W Gdyni symboliczne cięcie stali zainaugurowało produkcję komponentów dla Baltica 2, największej morskiej farmy wiatrowej w polskiej części Bałtyku. Projekt, realizowany przez PGE i Ørsted, to przełom w polskiej transformacji energetycznej, łączący zieloną energię z rozwojem krajowego przemysłu.
31 lipca 2025 roku w zakładzie Energomontaż Północ Gdynia rozpoczęto produkcję kluczowych komponentów dla Baltica 2, największej morskiej farmy wiatrowej w polskiej części Morza Bałtyckiego. Symboliczne cięcie stali to nie tylko początek prac nad anodowymi klatkami ochronnymi i konstrukcjami cumowniczymi, ale i dowód na rosnącą rolę polskich firm w globalnym sektorze offshore wind. Morska energetyka wiatrowa, wspierana przez strategię PGE do 2040 roku, staje się fundamentem transformacji energetycznej Polski, łącząc cele klimatyczne z rozwojem gospodarczym. Baltica 2, z mocą 1,5 GW, to największa inwestycja offshore w historii kraju, która zasili 2,5 miliona gospodarstw domowych i przyspieszy dekarbonizację.
Baltica 2 to flagowy projekt morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, realizowany przez PGE Polską Grupę Energetyczną i duńską firmę Ørsted w ramach joint venture, z udziałami po 50%. Farma o mocy 1,5 GW składa się ze 107 turbin wiatrowych Siemens Gamesa, każda o mocy 14 MW, rozmieszczonych na powierzchni 190 km², około 40 km od brzegu, między Ustką a Choczewem. Po uruchomieniu w 2027 roku Baltica 2 dostarczy zieloną energię do około 2,4 miliona odbiorców, w tym gospodarstw domowych, szkół, szpitali i przedsiębiorstw, pokrywając 3–4% krajowego zapotrzebowania na energię.
Projekt jest częścią większego kompleksu Baltica Offshore Wind Farm, który obejmuje również Baltica 3 (1 GW, planowana na 2030 rok) i Baltica 1 (0,9 GW, po 2030 roku). Inwestycja, warta około 30 miliardów złotych, wpisuje się w polską strategię energetyczną do 2040 roku, zakładającą osiągnięcie 6,5 GW mocy z offshore wind. Baltica 2, wspierana 25-letnim kontraktem różnicowym (CfD) z gwarantowaną ceną 71,82 EUR/MWh (z uwzględnieniem inflacji), zapewni stabilność finansową i przyczyni się do redukcji emisji CO₂ o około 2 miliony ton rocznie. Połączenie doświadczenia PGE w polskim sektorze energetycznym z globalnym know-how Ørsted, światowego lidera w offshore wind, stawia Baltica 2 jako wzór współpracy międzynarodowej i technologicznej.
Co produkują polskie firmy?
31 lipca 2025 roku w Gdyni odbyło się symboliczne cięcie stali, inaugurujące produkcję komponentów dla Baltica 2 w zakładzie Energomontaż Północ Gdynia, należącym do Grupy Przemysłowej Baltic. Firma rozpoczęła wytwarzanie anodowych klatek ochronnych i konstrukcji cumowniczych, czyli tzw. „secondary steel”, kluczowych dla bezpieczeństwa i trwałości farmy. Anodowe klatki chronią fundamenty monopali przed korozją w słonej wodzie Bałtyku, wydłużając żywotność turbin do 30 lat, natomiast konstrukcje cumownicze stabilizują fundamenty, zapewniając ich odporność na sztormy i prądy morskie.
Równolegle firma Smulders, działająca w Polsce od ponad 20 lat, produkuje podwieszane platformy wewnętrzne w Żarach (woj. lubuskie), z finalnym montażem i wyposażeniem w Świnoujściu. Platformy te umożliwiają załogom technicznym dostęp do turbin i rozdzielni w celu konserwacji i napraw. Produkcja w Gdyni, Gdańsku i Żarach, wspierana przez inwestycje warte setki milionów złotych, podkreśla znaczenie polskich zakładów w budowie farmy. Komponenty te, spełniające rygorystyczne normy offshore, zapewniają bezpieczeństwo operacyjne i są dowodem na rosnące kompetencje krajowego przemysłu.
Przemysł narodowy w służbie zielonej energii
Grupa Przemysłowa Baltic (GPBaltic), należąca do Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP), jest liderem w produkcji konstrukcji dla morskiej energetyki wiatrowej. Firma, z zakładami w Gdyni i Gdańsku, ma ponad 20-letnie doświadczenie w dostarczaniu wież wiatrowych i podstacji morskich dla projektów w Europie i USA. W ramach Baltica 2 GPBaltic odpowiada za produkcję anodowych klatek i konstrukcji cumowniczych, a w październiku 2023 roku podpisała kontrakt na dwie podstacje morskie o łącznej wadze 2600 ton.
Wiceprezes ARP, odpowiedzialny za sektor offshore, dodaje: „Baltica 2 to nie tylko energia, to rozwój technologiczny i nowe miejsca pracy”. Grupa inwestuje w modernizację zakładów i szkolenia kadry technicznej, by sprostać globalnym standardom. W 2024 roku firma zatrudniła dodatkowych 200 pracowników w Gdyni i Gdańsku, a w planach ma dalszą ekspansję. Współpraca z PGE i Ørsted, oparta na synergii sektora państwowego i prywatnego, pokazuje, że polski przemysł może odgrywać kluczową rolę w zielonej transformacji, łącząc tradycję stoczniową z nowoczesnymi technologiami.
Sektor offshore – nowy przemysł narodowy?
Morska energetyka wiatrowa staje się nowym filarem polskiej gospodarki, generując tysiące miejsc pracy i stymulując innowacje. Baltica 2, wraz z innymi projektami, takimi jak Baltic Power czy F.E.W. Baltic II, tworzy ekosystem, w którym polskie firmy odgrywają coraz większą rolę. Zakłady w Gdyni, Gdańsku i Świnoujściu produkują komponenty nie tylko dla krajowych farm, ale i dla projektów międzynarodowych, takich jak Kaskasi II w Niemczech. W 2024 roku sektor offshore zatrudnił w Polsce ponad 5000 osób, a do 2030 roku liczba ta może wzrosnąć do 20 000, według szacunków Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej (PSEW).
Regiony nadmorskie przechodzą transformację z ośrodków turystycznych w centra technologii offshore. W Ustce powstaje baza operacyjno-serwisowa Baltica 2, która od 2026 roku zapewni 100 miejsc pracy i będzie obsługiwać turbiny przez 30 lat. W Choczewie budowana jest infrastruktura przyłączeniowa, w tym lądowa stacja transformatorowa, która zintegruje farmę z krajowym systemem elektroenergetycznym.
Źródło: PAP