Izba Gospodarcza Transportu Lądowego (IGTL) oraz Railway Business Forum (RBF) wzywają rząd do gruntownej reformy Funduszu Kolejowego, wskazując na nieefektywność obecnego systemu finansowania kolei. Proponują model wzorowany na Krajowym Funduszu Drogowym, który zapewni stabilność, elastyczność i długoterminowe planowanie, wspierając gospodarkę, bezpieczeństwo państwa i walkę z wykluczeniem komunikacyjnym.
IGTL i RBF, reprezentujące kluczowe przedsiębiorstwa sektora kolejowego, zaapelowały o pilne zmiany w systemie finansowania kolei w Polsce. Obecny model, oparty na Funduszu Kolejowym, jest nieprzewidywalny i prowadzi do cyklicznych wahań w zamówieniach, co powoduje problemy logistyczne, wzrost cen materiałów, odpływ kadr i spadek konkurencyjności sektora.
– To nie brak środków, lecz systemowe bariery hamują inwestycje w kolej – podkreślają organizacje, wskazując na negatywne skutki dla gospodarki, regionów i bezpieczeństwa kraju.
Krytyka obecnego systemu
Marita Szustak, prezes IGTL, wskazuje, że kolej jest „kręgosłupem zrównoważonego transportu”, ale obecne finansowanie generuje „dołki i górki inwestycyjne”. Skutkuje to:
- Problemami logistycznymi: Nieregularne zamówienia utrudniają planowanie.
- Wzrostem kosztów: Wahania popytu podnoszą ceny materiałów.
- Odpływem kadr: Brak stabilności zniechęca wykwalifikowanych pracowników.
- Spadkiem konkurencyjności: Polski sektor kolejowy traci na tle europejskich rynków.
Szustak proponuje model wzorowany na Krajowym Funduszu Drogowym (KFD), który od lat zapewnia stabilne finansowanie infrastruktury drogowej.
– Strategia zrównoważonego transportu wymaga zrównoważonego finansowania. W sektorze drogowym od lat z powodzeniem funkcjonuje system oparty o ustabilizowany Krajowy Fundusz Drogowy i chcielibyśmy, aby analogiczny model miał również zastosowanie w przypadku kolei. Przestańmy pytać, czy kolej „da radę”, tylko dajmy jej tę możliwość – podsumowuje.
Wiesław Nowak, wiceprezes IGTL, podkreśla znaczenie sektora dla gospodarki:
Budownictwo kolejowe i produkcja przemysłowa na jego rzecz, to istotny element gospodarki. Spójrzmy na liczbę firm i ich kooperantów, zatrudnienie i wpływy podatkowe, które generujemy. Mamy na rynku potentatów, którzy w portfelach posiadają łącznie kontrakty o wartości wielu miliardów złotych, ale inwestycje kolejowe to również ogromna liczba małych i średnich przedsiębiorstw. Dla jednych i drugich stabilność to podstawa rozwoju, a rozwój rodzimych firm jest z kolei jest podstawą zdrowego wzrostu gospodarczego państwa – wskazuje Wiesław Nowak, wiceprezes IGTL.
Propozycje reformy Funduszu Kolejowego
IGTL i RBF proponują reformę Funduszu Kolejowego, opartą na trzech filarach, wzorowanych na KFD:
- Stabilne finansowanie:
- Przewidywalne źródła przychodów, niezależne od unijnych cykli budżetowych.
- Zwiększenie udziału Funduszu w opłacie paliwowej.
- Możliwość rolowania długu, jak w KFD, dla zapewnienia płynności.
- Elastyczność:
- Szybkie reagowanie na zmieniające się priorytety, np. inwestycje w linie regionalne.
- Stabilizacja cen i dostaw, ograniczająca „wojnę cenową” w przetargach.
- Długoterminowe planowanie:
- Pewność finansowania dla ambitnych projektów, takich jak Kolej Dużych Prędkości (CPK) czy modernizacja linii TEN-T.
- Wsparcie przewozów pasażerskich i towarowych, w tym intermodalnych, zgodnie z unijnymi politykami.
Reforma ma wspierać rozwój infrastruktury, poprawiając parametry dla przewozów i zwiększając dostępność kolei, co jest zgodne z celami unijnego Zielonego Ładu i strategią zrównoważonego transportu.
Znaczenie dla społeczeństwa i gospodarki
IGTL podkreśla, że inwestycje kolejowe to nie tylko infrastruktura, ale także rozwój gospodarczy i poprawa jakości życia. Około 40 procent Polaków boryka się z wykluczeniem komunikacyjnym, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Stabilne finansowanie linii regionalnych, poza głównymi korytarzami TEN-T, może poprawić mobilność lokalnych społeczności, łącząc je z większymi miastami. Program Kolej Plus, z budżetem zwiększonym do 11 miliardów złotych w 2022 roku, jest krokiem w tym kierunku, ale wymaga trwałego wsparcia.
– Kolej to inwestycja w przyszłość regionów, łącząca ludzi i rynki – wskazują organizacje. Rozwój infrastruktury wspiera też firmy, od potentatów jak Alstom czy Pesa, po małych kooperantów, generując zatrudnienie (około 100 tysięcy miejsc pracy w sektorze) i podatki.
Bezpieczeństwo strategiczne Polski
Adrian Furgalski, przewodniczący RBF, podkreśla znaczenie kolei w kontekście geopolitycznego. Doświadczenia Ukrainy pokazują, że sprawna sieć kolejowa jest kluczowa dla:
- Transportu wojsk i sprzętu.
- Ewakuacji ludności cywilnej.
- Dystrybucji pomocy humanitarnej.
– W kontekście obecnej sytuacji geopolitycznej kolej nabiera strategicznego znaczenia dla bezpieczeństwa Polski. Doświadczenia z Ukrainy wyraźnie pokazują, że kolej pełni kluczową rolę nie tylko w transporcie wojska i sprzętu, ale także w masowej ewakuacji ludności cywilnej oraz dystrybucji pomocy humanitarnej. Sprawna i wydolna sieć kolejowa to w obecnych realiach nie tylko element gospodarki, ale również fundament odporności państwa na kryzysy i zagrożenia zewnętrzne. Zarządca infrastruktury podwójnego zastosowania, jakim jest PKP Polskie Linie Kolejowe S.A., powinien mieć możliwość skupienia się na realizacji inwestycji odpowiadających na potrzeby wynikające z priorytetów w zakresie bezpieczeństwa kraju, a nie zmaganie się z biurokracją i księgowością budżetową. Dlatego źródło finansowania inwestycji musi być stabilne i elastyczne, a system maksymalnie prosty i efektywny – komentuje Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR / Przewodniczący Railway Business Forum.
Stabilne i elastyczne finansowanie pozwoli zarządcy infrastruktury priorytetowo realizować projekty istotne dla bezpieczeństwa, takie jak modernizacja linii na potrzeby transportu militarnego czy korytarzy transgranicznych (Rail Baltica).
Źródło: IGTL / RBF