Globalny popyt na turbiny gazowe przewyższa możliwości produkcyjne branży

Fot. EthosEnergy.

Globalny rynek turbin gazowych doświadcza presji popytowej, która zaczyna przewyższać zdolności produkcyjne dostawców. Projekty elektrowni gazowych o wartości ponad 400 mld USD do 2030 r. mogą być opóźnione lub anulowane, a światowy rynek zdominowany jest przez GE Vernova, Siemens Energy i Mitsubishi Heavy Industries, które odpowiadają za 71 proc. mocy produkcyjnych.

  • Branża dysponuje obecnie mocą produkcyjną na poziomie około 60 GW turbin gazowych rocznie, a w 2024 r. globalne zamówienia wyniosły 57 GW, niemal wyczerpując zdolności produkcyjne.
  • Prognozy wskazują, że w 2025 r. popyt wzrośnie o 40 proc., osiągając 80 GW, a w 2028 r. może sięgnąć szczytowej wartości 102 GW, po czym w 2030 r. spadnie do 70 GW.
  • Gaz ziemny w 2024 r. odpowiadał za drugi największy udział w przyroście globalnych dostaw energii (28 proc.), a jego rosnące wykorzystanie wynika m.in. z dynamicznego rozwoju centrów danych wspierających sztuczną inteligencję.
  • Azja planuje 58 proc. mocy w elektrowniach gazowych i gazowo-parowych, natomiast Europa odpowiada za 11 proc. globalnych inwestycji, w tym 75 GW nowych mocy w CCGT i GT.
  • W Polsce do 2029 r. może powstać do 4,4 GW nowych mocy gazowych, przy obecnej łącznej dostępnej mocy około 6 GW w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym.

Globalne zapotrzebowanie na turbiny gazowe rośnie w tempie przewyższającym zdolności produkcyjne głównych dostawców. Według danych Bloomberga, projekty elektrowni gazowych o łącznej wartości ponad 400 mld USD, planowane do 2030 r., mogą napotkać opóźnienia lub zostać anulowane z powodu ograniczonej przepustowości producentów turbin gazowych.

Rynek jest silnie skoncentrowany – trzy firmy: GE Vernova (25%)Siemens Energy (24%) oraz Mitsubishi Heavy Industries (22%) kontrolują łącznie 71% mocy produkcyjnych. Pozostałe 29% należy do mniejszych przedsiębiorstw, w tym chińskich producentów. Obecnie globalne zdolności wytwórcze branży pozwalają na produkcję około 60 GW turbin gazowych rocznie. W 2024 r. zamówienia wyniosły 57 GW, niemal w pełni wykorzystując potencjał produkcyjny. Prognozy na 2025 r. wskazują wzrost popytu o 40% r/r do 80 GW, z przewidywanym szczytem 102 GW w 2028 r., a następnie spadkiem do 70 GW w 2030 r., podaje Polski Instytut Ekonomiczny.

Rosnące zainteresowanie turbinami gazowymi jest powiązane z dynamicznym rozwojem światowego zapotrzebowania na energię, które w 2024 r. wzrosło o 2,2% r/r – wyraźnie powyżej średniego tempa 1,3% z lat 2013–2023. Gaz ziemny odgrywa kluczową rolę w tym wzroście, odpowiadając za drugi co do wielkości udział (28%) w globalnym przyroście dostaw energii, zaraz po źródłach odnawialnych.

Dodatkowym czynnikiem zwiększającym zapotrzebowanie na elastyczne źródła energii są centra danych obsługujące rozwój sztucznej inteligencji (AI), które wymagają wysokich mocy obliczeniowych i dużego zużycia energii – w 2022 r. centra danych pochłonęły od 240 do 340 TWh. Elektrownie gazowe, ze względu na sterowalny i elastyczny profil działania, stanowią atrakcyjne źródło zasilania dla takich dużych odbiorców mocy, zapewniając stabilność i ciągłość pracy infrastruktury krytycznej dla AI.

Azja odpowiada za ponad połowę mocy w elektrowniach gazowych

Azja odpowiada za 58% planowanych mocy w elektrowniach gazowo-parowych (CCGT) i gazowych (GT) na świecie, co czyni region kluczowym graczem w globalnym rozwoju energetyki gazowej. W Europie przewidziano budowę 75 GW mocy w tego typu elektrowniach, co stanowi około 11% globalnych inwestycji.

W Polsce według wyników aukcji rynku mocy planuje się uruchomienie do 4,4 GW nowych mocy gazowych do 2029 r., podczas gdy obecna łączna moc osiągalna elektrowni gazowych w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym (KSE) wynosi niecałe 6 GW. Oznacza to, że nowe inwestycje mogą niemal podwoić krajowe zdolności wytwórcze tego typu źródeł energii, co zwiększy elastyczność systemu i pozwoli na lepsze wsparcie niestabilnych źródeł odnawialnych.

Źródło: Polski Instytut Ekonomiczny