stałej formule, nie daje takich możliwości, co ogranicza zdolność KGHM do ekspansji.
Szczegóły planowanej reformy
Proponowana przez KGHM nowelizacja ustawy o podatku od wydobycia kopalin zakłada kilka kluczowych zmian. Od 2026 roku firma mogłaby odliczać 50% wydatków inwestycyjnych od podstawy opodatkowania, co pozwoliłoby na zaoszczędzenie 750 mln zł rocznie w pierwszym trzyletnim okresie. Od 2029 roku współczynnik podatkowy miałby zostać obniżony do 0,4, co w kolejnych latach mogłoby uwolnić nawet 1,5 mld zł rocznie na inwestycje w nowe złoża, modernizację infrastruktury i projekty ekologiczne. Obniżona stawka podatku miałaby obowiązywać przez trzy lata, z możliwością przedłużenia w zależności od sytuacji rynkowej i potrzeb budżetowych państwa. Reforma uwzględnia także włączenie srebra do zmian, co jest kluczowe, ponieważ metal ten jest wydobywany równolegle z miedzią i stanowi istotną część przychodów KGHM. W 2024 roku skonsolidowane przychody firmy wyniosły 35 mld zł, z czego srebro miało znaczący udział dzięki wysokim cenom rynkowym. Zmiany podatkowe mają wspierać długoterminowe projekty, takie jak eksploracja złoża Głogów Głęboki-Przemysłowy, które zawiera 26% zasobów obecnie eksploatowanych przez KGHM. Inwestycje te wymagają zaawansowanych technologii, takich jak zamrażanie warstw wodonośnych podczas głębienia szybów, co zwiększa koszty. Reforma mogłaby także przyspieszyć projekty związane z odnawialnymi źródłami energii, takie jak farmy fotowoltaiczne, które KGHM rozwija w ramach strategii zrównoważonego rozwoju.
Znaczenie srebra w procesie wydobycia
Srebro jest metalem towarzyszącym miedzi w złożach eksploatowanych przez KGHM, takich jak Lubin, Rudna i Polkowice-Sieroszowice. Złoże na monoklinie przedsudeckiej zawiera cztery główne siarczki miedzi (chalkozyn, bornit, chalkopiryt, kowelin), w których srebro występuje jako domieszka. W 2023 roku KGHM wyprodukowało 1428 ton srebra rafinowanego, utrzymując pozycję drugiego największego producenta srebra na świecie według rankingu World Silver Survey.
Wydobycie srebra jest nierozerwalnie związane z procesem produkcji miedzi, ponieważ oba metale są ekstrahowane z tej samej rudy. Rudę, zawierającą średnio 1,52% miedzi, poddaje się wzbogacaniu w zakładach koncentracji, a następnie przetwarza w hutach w Głogowie, Legnicy i Cedyni, gdzie odzyskuje się zarówno miedź, jak i srebro. Oddzielenie srebra od miedzi w procesie technologicznym jest nieopłacalne, co czyni je integralną częścią produkcji.
Srebro stanowi istotny składnik przychodów KGHM, szczególnie w okresach wysokich cen rynkowych. W pierwszym kwartale 2025 roku produkcja srebra wyniosła 315,6 ton, o 1,9% więcej niż w analogicznym okresie 2024 roku, co przyczyniło się do wzrostu zysków dzięki wysokim cenom. Obecny podatek od wydobycia srebra zwiększa koszty produkcji, mimo że metal ten nie jest „dodatkiem”, lecz kluczowym elementem procesu wydobywczego.
Włączenie srebra do reformy podatkowej pozwoliłoby KGHM na lepsze zarządzanie kosztami i zwiększenie inwestycji w technologie odzyskiwania metali, takie jak nowe linie produkcyjne w hucie Legnica. Zmiany te mogłyby także wzmocnić pozycję firmy na rynku srebra, gdzie konkuruje z globalnymi liderami, takimi jak Fresnillo z Meksyku.










