PTEC: transformacja sektora ciepłowniczego wymaga spójnych regulacji i ogromnych nakładów

Transformacja polskiego sektora ciepłowniczego do 2050 roku może pochłonąć nawet 466 mld zł – wynika z szacunków Polskiego Towarzystwa Energetyki Cieplnej (PTEC). Branża apeluje o spójne regulacje, które zapewnią konkurencyjność i stabilność inwestycji w procesie dekarbonizacji systemów ciepłowniczych.

  • Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej przekazało Komisji Europejskiej swoje stanowisko dotyczące unijnej strategii ogrzewania i chłodzenia.
  • Według wyliczeń PTEC koszt modernizacji i dekarbonizacji polskiego ciepłownictwa do 2050 roku sięgnie 466 mld zł.
  • Organizacja podkreśla, że przedsiębiorstwa ciepłownicze muszą mieć pewność regulacyjną, by inwestycje podejmowane dziś były zgodne z przyszłymi przepisami.
  • Branża apeluje o uznanie ciepła z kogeneracji, odpadów i energetyki jądrowej za ciepło odpadowe oraz o możliwość kwalifikowania ciepła z kotłów elektrodowych jako odnawialnego.
  • PTEC postuluje zwiększenie intensywności pomocy publicznej do 60 proc., harmonizację mechanizmów wsparcia i utrzymanie bezpłatnych uprawnień do emisji CO₂ dla sektora.

Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC) szacuje, że pełna transformacja krajowego sektora ciepłowniczego do 2050 roku pochłonie aż 466 miliardów złotych. Organizacja przekazała Komisji Europejskiej swoje stanowisko dotyczące strategii Unii Europejskiej w zakresie ogrzewania i chłodzenia (EU Heating and Cooling Strategy), podkreślając konieczność stworzenia jasnych i spójnych regulacji, które umożliwią modernizację branży bez utraty jej konkurencyjności.

Według PTEC, skala wyzwań finansowych związanych z dekarbonizacją systemów ciepłowniczych jest ogromna – obejmuje m.in. wymianę źródeł węglowych na nisko- i zeroemisyjne, rozwój sieci ciepłowniczych oraz inwestycje w odnawialne źródła energii i technologie magazynowania ciepła. Towarzystwo apeluje, by unijne regulacje uwzględniały różnice między rynkami krajów członkowskich oraz tempo, w jakim poszczególne gospodarki są w stanie przeprowadzić transformację energetyczną.

Firmy muszą mieć pewność stabilności prawa

Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC) zwraca uwagę, że firmy z branży ciepłowniczej, planujące wieloletnie inwestycje infrastrukturalne, muszą mieć pewność co do stabilności prawa. Jak podkreślono, projekty rozpoczęte dziś powinny być zgodne z przyszłymi regulacjami, tak aby nie wymagały kosztownych zmian lub modernizacji już po kilku latach.

Zdaniem PTEC, tylko spójne i przewidywalne przepisy umożliwią skuteczne przeprowadzenie transformacji energetycznej i utrzymanie konkurencyjności sektora ciepłowniczego w całej Unii Europejskiej.

Towarzystwo postuluje m.in. wydłużenie okresu, w którym technologie kogeneracyjne (czyli jednoczesna produkcja ciepła i energii elektrycznej) mogą wspierać proces transformacji. PTEC apeluje także o uznanie ciepła z kogeneracji, spalania odpadów oraz z energetyki jądrowej za tzw. ciepło odpadowe. Dzięki temu systemy te mogłyby spełniać unijną definicję efektywnego systemu ciepłowniczego i chłodniczego, określoną w art. 26 dyrektywy o efektywności energetycznej (EED).

Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC) apeluje również o uznanie ciepła wytwarzanego w kotłach elektrodowych za odnawialne, a także o możliwość zaliczania go do krajowych i sektorowych celów OZE, zgodnie z wymogami unijnych dyrektyw RED III i EED. Przepisy RED III zakładają, że do 2030 roku udział odnawialnych źródeł energii w całkowitym zużyciu w UE ma wynieść co najmniej 42,5 proc.

Towarzystwo postuluje też ujednolicenie i dostosowanie mechanizmów wsparcia do potrzeb transformacji energetycznej. W szczególności dotyczy to technologii takich jak Power-to-Heat (wykorzystującej nadwyżki energii z OZE do produkcji ciepła), magazynowania ciepła, odnawialnych źródeł energii oraz kogeneracji. PTEC chce również, by wprowadzono zachęty finansowe i regulacyjne dla źródeł Power-to-Heat, które mogą świadczyć usługi bilansowania i elastyczności w systemie energetycznym.

Potrzeba więcej wsparcia

Branża ciepłownicza uważa, że jeśli Polska ma zrealizować kosztowną transformację energetyczną, potrzebne są większe możliwości finansowego wsparcia ze strony państwa i Unii Europejskiej. Polskie Towarzystwo Energetyki Cieplnej (PTEC) apeluje, by zwiększyć poziom pomocy publicznej dla firm ciepłowniczych do 60 proc. wartości inwestycji oraz by podnieść próg tzw. notyfikacji do 150 mln euro. Oznacza to, że projekty do takiej kwoty mogłyby być realizowane szybciej, bez konieczności każdorazowego uzyskiwania zgody Komisji Europejskiej. Dziś obowiązujące przepisy – zawarte w unijnym rozporządzeniu GBER – określają, w jakich sytuacjach państwa mogą wspierać przedsiębiorstwa publicznymi pieniędzmi bez ryzyka naruszenia zasad konkurencji.

Według PTEC, jeśli te przepisy nie zostaną zmienione, wiele inwestycji w nowoczesne i czystsze źródła ciepła może w ogóle nie dojść do skutku, bo samorządy i przedsiębiorstwa ciepłownicze po prostu nie będą w stanie ich sfinansować.

Towarzystwo zwraca też uwagę, że ciepłownictwo powinno nadal otrzymywać bezpłatne uprawnienia do emisji CO₂ w ramach unijnego systemu handlu emisjami EU ETS. Ten mechanizm dotychczas pomagał utrzymywać ceny ciepła na niższym poziomie, bo firmy nie musiały płacić w pełni za każdą tonę dwutlenku węgla, którą emitowały. Gdyby darmowe uprawnienia zostały zlikwidowane zbyt szybko, mogłoby to oznaczać gwałtowny wzrost kosztów ogrzewania dla gospodarstw domowych.

Kolejnym postulatem PTEC jest złagodzenie unijnych kryteriów tzw. taksonomii, czyli przepisów określających, które inwestycje można uznać za „zielone”. Obecnie wymaga się, by ciepłownie opalane gazem ziemnym do 2035 roku całkowicie przeszły na paliwa odnawialne lub niskoemisyjne. Branża uważa, że taki termin jest zbyt krótki, ponieważ technologie i infrastruktura nie są jeszcze wystarczająco rozwinięte, by było to realne i opłacalne.

Na koniec PTEC podkreśla, że w procesie transformacji trzeba zachować neutralność technologiczną. W praktyce oznacza to, że każde rozwiązanie, które przyczynia się do ograniczenia emisji – niezależnie od tego, czy opiera się na biomasie, wodorze, pompie ciepła, kogeneracji czy innej technologii – powinno mieć dostęp do odpowiedniego wsparcia publicznego. Celem ma być skuteczna dekarbonizacja sektora, a nie promowanie wyłącznie jednego typu technologii.

Źródło: PTEC