Przemysł energochłonny w Polsce wzywa do usunięcia instytucji finansowych z unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji CO2 (ETS2), argumentując, że spekulacje podnoszą koszty energii i zagrażają konkurencyjności europejskich producentów. Polska uzyskała możliwość rewizji mechanizmu ETS2 w trakcie dyskusji na szczycie Rady Europejskiej.
- Prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii Henryk Kaliś apeluje o wyłączenie instytucji finansowych z rynku ETS2, które spekulują cenami uprawnień do emisji CO2.
- ETS2 ma objąć od 2027 roku emisje CO2 w budynkach i transporcie drogowym, a jego celem jest redukcja emisji o 43% do 2030 r. i osiągnięcie neutralności klimatycznej do 2050 r.
- Kaliś podkreśla, że obecne przewidywania KE w ramach pakietu Fit For 55 zakładają ceny energii w UE na poziomie 130 euro za MWh, co mogłoby uczynić produkty europejskie niekonkurencyjne.
- Propozycja rewizji ETS2 daje szansę na anulowanie zapisu dyrektywy MiFID II dopuszczającego instytucje finansowe do rynku uprawnień, przy jednoczesnym utrzymaniu możliwości handlu EUA w całej UE.
- Zachowanie darmowych uprawnień do emisji i rekompensat pośrednich kosztów emisji jest kluczowe dla utrzymania konkurencyjności polskich przedsiębiorstw energochłonnych do czasu skutecznego wdrożenia mechanizmu CBAM (granicznego podatku węglowego).
Henryk Kaliś, prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii (IEPiOE), podkreślił, że w systemie handlu uprawnieniami do emisji CO₂ (ETS) powinny zostać wyeliminowane instytucje finansowe, które spekulują ceną uprawnień. Zdaniem Kaliśa nic nie wskazuje na to, by Komisja Europejska (KE) zamierzała zmienić podstawowe założenia systemu ETS ani wprowadzić ETS 2 w formie odbiegającej od pierwotnych planów.
Premier Donald Tusk po zakończeniu szczytu Rady Europejskiej poinformował, że w dyskusjach dotyczących ETS 2 uzgodniono możliwość rewizji mechanizmu. Polska uzyskała realną możliwość wprowadzenia zmian, mających na celu ograniczenie potencjalnego wzrostu kosztów życia obywateli w przypadku obowiązywania ETS 2 w obecnym kształcie.
Kaliś przypomniał, że 2 lipca Komisja Europejska podtrzymała propozycję ustanowienia celu pośredniego redukcji emisji gazów cieplarnianych o 90 proc. względem poziomu z 1990 roku. Spotkało się to z krytyką ze strony niektórych państw członkowskich: Włoch, Czech, Słowacji i Węgier, które wskazywały na ryzyko nadmiernego obciążenia przemysłu i konkurencyjności gospodarczej.
Prezes IEPiOE wskazał, że wdrożenie ETS 2 spowoduje wzrost kosztów energii, paliw i transportu, co może negatywnie wpłynąć na globalną konkurencyjność europejskiego przemysłu, w tym sektorów energochłonnych. Z tego powodu postuluje wyłączenie z rynku spekulacyjnego graczy finansowych, tak aby mechanizm ETS koncentrował się na rzeczywistych redukcjach emisji i wsparciu transformacji energetycznej przedsiębiorstw.
Polska strategia zakłada więc wykorzystanie możliwości rewizji ETS 2, aby wprowadzić zmiany minimalizujące presję kosztową na przemysł i gospodarstwa domowe, jednocześnie utrzymując cel dekarbonizacji w długiej perspektywie.
Kaliś stwierdził, że europejski, a w szczególności polski przemysł, od lat boryka się ze skutkami wprowadzenia ETS 1. Jego zdaniem ograniczenie kosztów, jakie generuje on dla polskiej energetyki systemowej, wynikających z konieczności zakupu drastycznie drogich uprawnień do emisji CO2, miałoby ogromne znaczenie dla polskiej gospodarki, tworząc warunki do oczekiwanego przez wszystkich spadku cen energii elektrycznej.
Chcą usunięcia instytucji finansowych
Prezes Izby Energetyki Przemysłowej i Odbiorców Energii (IEPiOE) Henryk Kaliś wskazał, że w analizie skutków realizacji pakietu Fit for 55 Komisja Europejska zakłada utrzymanie cen energii w UE na stałym poziomie 130 euro za MWh do 2050 roku. Zdaniem Kalisia takie ceny sprawią, że produkty wytwarzane w Unii będą niekonkurencyjne na rynkach globalnych, a ich sprzedaż stanie się utrudniona. W ocenie prezesa kluczowe byłoby wyłączenie z rynku uprawnień do emisji CO₂ instytucji finansowych, które spekulują ich ceną, co mogłoby ograniczyć nadmierne wahania kosztów dla przemysłu energochłonnego.
Kaliś podkreślił, że obecnie pojawia się ku temu okazja, ponieważ KE prowadzi przegląd dyrektywy MiFID II. Umożliwia to dwutorowe działanie: po pierwsze, anulowanie punktu 11 sekcji C załącznika nr I do dyrektywy, który dopuszcza instytucje finansowe do rynku uprawnień, a po drugie, utrzymanie jednolitego rynku EUA w całej UE, co zapobiega jego fragmentaryzacji i wspiera płynność handlu uprawnieniami.
Prezes IEPiOE zaznaczył również, że konieczne jest zagwarantowanie przemysłowi dostępu do darmowych uprawnień do emisji CO₂ oraz do rekompensat pośrednich kosztów emisji. Te mechanizmy, jego zdaniem, są kluczowe dla zachowania globalnej konkurencyjności przedsiębiorstw energochłonnych, ponieważ pozwalają częściowo wyrównać koszty produkcji w UE z kosztami produkcji w krajach, gdzie brak jest obciążeń związanych z emisjami gazów cieplarnianych. Dodał, że dopóki nie zostanie zweryfikowana skuteczność granicznego podatku węglowego CBAM, takie wsparcie pozostaje niezbędne.
Kaliś podkreślił, że polityka KE promująca rozwój systemów energetycznych opartych na odnawialnych źródłach mogłaby funkcjonować w stabilnych warunkach geopolitycznych, lecz obecna groźba potencjalnego konfliktu zbrojnego wymaga, aby UE bazowała na stabilnych źródłach energii.
EU ETS2 (European Union Emissions Trading System 2) jest rozszerzeniem istniejącego systemu EU ETS, obowiązującego od 2005 roku i obejmującego przemysł energochłonny, wytwórców energii oraz linie lotnicze. ETS2 ma od 2027 roku objąć emisje CO₂ powstające w wyniku spalania paliw kopalnych w budynkach oraz w transporcie drogowym. Celem systemu jest osiągnięcie redukcji emisji o 43 proc. do 2030 roku w porównaniu z poziomem z 2005 roku oraz dążenie do neutralności klimatycznej do 2050 roku.
Skuteczność mechanizmu zależna od zachowania konkurencyjności
Kaliś zaznaczył, że skuteczność EU ETS2 będzie zależała od właściwego wyważenia ochrony klimatu z zachowaniem konkurencyjności przemysłu. W jego opinii niezbędne jest wprowadzenie regulacji, które ograniczą spekulacyjne działania na rynku uprawnień, zapewnią wsparcie dla przedsiębiorstw energochłonnych oraz umożliwią stabilne funkcjonowanie systemu energetycznego w obliczu ryzyka geopolitycznego i rosnących cen surowców. Zdaniem prezesa IEPiOE dopiero takie podejście pozwoli osiągnąć cele klimatyczne UE bez nadmiernego obciążania gospodarki i społeczeństwa.
Chcąc zagwarantować skuteczność mechanizmu, Kaliś wskazał na konieczność monitorowania rynku EUA i wdrożenia ewentualnych korekt po okresie przeglądu MiFID II, tak aby utrzymać równowagę między redukcją emisji a kosztami energii dla przemysłu i konsumentów. Podkreślił, że stabilność rynku uprawnień, transparentność handlu oraz ograniczenie spekulacji finansowej stanowią fundament długoterminowej polityki klimatycznej, która nie będzie zagrażać konkurencyjności europejskich przedsiębiorstw i ich zdolności do inwestowania w transformację energetyczną.
Dodał, że działania te powinny iść w parze z mechanizmami wspierającymi rozwój niskoemisyjnych technologii, takich jak odnawialne źródła energii i efektywność energetyczna, tak aby ETS2 nie obciążał nadmiernie kosztów produkcji w UE, a jednocześnie przyczyniał się do stopniowej dekarbonizacji gospodarki. Prezes IEPiOE podkreślił także znaczenie współpracy z państwami członkowskimi i KE w celu zapewnienia, że EU ETS2 będzie skuteczny i sprawiedliwy, zarówno dla przemysłu, jak i dla obywateli.
Źródło: WNP










