Polimex Mostostal poprawia wyniki po dwóch latach strat, planując w 2025 roku blisko 4 miliardy złotych przychodów i nową strategię do 2033 roku. Z portfelem zamówień wartym 7,06 miliardów złotych, spółka liczy na rozwój w sektorach nafta-chemia-gaz i energetyka, mimo wyzwań z kadrami.
Polimex Mostostal, po stratach w 2023 (123 miliony złotych) i 2024 roku (348,5 miliona złotych), odnotował w I kwartale 2025 roku 27,5 miliona złotych zysku netto wobec 12,5 miliona złotych straty rok wcześniej. Przychody wzrosły o 45 procent do 875 milionów złotych, a zysk brutto ze sprzedaży o 204 procent do 75 milionów złotych. Zysk operacyjny osiągnął 39,1 miliona złotych wobec straty 9,4 miliona złotych w I kwartale 2024 roku. Wzrost napędzały segmenty nafta-chemia-gaz (zysk operacyjny 27,2 miliona złotych, rentowność 8 procent) i energetyka (14,6 miliona złotych) – podano na konferencji wynikowej, pierwszej od 2023 roku.
Spółka, kontrolowana w 65 procentach przez Skarb Państwa (via Enea, Energa, PGE, Orlen), planuje w 2025 roku przychody na poziomie blisko 4 miliardy złotych, głównie z sektora nafta-chemia-gaz, w tym z kontraktu na rozbudowę instalacji Olefin dla Orlenu (3,43 miliarda złotych netto). Portfel zamówień na koniec marca 2025 roku wynosił 7,06 miliarda złotych, z czego 3,46 miliarda złotych przypada na nafta-chemia-gaz, 2,42 miliarda złotych na energetykę, 0,47 miliarda złotych na budownictwo przemysłowe, 0,39 miliarda złotych na infrastrukturę i 0,32 miliarda złotych na produkcję. Wiceprezes Mirosław Sołtysiak zapowiedział, że portfel może wkrótce znacząco wzrosnąć, m.in. dzięki środkom z KPO i projektom Orlenu, Taurona, Enei, PGE oraz PSE.
Polimex zakończył problematyczny projekt EC Czechnica (oddany w maju 2025 roku) i zawarł częściową ugodę z PGE, ale wciąż toczy spór z Grupą Azoty ws. kontraktu w Puławach, który obciążył wyniki 2024 roku karami za opóźnienia.
Nowa strategia pod koniec roku
Nowa strategia, planowana na jesień 2025 roku, ma obowiązywać do 2033 roku i być aktualizowana co dwa lata. Prezes Jakub Stypuła, kierujący firmą od lipca 2024 roku, podkreślił rolę dywersyfikacji i transformacji energetycznej, w tym potencjalne wejście na rynek ukraiński po ustabilizowaniu sytuacji.
Wyzwaniem pozostają kadry – brak pracowników może ograniczyć realizację zleceń. Spółka monitoruje rynek ukraiński, prowadząc działalność przez zakład w Czerwonogrodzie, ale decyzje o ekspansji wymagają stabilności. Kurs akcji wzrósł 27 maja o 10,4 procent do 4,76 zł, odreagowując po spadkach z 2024 roku (minimum 1,04 zł).
Źródło: Polimex / Rzeczpospolita