Osiemnaście krajów UE domaga się od Komisji Europejskiej uproszczenia i opóźnienia wdrożenia rozporządzenia w sprawie wylesiania (EUDR). Ministrowie twierdzą, że choć prawo jest przełomowe dla ochrony lasów, nakłada nieproporcjonalne obciążenia biurokratyczne na kraje o znikomej skali wylesiania. Jakie zmiany proponują i dlaczego?
Unijne rozporządzenie w sprawie produktów wolnych od wylesiania (EUDR), które weszło w życie 29 czerwca 2023 roku, ma na celu ograniczenie wpływu UE na globalne wylesianie poprzez regulację handlu siedmioma kluczowymi towarami, takimi jak bydło, kakao, kawa, olej palmowy, guma, soja i drewno. Choć jest to pierwszy na świecie tak ambitny akt prawny, mający na celu walkę z wylesianiem, budzi kontrowersje wśród państw członkowskich. Osiemnaście krajów UE, w tym Polska i Włochy, w liście skierowanym do Komisji Europejskiej i komisarzy ds. środowiska (Jessika Roswall) oraz rolnictwa (Christophe Hansen) wezwało do dalszego uproszczenia przepisów i ponownego opóźnienia ich wdrożenia, zaplanowanego na 30 grudnia 2025 roku dla dużych firm i 30 czerwca 2026 roku dla mikro- i małych przedsiębiorstw.
Ministrowie z Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Finlandii, Węgier, Irlandii, Włoch, Łotwy, Litwy, Luksemburga, Polski, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Szwecji argumentują, że obecne przepisy są zbyt uciążliwe dla krajów o niskim ryzyku wylesiania, generując niepotrzebne koszty i obciążenia administracyjne. Ich apel odzwierciedla szerszą debatę na temat równowagi między ambitnymi celami środowiskowymi UE a konkurencyjnością gospodarczą. W tym artykule analizujemy postulaty 18 krajów, kluczowe elementy EUDR, wyzwania związane z jego wdrożeniem oraz implikacje dla Polski i unijnego rynku.
EUDR: Cele i wymogi rozporządzenia
Rozporządzenie w sprawie produktów wolnych od wylesiania (EUDR) ma na celu ograniczenie wpływu konsumpcji w UE na globalne wylesianie i degradację lasów, które są kluczowymi czynnikami zmian klimatycznych i utraty bioróżnorodności. Zgodnie z szacunkami FAO, w latach 1990–2020 na świecie zniknęło 420 milionów hektarów lasów, a konsumpcja w UE odpowiada za około 10% tych strat. EUDR nakłada na operatorów i handlowców obowiązek zapewnienia, że produkty wprowadzane na rynek UE lub eksportowane z UE spełniają trzy warunki:
- Są wolne od wylesiania, czyli pochodzą z terenów, które nie zostały wylesione ani zdegradowane po 31 grudnia 2020 roku.
- Zostały wyprodukowane zgodnie z prawem kraju pochodzenia, w tym przepisami dotyczącymi praw do ziemi, ochrony środowiska, praw człowieka i praw ludów rdzennych.
- Są objęte oświadczeniem due diligence, które potwierdza zgodność z wymogami EUDR.
Rozporządzenie obejmuje siedem towarów (bydło, kakao, kawa, olej palmowy, guma, soja, drewno) oraz produkty pochodne, takie jak skóra, czekolada, meble czy opony. Firmy muszą dostarczać dane geolokalizacyjne dotyczące terenów produkcyjnych oraz przeprowadzać ocenę ryzyka wylesiania w swoich łańcuchach dostaw. Dla krajów o niskim ryzyku wylesiania przewidziano uproszczoną procedurę due diligence, ale nadal wymaga ona zbierania szczegółowych danych.
EUDR wszedł w życie w czerwcu 2023 roku, ale jego pełne stosowanie zostało przesunięte o 12 miesięcy w grudniu 2024 roku, dając dużym firmom czas do 30 grudnia 2025 roku, a mikro- i małym przedsiębiorstwom do 30 czerwca 2026 roku. To opóźnienie wynikało z nacisków państw członkowskich oraz partnerów handlowych, takich jak Brazylia czy USA, które krytykowały złożoność przepisów.
Apel 18 krajów: Uproszczenie i opóźnienie EUDR
W liście z 7 lipca 2025 roku ministrowie rolnictwa 18 krajów UE, w tym Polski, wskazali, że choć EUDR jest „kamieniem milowym w globalnej ochronie lasów”, jego obecna forma nie uwzględnia specyfiki krajów o niskim ryzyku wylesiania, takich jak większość państw UE. Kluczowe argumenty przedstawione w liście to:
- Nieproporcjonalne obciążenia biurokratyczne: Obowiązki wynikające z EUDR, takie jak pełna identyfikowalność surowców i szczegółowe raportowanie, są zbyt uciążliwe dla krajów, gdzie wylesianie jest „znikome”. Ministrowie argumentują, że wymogi te nie są uzasadnione w kontekście skutecznych krajowych systemów ochrony lasów.
- Wzrost kosztów: Złożone wymogi due diligence generują dodatkowe koszty dla firm i administracji, co może podnieść ceny surowców i produktów, obniżając konkurencyjność unijnego sektora bioekonomii, w tym rolnictwa i leśnictwa. Ministrowie ostrzegają przed ryzykiem przenoszenia produkcji poza UE.
- Trudności w identyfikowalności: Pełna identyfikowalność surowców w ramach rynku UE jest uznawana za „niezwykle trudną, jeśli nie niemożliwą” w niektórych przypadkach, szczególnie dla produktów już obecnych na rynku unijnym.
- Niewystarczające uproszczenia: Choć Komisja Europejska wprowadziła w kwietniu 2025 roku wytyczne mające na celu zmniejszenie obciążeń administracyjnych (np. możliwość ponownego wykorzystania oświadczeń due diligence dla towarów powracających na rynek UE), ministrowie uważają, że są one niewystarczające.
W odpowiedzi na te problemy ministrowie proponują:
- Dalsze uproszczenie wymogów: W krajach o niskim ryzyku wylesiania krajowe systemy ochrony lasów powinny być uznawane za wystarczające do wykazania zgodności z EUDR.
- Zwolnienie z nadmiernych wymogów: Produkty z krajów o znikomej skali wylesiania powinny być zwolnione z pełnej identyfikowalności i szczegółowych ocen ryzyka.
- Integracja danych krajowych: Lepsze powiązanie krajowych baz danych o lasach z unijnym systemem informacyjnym EUDR.
- Kolejne opóźnienie wdrożenia: Ministrowie sugerują ponowne przesunięcie daty stosowania rozporządzenia, aby dać więcej czasu na dostosowanie się do wymogów.
List został podpisany przez ministrów rolnictwa Austrii, Bułgarii, Chorwacji, Czech, Estonii, Finlandii, Węgier, Irlandii, Włoch, Łotwy, Litwy, Luksemburga, Polski, Portugalii, Rumunii, Słowacji, Słowenii i Szwecji. Warto zauważyć, że wśród sygnatariuszy brakuje dużych producentów rolnych, takich jak Francja, Niemcy czy Hiszpania, co może wskazywać na różnice w priorytetach między krajami o rozwiniętych sektorach rolniczych a tymi o mniejszej skali wylesiania.