Zrównoważone finansowanie w rozkwicie? Banki wspierają GOZ i ESG

Warszawa. Fot. Unsplash.

Rynek zielonych instrumentów finansowych w Polsce dynamicznie rośnie, wspierając gospodarkę obiegu zamkniętego (GOZ) i inne obszary ESG. Jednak źle wdrożony system odpowiedzialności producentów (ROP) może obciążyć konsumentów, podkreślając potrzebę precyzyjnego projektowania regulacji.

Polskie banki intensyfikują rozwój oferty zrównoważonego finansowania, wspierając przedsiębiorstwa w realizacji inwestycji zgodnych z zasadami ESG (środowisko, społeczeństwo, ład korporacyjny). Kluczowym obszarem jest gospodarka obiegu zamkniętego (GOZ), która zyskuje na znaczeniu w strategiach biznesowych firm. Jak wskazują eksperci, rynek zielonych instrumentów dłużnych osiągnął w 2024 roku globalną wartość 1,65 biliona dolarów, a w Polsce banki planują dalszą ekspansję produktów wspierających transformację ekologiczną. Jednak wyzwania, takie jak potencjalne koszty systemu rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP), mogą wpłynąć na konsumentów, jeśli regulacje nie będą odpowiednio wdrożone.

Boom na zrównoważone finansowanie

Rynek zielonych instrumentów finansowych, takich jak zielone obligacje czy kredyty powiązane ze zrównoważonym rozwojem (sustainability-linked loans), dynamicznie rośnie. W 2024 roku globalna emisja tych instrumentów osiągnęła 1,65 biliona dolarów, w porównaniu z 1,5 biliona dolarów rok wcześniej, a prognozy na 2025 rok wskazują na dalszy wzrost. W Polsce banki, jak wynika z badania PwC z końca 2023 roku, w 83 procent planują rozszerzać ofertę produktów wspierających zrównoważony rozwój.

– Zrównoważone finansowanie to nie tylko trend, ale konieczność. Firmy coraz częściej dostrzegają, że inwestycje w ESG przekładają się na konkurencyjność i niższe ryzyko – mówi Armand Ferreira, dyrektor Sustainable Solutions Group w ING Wholesale Banking.

Banki oferują innowacyjne produkty, np. kredyty sustainability-linked, w których oprocentowanie zależy od realizacji celów ESG, w tym tych związanych z GOZ. Przykładem jest wsparcie BNP Paribas dla emisji zielonych obligacji przez mniejsze przedsiębiorstwa, co ułatwia dostęp do kapitału na ekologiczne projekty.

Gospodarka obiegu zamkniętego w centrum uwagi

GOZ, oparta na zasadach „reduce, reuse, recycle” (ogranicz, użyj ponownie, przetwórz), staje się kluczowym elementem strategii ESG. W Polsce od 1 stycznia 2025 roku firmy budowlane muszą segregować odpady na sześć frakcji (drewno, metale, szkło, tworzywa sztuczne, gips, odpady mineralne), co ma zwiększyć poziom recyklingu i ograniczyć ilość odpadów na wysypiskach. Ten obowiązek podkreśla znaczenie GOZ w sektorze budowlanym, ale zainteresowanie finansowaniem takich inicjatyw rośnie także w innych branżach.

– GOZ to istotny element zrównoważonego rozwoju. Widzimy rosnącą liczbę firm, niezależnie od wielkości, które chcą inwestować w cyrkularne rozwiązania – podkreśla Armand Ferreira.

Banki dostosowują swoje produkty do potrzeb GOZ, oferując finansowanie na projekty związane z recyklingiem, efektywnym wykorzystaniem zasobów czy wydłużaniem cyklu życia produktów. Jednak, jak wskazuje raport „Zielone finanse w Polsce 2024”, kluczowe jest tworzenie precyzyjnych ram prawnych, które ułatwią inwestorom ocenę zrównoważonych projektów.

Wyzwania systemu ROP

System rozszerzonej odpowiedzialności producentów (ROP), który ma wspierać GOZ poprzez obciążanie producentów kosztami zarządzania odpadami, budzi obawy. Eksperci ostrzegają, że źle zaprojektowany system może przerzucić koszty na konsumentów, podnosząc ceny produktów. Wprowadzenie ROP wymaga starannego balansu między regulacjami a interesami firm i klientów, aby uniknąć negatywnych skutków dla gospodarki i społeczeństwa.

– Kluczowe jest, aby regulacje, takie jak ROP, były wdrażane w sposób przejrzysty i wspierały cele GOZ bez nadmiernego obciążania konsumentów – zauważają analitycy ING THINK.

ESG jako strategia biznesowa

Czynniki ESG coraz częściej stają się integralną częścią strategii inwestycyjnych. Banki w Polsce w 100% uwzględniają ryzyko ESG w procesie udzielania kredytów, w 83 procent w aktualizacji strategii biznesowych, a w 67 procent w zatwierdzaniu nowych produktów. Firmy, które wdrażają standardy ESG, zyskują dostęp do tańszego finansowania i budują zaufanie inwestorów oraz konsumentów. Jednak wyzwaniem pozostaje brak strategii ESG w 80 procent polskich firm oraz trudności z raportowaniem zgodnym z dyrektywą CSRD.

Rząd, reagując na unijne uproszczenia, odroczył obowiązek raportowania ESG dla części firm do 2028 i 2029 roku, co daje przedsiębiorstwom więcej czasu na przygotowanie. Mimo to, jak podkreśla Jarek Rot z BNP Paribas, ESG to nie tylko obowiązek regulacyjny, ale także szansa biznesowa, która zwiększa efektywność i opłacalność.

Źródło: ING / BNP Paribas

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu