Grupa Smyk rozpoczyna ekspansję w Europie Środkowo-Wschodniej. Pierwszy sklep w Słowacji

Fot. Forum Gliwice.

Grupa Smyk otworzyła swój pierwszy własny sklep stacjonarny w Bratysławie. To początek ekspansji, która w latach 2025–2026 obejmie Czechy i Bułgarię, opierając się na sprawdzonym modelu omnichannel – połączeniu handlu stacjonarnego z dynamicznie rozwijającym się e-commerce.

Grupa Smyk weszła w nową fazę swojego rozwoju. Firma otworzyła swój pierwszy własny sklep stacjonarny na Słowacji, w prestiżowym centrum handlowo-rozrywkowym Bory Mall w Bratysławie. To nie tylko kolejny punkt na mapie sieci, ale także symboliczny krok w realizacji długoterminowej strategii ekspansji w Europie Środkowo-Wschodniej. W planach na lata 2025–2026 są kolejne otwarcia w Czechach i Bułgarii, które mają umocnić pozycję Smyka jako regionalnego lidera w segmencie produktów dla dzieci.

Decyzja o wejściu na nowe rynki to odpowiedź na rosnący popyt na wysokiej jakości artykuły dziecięce oraz zmieniające się oczekiwania klientów, którzy szukają wygody, różnorodności i zintegrowanego doświadczenia zakupowego. Smyk, z ponad 250 sklepami w Polsce, 30 w Rumunii i obecnością w 20 krajach poprzez partnerów, stawia na model omnichannel, łączący tradycyjne sklepy z nowoczesnym e-commerce.

Słowacja na pierwszy rzut

Pierwszy sklep Smyka na Słowacji, zlokalizowany w centrum handlowym Bory Mall w Bratysławie, zajmuje powierzchnię około 600 metrów kwadratowych i został zaprojektowany z myślą o komforcie rodzin. W środku klienci znajdą szeroki wybór produktów, które od lat budują renomę marki: od kolorowych zabawek, przez modną odzież i wygodne obuwie, po artykuły szkolne i akcesoria dla niemowląt. Oferta obejmuje zarówno produkty marek własnych – COOL CLUB (odzież i obuwie) oraz SMIKI (zabawki i akcesoria) – jak i asortyment renomowanych producentów, takich jak LEGO, Mattel czy Chicco.

Koncept sklepu opiera się na haśle „Cały dla małych!” i został zaprojektowany tak, aby zakupy były przyjemnym doświadczeniem zarówno dla dzieci, jak i rodziców. Przestrzeń jest przyjazna, intuicyjnie zorganizowana, z wyraźnym podziałem na kategorie produktowe, co ułatwia poruszanie się po sklepie. Kolorowe wystawy, interaktywne kąciki dla dzieci i fachowe doradztwo personelu mają sprawić, że wizyta w Smyku stanie się czymś więcej niż tylko zakupami – to czas spędzony z rodziną w inspirującym otoczeniu.

Sukces Grupy Smyk w Polsce i Rumunii opiera się na modelu omnichannel, który łączy tradycyjne sklepy stacjonarne z nowoczesnymi kanałami sprzedaży online – sklepem internetowym smyk.com i aplikacją mobilną. W Polsce sieć obejmuje ponad 250 własnych sklepów, zlokalizowanych w najlepszych galeriach i parkach handlowych, które są w pełni zintegrowane z platformą e-commerce. W 2024 roku przychody z kanałów online przekroczyły 500 milionów złotych, co stanowiło znaczący udział w całkowitych przychodach grupy na poziomie 2,25 miliarda złotych.

W Rumunii, gdzie Smyk działa od 2008 roku, model omnichannel również przynosi sukcesy. Z 33 własnymi sklepami, zintegrowanym sklepem internetowym i aplikacją mobilną, firma zdobyła zaufanie klientów, oferując wygodę zakupów zarówno w galeriach handlowych, jak i online. Strategia „najpierw offline, potem online” pozwala Smykowi najpierw zbudować rozpoznawalność marki poprzez sklepy stacjonarne, a następnie wprowadzić e-commerce, zapewniając pełną integrację kanałów sprzedaży.

Na nowych rynkach, takich jak Słowacja, Czechy i Bułgaria, Smyk planuje powtórzyć ten sprawdzony model. Otwarcie sklepu w Bratysławie to pierwszy krok, który ma zbudować zaufanie i rozpoznawalność wśród lokalnych klientów. W kolejnym etapie firma planuje uruchomić sklepy internetowe i aplikacje mobilne, oferując opcje takie jak odbiór w sklepie, szybkie dostawy czy personalizowane promocje. To podejście pozwala Smykowi dostosować się do zmieniających się nawyków zakupowych, gdzie klienci oczekują płynnego przechodzenia między kanałami sprzedaży.

Wyzwania ekspansji

Ekspansja na nowe rynki nie jest pozbawiona wyzwań. Każdy z krajów – Słowacja, Czechy i Bułgaria – ma inne regulacje prawne dotyczące handlu detalicznego, podatków i ochrony konsumentów, co wymaga od Smyka dostosowania procesów operacyjnych. Na przykład w Czechach wysokie standardy dotyczące bezpieczeństwa produktów dla dzieci mogą wiązać się z dodatkowymi kosztami certyfikacji. W Bułgarii z kolei wyzwaniem jest dostosowanie cen do lokalnych realiów, gdzie konsumenci są bardziej wrażliwi na koszty.

Konkurencja to kolejny istotny czynnik. Lokalne marki, takie jak Dráčik w Czechach czy Hippychick w Bułgarii, mają ugruntowaną pozycję i lojalną bazę klientów. Globalni gracze, tacy jak Pepco, H&M Kids czy Amazon, oferują konkurencyjne ceny i szeroki wybór produktów online, co może utrudniać Smykowi zdobycie udziału w rynku e-commerce. Dodatkowo, konieczność adaptacji asortymentu do lokalnych preferencji – na przykład większy nacisk na odzież w Czechach czy zabawki edukacyjne w Bułgarii – wymaga od Smyka elastyczności i inwestycji w badania rynku.

Koszty wejścia na nowe rynki to kolejne wyzwanie. Otwarcie sklepów stacjonarnych, budowa infrastruktury logistycznej i późniejsze uruchomienie e-commerce wymagają znacznych nakładów finansowych. W 2024 roku Smyk zainwestował co najmniej 50 milionów złotych w rozwój sprzedaży stacjonarnej i online, a ekspansja na nowe rynki może zwiększyć te wydatki. Kluczowe będzie efektywne zarządzanie budżetem, aby zapewnić rentowność inwestycji w krótkim i średnim okresie.

Źródło: Smyk / ISB News