Ekonomiści ING Banku Śląskiego widzą optymistyczne sygnały na początku II kwartału 2025 roku, wskazujące na możliwe przyspieszenie wzrostu PKB powyżej 3 procent. Sprzedaż detaliczna w kwietniu wzrosła o 7,6 procent rok do roku, napędzana zakupami samochodów i sprzętów AGD, choć słabość inwestycji i ryzyka globalne budzą ostrożność.
Początek II kwartału 2025 roku przynosi obiecujące dane gospodarcze, które mogą zapowiadać przyspieszenie wzrostu PKB – poinformowali ekonomiści ING Banku Śląskiego, Rafał Benecki i Adam Antoniak, w komentarzu do danych GUS. Sprzedaż detaliczna w cenach stałych wzrosła w kwietniu o 7,6 procent rok do roku i o 6,2 procent miesiąc do miesiąca, a w cenach bieżących o 7,9 procent rok do roku.
– Największą poprawę odnotowano w przypadku samochodów, motocykli i części (14,9 procent rok do roku) oraz mebli, RTV i AGD (13,2 procent rok do roku) – wskazali eksperci, sugerując, że konsumenci są coraz bardziej skłonni do większych zakupów. Wzrost sprzedaży żywności o 9,7 procent rok do roku przypisali efektowi Wielkanocy, która w 2024 roku przypadła w marcu.
Ekonomiści ING BSK zauważyli, że po spowolnieniu wzrostu gospodarczego w I kwartale 2025 roku, obecne dane wskazują na ożywienie, szczególnie w popycie konsumpcyjnym i eksporcie.
– Początek II kwartału 2025 roku przynosi optymistyczne sygnały, które mogą sugerować przyspieszenie wzrostu PKB” – stwierdzili. Jednak ich entuzjazm studzi utrzymująca się słabość sektora budowlanego, gdzie produkcja budowlano-montażowa nadal spada, odzwierciedlając powolną realizację projektów z Krajowego Planu Odbudowy.
– To sygnalizuje utrzymującą się słabość inwestycji – dodali.
Trzeba zachować ostrożność
Mimo pozytywnych sygnałów, eksperci pozostają ostrożni. Wzrost w przetwórstwie przemysłowym może wynikać z budowania zapasów w obawie przed wojnami handlowymi, a dobre wyniki sprzedaży detalicznej częściowo z efektów kalendarzowych.
– Wciąż liczymy na poprawę koniunktury, w tym odbicie inwestycji, w dalszej części roku i wzrost PKB powyżej 3 procent – podkreślili Benecki i Antoniak. Jednocześnie wskazali na ryzyka związane z niepewnością w globalnym handlu, szczególnie w kontekście zaostrzenia polityki celnej nowej administracji USA pod wodzą Donalda Trumpa, co może negatywnie wpłynąć na nastroje firm i gospodarstw domowych.
Eksperci ING BSK oczekują, że kluczowe dla wzrostu PKB będzie przyspieszenie realizacji projektów infrastrukturalnych i poprawa nastrojów konsumenckich, napędzanych m.in. rosnącymi płacami realnymi, które w 2024 roku wzrosły o 4,5 procent.
Źródło: ING