Duńskie sklepy muszą umożliwiać transakcje kartami i aplikacjami offline

Fot. Arne Jakobsen.

Bank Narodowy Danii zalecił, aby wszystkie punkty usługowe mogły przyjmować płatności cyfrowe w trybie offline, gdy awarii ulegną systemy informatyczne. Rozwiązania mają być wprowadzone w sklepach spożywczych i aptekach do końca 2025 roku.

  • Sklepy i apteki w Danii mają umożliwiać dokonywanie płatności kartami Dankort, Visa i Mastercard oraz przez Apple Pay i Google Pay, nawet gdy system jest offline.
  • Płatności offline wymagają od klientów potwierdzenia transakcji kodem PIN i są kluczowe w przypadku awarii systemów cyfrowych.
  • Bank Narodowy zaleca, aby w gospodarstwie domowym posiadać minimum dwie karty różnych marek oraz alternatywne aplikacje płatnicze.
  • Każda osoba w domu powinna mieć przy sobie co najmniej 250 koron (ok. 33 euro) w gotówce, najlepiej w mniejszych nominałach, na wypadek awarii.
  • Zalecenia wydano po lipcowej awarii systemu firmy Nets, która uniemożliwiła płatności cyfrowe przez kilka godzin, a także w oparciu o doświadczenia blackoutów w Hiszpanii i Portugalii.

Bank Narodowy Danii zalecił, aby wszystkie punkty usługowe w kraju umożliwiały przyjmowanie płatności cyfrowych, w tym kartami bankowymi, również w trybie offline – czyli w sytuacji, gdy systemy informatyczne lub sieć nie działają. To reakcja na rosnące uzależnienie gospodarki od systemów płatności elektronicznych i związane z tym ryzyko paraliżu transakcji w razie awarii. Według zapowiedzi pierwsze sklepy przystosowane do obsługi płatności offline mają być gotowe jeszcze przed końcem 2025 roku.

Jak poinformował Bank Narodowy, trwają już zaawansowane prace nad wdrożeniem rozwiązania we współpracy z detalistami, instytucjami finansowymi oraz operatorami kart. Nowy system obejmie płatności dokonywane kartami Dankort, Visa i Mastercard, a także za pośrednictwem aplikacji Apple Pay i Google Pay. Początkowo technologia zostanie wprowadzona w aptekach oraz ogólnokrajowych sieciach handlowych, co ma zapewnić obywatelom dostęp do podstawowych towarów i usług nawet w przypadku braku połączenia z siecią.

W komunikacie duński bank centralny podkreślił, że płatności offline stanowią ważny element odporności systemu finansowego. W razie awarii infrastruktury informatycznej lub problemów z siecią handlowcy będą mogli realizować transakcje, które zostaną automatycznie rozliczone po przywróceniu połączenia. Zgodnie z zasadami bezpieczeństwa wszystkie transakcje offline będą wymagały autoryzacji kodem PIN, aby zapobiec nadużyciom.

Eksperci zwracają uwagę, że Dania jest szczególnie narażona na skutki ewentualnych przerw w działaniu systemów płatniczych. Nowe wytyczne Banku Narodowego wpisują się w szerszy trend wzmacniania cyberbezpieczeństwa i niezawodności infrastruktury finansowej, który nabiera znaczenia w erze coraz powszechniejszych płatności bezgotówkowych.

Rekomendacje Banku Centralnego

Bank Narodowy Danii opublikował zestaw szczegółowych rekomendacji mających zwiększyć odporność duńskiego systemu płatniczego na awarie i kryzysy infrastrukturalne. Wśród zaleceń znalazły się nie tylko rozwiązania technologiczne, ale też praktyczne wskazówki dla obywateli, mające zapewnić im możliwość funkcjonowania nawet w przypadku dłuższych przerw w dostępie do sieci czy energii elektrycznej.

Bank centralny zalecił, aby każda rodzina posiadała co najmniej dwie fizyczne karty płatnicze różnych marek – na przykład jedną Visa i jedną Mastercard – tak, by w razie awarii jednego systemu możliwe było korzystanie z alternatywy. Ponadto wskazano, że użytkownicy powinni mieć na swoich telefonach więcej niż jedną aplikację płatniczą, np. do przelewów mobilnych, aby w sytuacji problemów z jednym dostawcą wciąż mogli wykonywać transakcje cyfrowe.

Po raz pierwszy duński bank centralny wydał również zalecenie dotyczące posiadania gotówki. Każda osoba w gospodarstwie domowym powinna mieć przy sobie przynajmniej 250 koron duńskich (ok. 33 euro) – najlepiej w mniejszych nominałach i monetach, aby ułatwić codzienne zakupy w sytuacji, gdy elektroniczne płatności nie będą działać, a sklepy mogą mieć trudności z wydawaniem reszty.

Rekomendacje te są reakcją na poważną awarię systemu płatności, do której doszło w lipcu 2025 roku. Wówczas usterka w firmie Nets, będącej jednym z głównych dostawców infrastruktury płatniczej w Danii, sparaliżowała na ponad trzy godziny możliwość płacenia kartą i realizowania transakcji online w większości sklepów. Incydent ten wywołał szeroką debatę na temat bezpieczeństwa cyfrowego i konieczności posiadania planów awaryjnych.

Dodatkowym impulsem do wzmocnienia zabezpieczeń były wydarzenia z kwietnia, kiedy to rozległa awaria sieci energetycznej w Hiszpanii i Portugalii spowodowała kilkugodzinny blackout, unieruchamiając nie tylko sklepy, ale też bankomaty i terminale płatnicze.

W ślad za tymi doświadczeniami duńskie sieci handlowe zaczęły wprowadzać własne środki bezpieczeństwa. Koncern Salling Group, właściciel m.in. sieci Netto, Bilka i Føtex, zapowiedział we wrześniu modernizację 50 sklepów, które będą w stanie funkcjonować bez dostaw prądu nawet przez dwa dni. Plan obejmuje instalację alternatywnych źródeł zasilania, a także stworzenie magazynów z produktami pierwszej potrzeby.

Jak podkreślają duńskie władze, te działania mają jeden wspólny cel – zwiększenie odporności kraju na kryzysy technologiczne i energetyczne, tak by obywatele mogli w każdej sytuacji uzyskać dostęp do podstawowych dóbr i usług.

Źródło: Reuters