Grupa Orlen, w ramach której działa PGNiG, konsekwentnie realizuje strategię zrównoważonego rozwoju, łącząc innowacje technologiczne z odpowiedzialnością społeczną i ekologiczną. Poprzez inwestycje w technologie wodorowe, morską energetykę wiatrową, wychwytywanie dwutlenku węgla (CCS) oraz gospodarkę obiegu zamkniętego, koncern przyczynia się do dekarbonizacji polskiej gospodarki, wspierając lokalne społeczności i redukując wpływ na środowisko. Te działania nie tylko odpowiadają na globalne wyzwania klimatyczne, ale także wzmacniają bezpieczeństwo energetyczne i rozwój regionalny.
Kluczowym elementem strategii Orlenu jest rozwój technologii wodorowych, które mają zrewolucjonizować transport i przemysł. Do 2030 roku koncern planuje uruchomić ponad 100 stacji tankowania wodoru w Polsce, Czechach i na Słowacji, obsługujących zarówno transport indywidualny, publiczny, jak i cargo. Wodór będzie produkowany w hubach wodorowych zasilanych odnawialnymi źródłami energii (OZE) oraz poprzez innowacyjne instalacje przetwarzające odpady komunalne na zero- i niskoemisyjny wodór. Jak wynika z komunikatu Orlenu z maja 2025 roku, inwestycja w norweską firmę Hystar, produkującą zaawansowane elektrolizery PEM, pozwoli obniżyć koszty produkcji wodoru dzięki cieńszym membranom i większej efektywności. Do 2035 roku Orlen planuje zużywać 350 tysięcy ton odnawialnego wodoru rocznie, co znacząco zmniejszy emisje w rafineriach, np. w Płocku, gdzie wodór zastąpi paliwa kopalne.
Orlen inwestuje także w odnawialne źródła energii, by osiągnąć 12,8 GW mocy w OZE do 2035 roku. Flagowym projektem jest Baltic Power, pierwsza polska morska farma wiatrowa o mocy 1,2 GW, która od 2026 roku zasili 1,5 miliona gospodarstw domowych, redukując emisje CO₂ o miliony ton rocznie. W marcu 2025 roku Orlen podpisał umowę z Equinor na rozwój technologii CCS w Bałtyku, umożliwiając wychwytywanie i składowanie CO₂ z zakładów rafineryjnych. Dodatkowo, inwestycje w biopaliwa (1 miliona ton HVO i bioetanolu do 2030 roku) oraz recykling plastiku, np. poprzez projekt NEXTLOOPP, wspierają gospodarkę obiegu zamkniętego, minimalizując odpady i emisje.
Redukcja emisji gazów cieplarnianych
Orlen zobowiązał się do redukcji emisji o 25 procent w segmentach Upstream i Downstream do 2035 roku, ze szczególnym naciskiem na emisje metanu, kluczowego gazu cieplarnianego w działalności PGNiG. Wdrożenie systemów detekcji wycieków metanu (LDAR) w 80 procentach instalacji w 2023 roku pozwoliło zmniejszyć emisje o 10 tysięcy ton CO₂e. W energetyce Orlen planuje obniżyć intensywność emisji o 55 procent do 2035 roku, eliminując węgiel z produkcji energii do 2030 roku i z ciepłownictwa do 2035 roku. Technologie CCS oraz zwiększenie udziału OZE, takich jak farma wiatrowa Szybowice (37,4 MW), wspierają te cele.
– W swoich zakładach rafineryjnych i petrochemicznych Orlenu planuje korzystać z energii pochodzącej ze źródeł nisko- i zeroemisyjnych, co wpisuje się w strategię ograniczania śladu węglowego. Koncern realizuje obecnie liczne inwestycje w obszarach odnawialnej energii, paliw alternatywnych i innych przełomowych rozwiązań, które pozwolą ograniczyć emisje gazów cieplarnianych – odpowiedziało biuro prasowe PGNiG.
Partnerstwo z lokalnymi społecznościami
PGNiG aktywnie wspiera regiony wydobywcze, dzieląc się z nimi korzyściami ekonomicznymi. Opłata eksploatacyjna, generowana z wydobycia gazu, zasila budżety gmin (60 procent), powiatów i województw (po 15 procent) oraz NFOŚiGW (10 procent).
W 2023 roku podkarpackie gminy otrzymały ok. 100 milionów złotych, które przeznaczono na infrastrukturę, edukację i ochronę zdrowia. Orlen angażuje się także w lokalne inicjatywy, sponsorując kluby sportowe, festiwale i warsztaty ekologiczne, np. w Sanoku czy Krośnie.
– Do 2035 roku Grupa Orlen ograniczy emisje z segmentów Upstream & Supply i Downstream o 25 procent, w tym ograniczy również emisję metanu. Do 2035 roku Grupa Orlen zredukuje także intensywność emisji w Energetyce – o 55 procent, jednocześnie kończąc produkcję energii z węgla.
W 2024 roku PGNiG przeprowadziło ponad 50 konsultacji społecznych, zwiększając akceptację dla projektów wydobywczych i tworząc miejsca pracy, np. 1,5 tysiąca etatów w Możejkach.
