Hennig-Kloska: Polska walczy z globalnym ociepleniem poprzez adaptację i transformację energetyczną

Fot. Unsplash.
Fot. Unsplash.

Minister Klimatu i Środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała podczas briefingu w Katowicach 3 lipca 2025 roku wielotorowe działania rządu w walce ze skutkami globalnego ocieplenia. Strategia obejmuje programy adaptacji do zmian klimatu, inwestycje w zieloną infrastrukturę oraz zmianę miksu energetycznego na rzecz odnawialnych źródeł energii (OZE), z zachowaniem stabilności systemu elektroenergetycznego.

Ministerstwo wprowadza obowiązek tworzenia planów adaptacji do zmian klimatu dla miast i gmin powyżej 20 tys. mieszkańców, począwszy od 2025 roku. Plany te mają przygotować samorządy na wyzwania związane z suszami, powodziami i podtopieniami. Resort przeznaczył 11 mld zł na wsparcie dla samorządów w takich obszarach jak:

  • Rozbudowa kanalizacji i systemów monitoringu środowiska,
  • Ochrona obszarów chronionych i parków narodowych,
  • Infrastruktura przeciwpowodziowa i przeciwsuszowa,
  • Walka z „betonozą” poprzez zazielenianie miast i odtwarzanie przestrzeni naturalnych.

– Przygotowaliśmy program na 10 mld zł dla samorządów, które chcą się dostosowywać do zmieniających się warunków klimatycznych, odbetonowywać miasta i budować infrastrukturę przeciwpowodziową – podkreśliła Hennig-Kloska.

Dodatkowo, resort przeznaczył środki na likwidację nielegalnych składowisk niebezpiecznych odpadów, wzmacniając ochronę środowiska na poziomie lokalnym.

Transformacja energetyczna

Kluczowym elementem strategii jest zmiana miksu energetycznego. Hennig-Kloska wskazała, że w czerwcu 2025 roku Polska po raz pierwszy wyprodukowała więcej energii z OZE niż z węgla.

– To kierunek, w którym zmierzamy, dbając jednocześnie o pracowników sektora węglowego – zaznaczyła.

Rząd w ciągu półtora roku dokonał znaczących postępów w rozwoju elektrowni wiatrowych, przewyższając osiągnięcia poprzedniej administracji z całej kadencji. Przyjęta ustawa o rynku mocy wprowadziła derogację dla bloków węglowych klasy 200 MW, przedłużając ich funkcjonowanie o trzy lata.

– Te jednostki są niezbędne do stabilizacji systemu, zapewniając energię, gdy OZE nie są dostępne – wyjaśniła minister.

Równolegle resort pracuje nad wydłużeniem pracy OZE poza godziny szczytu i rozwojem magazynów energii, które umożliwią przechowywanie nadwyżek energii z odnawialnych źródeł, gdy jest ona najtańsza, i wykorzystanie jej w godzinach wieczornych.

Hennig-Kloska podkreśliła, że obecny rząd zastał system z lukami mocowymi, wynikającymi z niewdrożenia derogacji dla bloków węglowych, które nie spełniały norm emisyjności. Dzięki nowym regulacjom udało się zabezpieczyć stabilność systemu elektroenergetycznego, jednocześnie przyspieszając transformację w stronę OZE.

– Pracujemy odpowiedzialnie i kompleksowo, uwzględniając zarówno konieczność stabilizacji systemu, jak i wyzwania klimatyczne – stwierdziła minister. Dodała, że rozwój magazynów energii i technologii umożliwiających lepsze wykorzystanie OZE to priorytety, które pozwolą Polsce sprostać unijnym celom neutralności klimatycznej do 2050 roku.

Źródło: PAP

Podłącz się do źródła najważniejszych informacji z rynku energii i przemysłu