Chiny wprowadzają 75,8% cła antydumpingowe na kanadyjski rzepak

Rzepak. Fot. Agrarius.
Rzepak. Fot. Agrarius.

Chiny ogłosiły wprowadzenie 75,8-procentowego cła antydumpingowego na rzepak z Kanady, które wejdzie w życie 14 sierpnia 2025 roku, oraz wszczęcie postępowania antydumpingowego w sprawie mąki grochowej z tego kraju – poinformowało chińskie Ministerstwo Handlu.

Chińskie Ministerstwo Handlu ogłosiło 13 sierpnia 2025 roku wprowadzenie cła antydumpingowego w wysokości 75,8% na rzepak importowany z Kanady, które wejdzie w życie 14 sierpnia 2025 roku. Decyzja ta dotyka towaru, z którego Chiny kupują niemal całość swojego importu rzepaku, co stanowi znaczący cios dla kanadyjskich producentów. Jednocześnie Pekin wszczął postępowanie antydumpingowe w sprawie mąki grochowej z Kanady, które może potrwać rok z możliwością przedłużenia o dodatkowe sześć miesięcy.

Ministerstwo uzasadniło kroki potrzebą ochrony krajowego rynku przed nieuczciwymi praktykami handlowymi, choć nie podało szczegółowych zarzutów.

Canola Council of Canada, stowarzyszenie reprezentujące kanadyjskich producentów rzepaku, wyraziło zaskoczenie decyzją, podkreślając, że handel rzepakiem między Kanadą a Chinami odbywa się zgodnie z międzynarodowymi regułami.

Analitycy szacują, że cło antydumpingowe może zmniejszyć eksport kanadyjskiego rzepaku o ponad 50%, co będzie miało poważne konsekwencje dla rolników w prowincjach takich jak Saskatchewan i Alberta, gdzie produkcja canola jest kluczowym elementem gospodarki.

Tło handlowe

Decyzja Chin została ogłoszona cztery dni po spotkaniu przedstawicieli Kanady i Chin, podczas którego omawiano relacje gospodarcze i problemy handlowe. Pomimo tych rozmów Pekin zdecydował się na eskalację, co zaskoczyło kanadyjskich oficjeli. Wartość eksportu kanadyjskiego rzepaku do Chin w 2023 roku wyniosła 5 miliardów dolarów amerykańskich, co czyni Chiny największym odbiorcą tego towaru.

Analitycy rynkowi wskazują, że Chinom będzie trudno szybko znaleźć alternatywne źródła rzepaku, choć Australia, która po pięciu latach przerwy w eksporcie do Chin spowodowanej sporem dyplomatycznym, może wrócić na rynek jako dostawca.

Chiny są największym importerem rzepaku na świecie, zużywając go głównie do produkcji oleju rzepakowego i pasz dla zwierząt. Decyzja o cłach antydumpingowych może zwiększyć ceny tych produktów na chińskim rynku, co wpłynie na konsumentów i przemysł spożywczy. Kanada, w odpowiedzi na chińskie działania, rozważa skierowanie sprawy do Światowej Organizacji Handlu (WTO), podobnie jak zrobiła to w marcu 2025 roku w sprawie ceł na produkty rolne i owoce morza.

Relacje polityczne

Relacje polityczne między Chinami a Kanadą pozostają napięte od 2018 roku, kiedy Kanada zatrzymała wiceprezes Huawei Meng Wanzhou na wniosek USA, co doprowadziło do aresztowania dwóch Kanadyjczyków, Michaela Spavora i Michaela Kovriga, w Chinach pod zarzutem szpiegostwa.

Sprawa ta, określana jako „dyplomacja zakładników”, zakończyła się w 2021 roku, gdy Meng Wanzhou została zwolniona po porozumieniu z amerykańskim Departamentem Sprawiedliwości, a Kanadyjczycy wrócili do domu. Jednak incydent pozostawił trwały ślad na stosunkach dwustronnych, pogłębiając nieufność i prowadząc do serii wzajemnych sankcji handlowych.

Od tego czasu Kanada oskarża Chiny o ingerencję w swoje wybory i szpiegostwo przemysłowe, co dodatkowo zaostrzyło konflikt. Chiny z kolei postrzegają Kanadę jako sojusznika USA w antychińskiej polityce, co prowadzi do działań odwetowych, takich jak cła na rzepak. Mimo tych napięć, oba kraje utrzymują dialog gospodarczy, jak podczas czerwcowej rozmowy premierów, ale brak zaufania uniemożliwia pełne normalizację relacji.

Źródło: Reuters / PAP

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu