Szef MON: Polska nie otrzymała informacji o redukcji wojsk USA

Fot. Gov.

Polska nie otrzymała żadnych informacji o ewentualnej redukcji liczebności wojsk USA na swoim terytorium – zapewnił w środę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Podkreślił, że Polska i Stany Zjednoczone pozostają „żelaznymi sojusznikami”, a obecność amerykańskiego kontyngentu w kraju jest stabilna.

  • Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz oświadczył, że Polska nie została poinformowana o zmniejszeniu liczebności wojsk USA na swoim terytorium.
  • Rząd Rumunii ogłosił, że Stany Zjednoczone planują redukcję liczebności wojsk w Europie, w tym w Rumunii, gdzie pozostanie około 1 tys. żołnierzy.
  • Szef MON przypomniał o wcześniejszych rozmowach prezydenta Karola Nawrockiego i jego samego z amerykańskimi przywódcami, które potwierdziły stabilną obecność żołnierzy USA w Polsce.
  • W Polsce stacjonuje obecnie około 10 tys. amerykańskich żołnierzy, a USA deklarują możliwość zwiększenia ich liczebności w razie potrzeby.
  • Rzecznik MON Janusz Sejmej podkreślił, że Polska nie otrzymała żadnych oficjalnych komunikatów o redukcji kontyngentu, zapewniając o ciągłej współpracy wojskowej z USA.

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w środę, że Polska nie otrzymała żadnej informacji o planowanej redukcji amerykańskiego kontyngentu na swoim terytorium. Podkreślił przy tym, że Polska i Stany Zjednoczone pozostają dla siebie żelaznymi sojusznikami.

Tymczasem Stany Zjednoczone powiadomiły Rumunię i inne państwa NATO o zamiarze zmniejszenia liczebności wojsk USA na wschodniej flance Sojuszu w Europie – podało rumuńskie ministerstwo obrony. W Rumunii pozostanie około tysiąca żołnierzy amerykańskich, a redukcja ma objąć m.in. personel stacjonujący w bazie lotniczej Mihail Kogalniceanu pod Konstancą nad Morzem Czarnym, wskazał resort w swoim komunikacie.

Decyzja ta jest wynikiem nowych priorytetów administracji prezydenckiej USA, ogłoszonych w lutym 2025 roku, oraz skonsolidowanej obecności NATO na wschodniej flance, co zdaniem resortu pozwala Stanom Zjednoczonym na dostosowanie swojej postawy militarnej w regionie.

Szef MON zabrał głos

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz odniósł się w środę do kwestii obecności wojsk amerykańskich w Polsce podczas konferencji prasowej w zakładzie MESKO w Kraśniku. Poinformował, że Polska nie otrzymała żadnej informacji o planowanej redukcji kontyngentu USA na swoim terytorium. Podkreślił, że wielokrotnie słyszał zapewnienia ze strony Amerykanów o utrzymaniu obecności oraz możliwości zwiększenia liczebności wojsk w Polsce, dodając, że Polska i Stany Zjednoczone są dla siebie żelaznymi sojusznikami. Również rzecznik MON Janusz Sejmej przekazał PAP, że nie ma informacji o ewentualnej redukcji amerykańskich sił w Polsce.

Szef MON przypomniał o niedawnych rozmowach prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz o deklaracjach Trumpa dotyczących liczebności wojsk amerykańskich w Polsce. Ponadto wskazał na październikowe rozmowy w Brukseli z szefem Pentagonu Pete’em Hegsethem, podczas których potwierdzono stabilną obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce.

Prezydent Nawrocki podczas wizyty w Waszyngtonie na początku września spotkał się w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Prezydent USA zapewnił, że amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce, a w razie potrzeby ich liczebność może zostać zwiększona. Nawrocki podkreślił wówczas, że Trump dał Polsce gwarancję bezpieczeństwa i zaakcentował sojuszniczą współpracę wojskową. Obecnie w Polsce stacjonuje około 10 tysięcy amerykańskich żołnierzy.

Źródło: PAP