Polskie firmy zwiększają zatrudnienie głównie z powodu rozwoju (46 procent) i postępu technologicznego (28 procent), szczególnie w sektorze dóbr konsumpcyjnych. Redukcje etatów wynikają przede wszystkim ze spadku popytu (32 procent) i zmian rynkowych (29 procent). Branża IT pozostaje odporna, z prognozą netto zatrudnienia +23 procent – wynika z badania ManpowerGroup.
17 czerwca 2025 roku opublikowano wyniki badania ManpowerGroup, przeprowadzonego w Polsce między 1 a 30 kwietnia 2025 roku wśród 524 firm, które ujawniły kluczowe trendy na rynku pracy. 46 procent polskich przedsiębiorstw planuje rekrutacje w związku z rozwojem, a 28 procent poszukuje specjalistów z powodu postępu technologicznego, wymagającego nowych kompetencji. Z kolei redukcje zatrudnienia, zgłaszane przez część firm, wynikają głównie ze spadku popytu na produkty i usługi (32 procent) oraz zmian rynkowych ograniczających zapotrzebowanie na niektóre zawody (29 procent).
Postęp technologiczny i rozwój napędzają popyt na pracowników
Badanie ManpowerGroup wskazuje, że polskie firmy aktywnie poszukują nowych pracowników z kilku powodów:
- Rozwój przedsiębiorstwa (46 procent): Najczęściej wymieniany czynnik, szczególnie w sektorach transportu, logistyki i motoryzacji (75 procent), energetyki i usług komunalnych (57 procent), nauk przyrodniczych i opieki zdrowotnej (50 procent), IT (46 procent), przemysłu i surowców (45 procent) oraz finansów i nieruchomości (44 procent).
- Postęp technologiczny (28 procent): Potrzeba nowych kompetencji, zwłaszcza w branży dóbr i usług konsumpcyjnych, gdzie 53 procent firm zgłasza zapotrzebowanie na specjalistów w związku z wdrażaniem nowych technologii, takich jak automatyzacja czy sztuczna inteligencja.
- Ekspansja na nowe rynki (28 procent): Tworzenie nowych ról wspierających rozwój międzynarodowy lub nowe obszary działalności.
- Projekty tymczasowe (25 procent): W usługach komunikacyjnych 50 procent firm zatrudnia zespoły dedykowane do realizacji krótkoterminowych inicjatyw.
- Przewaga konkurencyjna (23 procent): Firmy rekrutują, by wprowadzić nowe perspektywy i umiejętności.
- Różnorodność kadr (21 procent): Co piąta firma stawia na zwiększenie różnorodności zespołów.
- Uzupełnianie wakatów (18 procent po starszych odejściach, 12 procent po ostatnich trzech miesiącach): Rekrutacje w odpowiedzi na rotację pracowników.
- Nowe role rynkowe (14 procent): Dostosowanie do zmieniających się wymagań klientów i rynków.
Sektor dóbr i usług konsumpcyjnych wyróżnia się największym zapotrzebowaniem na specjalistów technologicznych (53 procent), co odzwierciedla globalny trend cyfryzacji i automatyzacji w handlu detalicznym i usługach.
Spadek popytu i zmiany rynkowe
Z badania wynika, że redukcje zatrudnienia są napędzane przez:
- Spadek popytu na produkty/usługi (32 procent): Najczęściej wskazywany powód, szczególnie w energetyce i usługach komunalnych oraz transporcie, logistyce i motoryzacji (po 50 procent).
- Zmiany rynkowe (29 procent): Spadek zapotrzebowania na niektóre zawody, zwłaszcza w przemyśle i sektorze surowców (39 procent).
- Reorganizacja/restrukturyzacja (25 procent): Usprawnianie struktur organizacyjnych.
- Trudności ekonomiczne (24 procent): W usługach komunikacyjnych 50 procent firm wskazuje na wyzwania finansowe.
- Optymalizacja procesów (21 procent): Łączenie stanowisk, szczególnie w sektorze dóbr konsumpcyjnych (44 procent).
- Automatyzacja (16 procent): Wpływ technologii na redukcję etatów.
- Zakończenie projektów (15 procent): Kluczowy powód w IT (60 procent) oraz naukach przyrodniczych i opiece zdrowotnej (33 procent).
- Zmiana wymaganych umiejętności (13 procent) i nieuzupełnianie wakatów (13 procent): Decyzje strategiczne firm.
Branża IT: Odporność i nowe możliwości
Sektor IT wyróżnia się wysoką odpornością na globalne spowolnienie gospodarcze, z prognozą netto zatrudnienia na poziomie +23 procent, co wskazuje na utrzymujący się popyt na specjalistów. Dominik Malec, ekspert IT w ManpowerGroup, ocenił, że zakończenie projektów (60 procent) to „naturalne zjawisko” w branży projektowej, szczególnie pod presją optymalizacji kosztów. Jednak Polska korzysta z kilku atutów:
- Konkurencyjne koszty i wykwalifikowana kadra przyciągają projekty z droższych rynków, takich jak USA czy Azja.
- Strategiczne położenie geograficzne wzmacnia pozycję Polski jako hubu technologicznego w Europie Środkowo-Wschodniej.
- Centra badawczo-rozwojowe (R&D) w Polsce, mniej narażone na redukcje niż operacje w innych regionach, wspierają stabilność sektora.
Malec podkreślił, że globalne fale zwolnień w gigantach technologicznych (np. w USA) nie mają bezpośredniego przełożenia na Polskę. Przeciwnie, obserwuje się przesunięcie projektów do Europy Środkowo-Wschodniej, co może umocnić pozycję Polski jako regionalnego lidera technologicznego w dłuższej perspektywie.
Źródło: ManpowerGroup