Maj 2025 roku był drugim najcieplejszym majem w historii pomiarów globalnych, ale w Polsce okazał się ekstremalnie chłodny – wynika z raportów Copernicus i Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW). Eksperci wskazują, że chłodny maj w Polsce to chwilowa anomalia w trendzie globalnego ocieplenia, który nadal postępuje.
Według raportu Copernicus, średnia temperatura powietrza na świecie w maju 2025 wyniosła 15,79°C, czyli:
- +0,53°C powyżej średniej z lat 1991–2020.
- +1,40°C powyżej średniej z epoki przedindustrialnej (1850–1900).
Maj przerwał 21-miesięczny okres, w którym globalna temperatura przekraczała próg +1,5°C względem epoki przedindustrialnej, ale nadal potwierdza trend ocieplenia klimatu.
Sytuacja w Polsce:
- Według IMGW, średnia temperatura w maju w Polsce wyniosła 11,1°C, co klasyfikuje miesiąc jako ekstremalnie chłodny.
- Anomalie temperatury wynosiły od 0°C do -3,6°C, z największymi odchyleniami na wschodzie kraju (np. Kozienice, Terespol: -3,6°C).
- Najcieplejsze miasta: Słubice, Gorzów Wielkopolski, Wrocław, Zielona Góra.
- Najchłodniejsze miasta: Zakopane, Elbląg, Suwałki, Lesko.
- Maj 2025 cechowała duża zmienność dobowej temperatury, odczuwalna z dnia na dzień.
Profesor Bogdan Chojnicki z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu porównał zmiany klimatu do „przewlekłej choroby”, a chłodny maj w Polsce nazwał „chwilą wytchnienia”.
Trendy temperatury w Polsce:
Mimo chłodnego maja, trend wzrostowy w temperaturze powietrza utrzymuje się:
- Najsilniejszy wzrost: +2,3°C na Pobrzeżach Południowobałtyckich.
- Najsłabszy wzrost: +1,5°C na wyżynach.
Maj 2025 kontrastuje z majem 2024, który był ekstremalnie ciepły, ale wpisuje się jako przerwa w długoterminowym ociepleniu.
Średnia suma opadów w maju 2025 wyniosła 57,8 mm, czyli 90,9 procent normy (niższa o 5,8 mm), co klasyfikuje miesiąc jako przeciętny.
Najwyższe opady: Tatry, Śnieżka, Lesko (powyżej 100 mm).
Najniższe opady: Pomorze Zachodnie i Środkowe, Gorzów Wielkopolski (30 mm).
Źródło: PAP