Kryptowaluty, takie jak Bitcoin czy Ethereum, zyskują popularność w krajach rozwijających się, oferując dostęp do usług finansowych bez pośrednictwa tradycyjnych banków. Choć mogą zrewolucjonizować inkluzję finansową, bariery technologiczne, regulacyjne i ryzyko spekulacji stawiają pod znakiem zapytania ich zdolność do zastąpienia systemów bankowych.
Kryptowaluty budzą nadzieję na przełamanie barier finansowych w krajach rozwijających się, gdzie miliony ludzi nie mają dostępu do tradycyjnych usług bankowych. Zdecentralizowana natura blockchaina i niskie koszty transakcji przyciągają uwagę, ale wyzwania związane z infrastrukturą, regulacjami i stabilnością finansową wskazują, że kryptowaluty są raczej uzupełnieniem niż pełnym zamiennikiem bankowości. Ich potencjał w transformacji systemów finansowych jest ogromny, lecz ograniczenia mogą zahamować rewolucję.
Kryptowaluty a inkluzja finansowa
W krajach rozwijających się, takich jak Nigeria, Kenia czy Indie, ponad 1,4 miliarda ludzi pozostaje poza systemem bankowym, według danych Banku Światowego z 2023 roku. Brak dostępu do kont bankowych, wysokie opłaty za przelewy międzynarodowe i ograniczone zaufanie do instytucji finansowych to główne problemy. Kryptowaluty oferują alternatywę:
- Dzięki blockchainowi użytkownicy potrzebują jedynie smartfona i internetu, by dokonywać transakcji, omijając banki. W 2024 roku w Afryce Subsaharyjskiej 29 procent dorosłych używało kryptowalut, głównie do przelewów i mikropłatności (raport Chainalysis).
- Transakcje w kryptowalutach, np. za pomocą stablecoinów jak USDT, kosztują ułamek tradycyjnych przelewów bankowych, co jest kluczowe dla migrantów wysyłających pieniądze do domu.
- Płatności transgraniczne, które w bankach trwają dni, w blockchainie zajmują minuty.
Przykładem jest Nigeria, gdzie w 2023 roku, po ograniczeniach bankowych na transakcje krypto, obywatele masowo przeszli na platformy P2P, takie jak Paxful, zwiększając wolumen handlu Bitcoinem o 60 procent rok do roku. W Kenii kryptowaluty wspierają mikropożyczki w rolnictwie poprzez platformy DeFi, umożliwiając farmerom dostęp do kapitału bez zastawu.
Bariery dla kryptowalut
Mimo potencjału, kryptowaluty napotykają poważne przeszkody:
- W krajach rozwijających się dostęp do internetu i smartfonów jest ograniczony. W 2024 roku tylko 37 procent mieszkańców Afryki Subsaharyjskiej miało dostęp do internetu mobilnego (GSMA).
- Wiele rządów, np. w Indiach czy Bangladeszu, wprowadza restrykcje na kryptowaluty z obawy przed praniem pieniędzy i destabilizacją walut narodowych. W 2025 roku Nigeria utrzymuje ograniczenia na handel krypto przez banki, co zmusza do korzystania z szarej strefy.
- Wahania kursów Bitcoina czy Ethereum odstraszają użytkowników, choć stablecoiny łagodzą ten problem. W 2024 roku Bitcoin stracił 20 procent wartości w ciągu miesiąca, co podważyło zaufanie w niektórych regionach.
- W krajach takich jak Uganda tylko 10 procent populacji rozumie podstawy finansów cyfrowych, co utrudnia adopcję krypto (raport Binance 2024).
Zaufanie do systemów finansowych
Skandal w duńskich restauracjach KFC, gdzie ujawniono manipulacje datami ważności mięsa, pokazał, jak łatwo podważyć zaufanie konsumentów do dużych marek.
Podobnie w finansach, brak przejrzystości tradycyjnych banków w krajach rozwijających się, np. wysokie opłaty czy korupcja, napędza zainteresowanie kryptowalutami. Jednak oszustwa na rynku krypto, takie jak krachy platform DeFi (np. Terra/Luna w 2022 roku), wskazują, że i ten sektor boryka się z problemami zaufania.
Uzupełnienie czy zastępstwo?
Prof. Jem Bendell, autor „Deep Adaptation”, uważa, że kryptowaluty mogą uzupełniać bankowość, ale nie zastąpią jej w pełni. Banki centralne w krajach rozwijających się, np. w Nigerii czy Indiach, rozwijają własne cyfrowe waluty (CBDC), takie jak e-naira, które łączą stabilność tradycyjnych systemów z technologią blockchain. W 2024 roku e-naira osiągnęła 1,5 miliona użytkowników, oferując alternatywę dla nieregulowanych kryptowalut.
Kryptowaluty lepiej sprawdzają się w niszach, takich jak mikropłatności czy przelewy transgraniczne, niż jako uniwersalny system finansowy. W Wenezueli w 2023 roku 15 procent transakcji detalicznych realizowano w kryptowalutach z powodu hiperinflacji, ale brak stabilności i regulacji ogranicza ich skalę.
Źródło: Bank Światowy / Euronews / Reuters