Projekt nowelizacji ustawy o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości, może ograniczyć prawo organizacji społecznych do skargi kasacyjnej, naruszając konstytucyjne prawo do sądu oraz międzynarodowe i unijne przepisy dotyczące ochrony środowiska. Eksperci i prawnicy ostrzegają, że zmiana ta uderzy w interes publiczny, a resort zapowiada konsultacje publiczne.
Projekt nowelizacji prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi, będący częścią rządowego pakietu deregulacyjnego, wzbudził poważne obawy wśród naukowców, prawników i działaczy na rzecz ochrony środowiska. Kluczowa zmiana, zapisana w projekcie skierowanym 16 maja 2025 roku do Komitetu Stałego Rady Ministrów, zakłada, że organizacje społeczne uczestniczące w postępowaniu sądowym jako uczestnicy na prawach strony nie będą mogły składać skarg kasacyjnych od wyroków wojewódzkich sądów administracyjnych. Zdaniem ekspertów, przepis ten jest niezgodny z Konstytucją RP, Kartą Praw Podstawowych UE, Konwencją z Aarhus oraz unijnymi dyrektywami, a także ogranicza udział społeczeństwa w ochronie środowiska i narusza prawo do sądu.
Zastrzeżenia ekspertów i prawników
Komisja ds. Prawa Ochrony Przyrody Państwowej Rady Ochrony Przyrody (PROP) przy Ministerstwie Klimatu i Środowiska, w opinii opublikowanej 3 czerwca 2025 roku, zwróciła uwagę na brak konsultacji społecznych i uzgodnień międzyresortowych przy przygotowaniu projektu. Uzasadniono to „pilnością prac legislacyjnych”, co PROP uznała za niewystarczające. Eksperci podkreślili, że Konstytucja RP gwarantuje dwuinstancyjność postępowania sądowego, a proponowany zapis uniemożliwiłby organizacjom społecznym pełny udział w procesie sądowym, co narusza art. 45 Konstytucji.
W opinii prawnej przygotowanej przez Magdalenę Bar i Jerzego Jendrośkę z kancelarii Jendrośka Jerzmański Bar i Wspólnicy wskazano, że uzasadnienie projektu, które zakłada „wyeliminowanie możliwości wpływania organizacji społecznych na sytuację prawną adresata decyzji”, świadczy o niezrozumieniu roli tych organizacji. Organizacje ekologiczne działają w interesie publicznym, np. chroniąc środowisko, a nie w celu ochrony własnych interesów. Skarga kasacyjna w postępowaniu sądowoadministracyjnym służy kontroli praworządności i działalności administracji publicznej, a nie ochronie interesów stron, co czyni zaproponowaną zmianę sprzeczną z celem tego instrumentu.
Naruszenie prawa międzynarodowego i unijnego
Prawnicy wskazują, że projekt narusza Konwencję z Aarhus, której Polska i Unia Europejska są stronami. Artykuł 9 tej konwencji gwarantuje dostęp do sądu osobom i organizacjom posiadającym „wystarczający interes” w sprawach środowiskowych. Organizacje ekologiczne są traktowane na równi z osobami fizycznymi, co oznacza, że powinny mieć prawo do sądu drugiej instancji, w tym do skargi kasacyjnej. Ograniczenie tego prawa byłoby niezgodne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski.
Proponowana zmiana naruszałaby również unijne dyrektywy, w tym dyrektywę EIA (dotyczącą oceny oddziaływania na środowisko) oraz dyrektywę IED (regulującą emisje z instalacji przemysłowych i dużych gospodarstw hodowlanych). Dyrektywy te wymagają zapewnienia organizacjom społecznym pełnego dostępu do procedur sądowych w sprawach środowiskowych.
– Zostajemy oskalpowani z prawa do sądu. To niezgodne z Konstytucją, Kartą Praw Podstawowych UE i konwencjami międzynarodowymi – skomentowała adwokatka Karolina Kuszlewicz, cytowana przez Pracownię na rzecz Wszystkich Istot.
Reakcja rządu i zapowiedź konsultacji
Ministra ds. społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska, odpowiadając na krytykę na platformie X, zapewniła, że traktuje zgłoszone zastrzeżenia poważnie i zarządziła międzyresortowy przegląd planowanych zmian legislacyjnych, które mogą wpłynąć na działalność organizacji pozarządowych. Wiceminister sprawiedliwości Arkadiusz Myrcha potwierdził, że projekt będzie poddany konsultacjom publicznym.
– Prawo do sądu jest wartością konstytucyjną, tak jak prawo stron do sprawnego rozstrzygnięcia ich spraw. W ramach deregulacji poszukujemy optymalnych rozwiązań godzących obie te wartości – napisał Myrcha na X.
Skutki dla ochrony środowiska i społeczeństwa obywatelskiego
Eksperci PROP i prawnicy ostrzegają, że ograniczenie prawa organizacji społecznych do skargi kasacyjnej osłabi ich zdolność do ochrony interesu publicznego, szczególnie w sprawach środowiskowych, takich jak decyzje o środowiskowych uwarunkowaniach czy pozwolenia zintegrowane. Zmiana ta może prowadzić do zmniejszenia kontroli nad decyzjami administracyjnymi, które mają wpływ na środowisko, i ograniczyć udział społeczeństwa w procesach decyzyjnych. W opinii PROP, projekt uderza w fundamentalne zasady demokracji i ochrony środowiska, a jego wprowadzenie bez konsultacji społecznych budzi dodatkowe wątpliwości co do intencji rządu.
Krytycy projektu wzywają do wycofania spornego przepisu i przeprowadzenia szerokich konsultacji, które uwzględnią głos organizacji społecznych i ekspertów. Bez tych działań deregulacja, zamiast usprawniać procedury, może przynieść negatywne skutki dla praworządności, ochrony środowiska i zaangażowania obywatelskiego w Polsce.
Źródło: PAP