Tajwański minister gospodarki Kung Ming-hsin zapowiedział, że prywatne rafinerie są gotowe zakończyć import rosyjskiej ropy, jeśli taki postulat wysunie Unia Europejska. Deklaracja pojawia się po krytyce ze strony organizacji pozarządowych, które zarzuciły Tajpej utrzymywanie handlu z Moskwą mimo sankcji po inwazji na Ukrainę.
- Minister gospodarki Tajwanu Kung Ming-hsin poinformował, że krajowe rafinerie są gotowe wstrzymać zakupy rosyjskiej ropy, jeśli Unia Europejska lub państwa G7 formalnie zażądają zakończenia handlu surowcem z Moskwą.
- Deklaracja pojawiła się po raporcie Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), które skrytykowało Tajpej za to, że mimo sankcji wciąż importuje rosyjską ropę poprzez prywatne koncerny, takie jak Formosa Petrochemical.
- Według danych firmy analitycznej Kpler Tajwan importował w 2025 roku ok. 75 tys. baryłek ropy dziennie z Rosji, wobec 71 tys. baryłek rok wcześniej – mimo że państwowe przedsiębiorstwa wstrzymały zakupy już w 2023 r.
- Minister potwierdził, że prowadzone są rozmowy z Formosa Petrochemical i z przedstawicielami Unii Europejskiej, a prywatne firmy „są gotowe dostosować się” do ewentualnych decyzji Brukseli o zakończeniu importu rosyjskich surowców.
- Eksperci podkreślają, że rezygnacja z rosyjskiej ropy przez Tajwan mogłaby wzmocnić międzynarodowy front sankcji przeciw Moskwie, ale jednocześnie zwiększyłaby presję na globalne ceny paliw, w których dominują azjatyccy importerzy.
Tajpej, 08.10.2025 (Reuters/ISBnews) – Tajwańskie prywatne rafinerie są gotowe wstrzymać import rosyjskiej ropy, jeśli taki postulat wysunie Unia Europejska – poinformował w środę minister gospodarki Kung Ming-hsin podczas wystąpienia w parlamencie.
Szef resortu podkreślił, że rząd prowadzi rozmowy zarówno z Formosa Petrochemical, jedyną dużą prywatną firmą na Tajwanie nadal kupującą rosyjską ropę, jak i z przedstawicielami UE.
– Będziemy szanować i przestrzegać norm UE i G7. Z tego, co rozumiem, w przyszłym roku Unia może ogłosić koniec zakupów. Możemy o tym rozmawiać tylko z naszymi firmami prywatnymi, a one są gotowe się do tego zastosować – powiedział Kung.
Deklaracja pojawiła się po krytyce ze strony organizacji pozarządowych, w tym Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA), które wskazały, że mimo sankcji nałożonych na Rosję po jej inwazji na Ukrainę w 2022 r., Tajwan nie wprowadził formalnego zakazu importu surowców energetycznych z tego kraju.
Presja ma sens
Podczas gdy państwowe firmy tajwańskie zaprzestały zakupów rosyjskiej ropy już w 2023 r., prywatne przedsiębiorstwa nie zostały objęte podobnymi ograniczeniami. Rzecznik Formosa Petrochemical, K.Y. Lin, odmówił komentarza po środowych wypowiedziach ministra.
W ubiegłym tygodniu – już po publikacji raportu CREA, lecz przed wystąpieniem ministra – Lin tłumaczył, że firma kieruje się zasadą wyboru najtańszych ofert w otwartych przetargach.
Według danych firmy analitycznej Kpler, Tajwan importował w 2025 roku średnio 75 tys. baryłek rosyjskiej ropy dziennie, wobec 71 tys. baryłek rok wcześniej.
Decyzja o ewentualnym wstrzymaniu zakupów ma związek z rosnącą presją międzynarodową i dążeniem Tajpej do dalszego dostosowania swojej polityki gospodarczej do standardów UE i G7.Z
Źródło: Reuters










