Tusk reaguje na kontrowersje wokół KPO: „Zero tolerancji dla niegospodarności”

Fot. Unsplash.
Fot. Unsplash.

Premier Donald Tusk zapowiedział stanowcze działania w odpowiedzi na kontrowersje związane z niewłaściwym wydatkowaniem środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), przeznaczonych na odbudowę gospodarki po pandemii. Podczas konferencji w Łebie 7 sierpnia 2025 roku podkreślił, że nie będzie tolerował marnowania funduszy, a każda złotówka zostanie dokładnie przeanalizowana. Afera wybuchła po ujawnieniu, że część z 1,2 miliarda złotych przeznaczonych dla sektora HoReCa trafiła na luksusowe inwestycje, takie jak jachty, sauny czy domki na wodzie.

Podczas konferencji prasowej w Łebie 7 sierpnia 2025 roku premier Donald Tusk odniósł się do narastających kontrowersji wokół wydatkowania środków z Krajowego Planu Odbudowy (KPO), który ma wspierać odbudowę polskiej gospodarki po pandemii COVID-19. W rozmowie z dziennikarzami ujawnił, że przeprowadził konsultacje z minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyną Pełczyńską-Nałęcz, która nadzoruje realizację KPO. Minister poinformowała go o możliwych nadużyciach oraz przypadkach „niechlujnego rozdawania pieniędzy”, które wzbudziły niepokój opinii publicznej i wywołały debatę na temat zarządzania funduszami unijnymi.

Tusk podkreślił, że rząd traktuje sprawę z najwyższą powagą, a on sam osobiście zaangażuje się w wyjaśnienie wszelkich nieprawidłowości. „KPO to ogromna szansa dla Polski, ale również ogromna odpowiedzialność. Nie dopuszczę do sytuacji, w której środki te są marnowane” – zadeklarował premier, zapowiadając szczegółowe kontrole i zdecydowane kroki wobec osób odpowiedzialnych za ewentualne nadużycia.

Trwa kontrola w PARP

Premier Tusk poinformował, że w Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), która odpowiada za dystrybucję części środków z KPO, trwa obecnie szczegółowa kontrola w związku z podejrzeniami niewłaściwego wydatkowania funduszy. Kontrola została zainicjowana po doniesieniach o przyznawaniu dotacji na projekty niezwiązane z celami KPO, co wywołało falę krytyki wśród przedsiębiorców i opinii publicznej. W ramach reakcji na te zarzuty wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jan Szyszko ogłosił odwołanie prezeski PARP, Katarzyny Duber-Stachurskiej, która kierowała agencją od 2023 roku.

– Kontrola w PARP ma na celu dokładne przeanalizowanie, jak rozdzielano środki i czy proces ten był zgodny z zasadami przejrzystości oraz celami KPO – wyjaśnił Szyszko w rozmowie z mediami. Odwołanie prezeski to pierwszy krok w kierunku przywrócenia zaufania do instytucji odpowiedzialnych za zarządzanie funduszami unijnymi. Rząd zapowiedział, że wyniki kontroli zostaną upublicznione, a wszelkie stwierdzone nieprawidłowości będą skutkować konkretnymi działaniami, w tym odpowiedzialnością karną dla winnych.

Stanowcze deklaracje premiera

Premier Donald Tusk podczas konferencji w Łebie nie pozostawił wątpliwości co do swojego podejścia do zarządzania funduszami z KPO. „Nie zaakceptuję żadnego marnowania środków z Krajowego Planu Odbudowy” – podkreślił, zapowiadając osobisty nadzór nad procesem wyjaśniania nieprawidłowości. Tusk zadeklarował, że każda wydana złotówka zostanie poddana rzetelnej ocenie, a tam, gdzie kontrola wykaże nieuzasadnione wydatki, podjęte zostaną szybkie decyzje, włącznie z odebraniem przyznanych środków i skierowaniem spraw do odpowiednich organów ścigania.

Premier zwrócił uwagę, że KPO to nie tylko ogromna szansa na modernizację polskiej gospodarki, ale także test wiarygodności rządu w oczach obywateli i instytucji unijnych.

Dotacje na jachty, sauny i luksusy

Kontrowersje wokół KPO wybuchły po publikacji na oficjalnej stronie planu mapy dotacji przeznaczonych dla sektora HoReCa (hotelarstwo, gastronomia, catering), która ujawniła szereg nietypowych inwestycji sfinansowanych ze środków unijnych.

Dane wskazały, że część z 1,2 miliarda złotych przeznaczonych na wsparcie tego sektora została wykorzystana na projekty budzące wątpliwości, takie jak zakup jachtów, budowa saun, luksusowych mebli, wirtualnych strzelnic czy nawet domków na wodzie. Takie wydatki wywołały oburzenie wśród przedsiębiorców, którzy nie otrzymali wsparcia, oraz opinii publicznej, która zarzuciła władzom brak odpowiedniego nadzoru.

Środki miały pomóc po pandemii

Krajowy Plan Odbudowy, w ramach którego Polska otrzymała 254 miliardy złotych z unijnego Funduszu Odbudowy, miał na celu wsparcie odbudowy i modernizacji gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19. Sektor HoReCa, szczególnie dotknięty lockdownami i ograniczeniami, otrzymał 1,2 miliarda złotych na projekty związane z unowocześnieniem infrastruktury, poprawą efektywności energetycznej i cyfryzacją. Fundusze te miały pomóc przedsiębiorcom w powrocie na ścieżkę wzrostu, wspierając zarówno małe, rodzinne firmy, jak i większe podmioty w branży hotelarskiej i gastronomicznej.

Źródło: PAP / TVN24

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu