Członek rady nadzorczej Volkswagena Olaf Lies zaapelował o szybkie, dyplomatyczne rozwiązanie sporu między Chinami a Niderlandami dotyczącego producenta układów scalonych Nexperia. Konflikt grozi poważnymi zakłóceniami w globalnych łańcuchach dostaw branży motoryzacyjnej.

• Do eskalacji sporu doszło po tym, jak rząd Niderlandów przejął kontrolę nad Nexperią, powołując się na obawy o bezpieczeństwo narodowe i ryzyko utraty własności intelektualnej na rzecz chińskiej spółki Wingtech Technology.
• W odpowiedzi Chiny zakazały eksportu produktów Nexperii z jej chińskich zakładów, co stwarza ryzyko dla globalnych łańcuchów dostaw w motoryzacji.
• Firmy takie jak Volkswagen, BMW i Bosch ostrzegają, że spór może doprowadzić do ograniczeń lub wstrzymania produkcji w Europie, USA i Japonii.
• Olaf Lies podkreślił, że europejscy producenci aut znaleźli się w „ogniu krzyżowym” i wezwał do budowy europejskich mocy produkcyjnych kluczowych komponentów, w tym półprzewodników.
• Rozpoczęły się rozmowy dyplomatyczne między Holandią a Chinami; Haga utrzymuje, że działania dotyczyły konkretnej spółki, a Pekin ostrzega, że interwencja Niderlandów narusza stabilność globalnych łańcuchów dostaw.

Spór handlowy między Chinami a Niderlandami wokół producenta układów scalonych Nexperia szybko nabiera międzynarodowego znaczenia i może zagrozić stabilności globalnych łańcuchów dostaw w branży motoryzacyjnej. Jak wskazał członek rady nadzorczej Volkswagena, sytuacja wymaga pilnego rozwiązania na poziomie dyplomatycznym, ponieważ sama branża nie jest w stanie poradzić sobie z konsekwencjami eskalacji konfliktu.

Do sporu doszło po tym, gdy rząd Niderlandów 30 września przejął kontrolę nad Nexperią, powołując się na kwestie bezpieczeństwa narodowego i ryzyko przekazania własności intelektualnej chińskiej spółce macierzystej Wingtech Technology. W odpowiedzi Chiny wprowadziły zakaz eksportu gotowych produktów Nexperii z jej zakładów w Państwie Środka, co bezpośrednio wpłynęło na produkcję komponentów elektronicznych dla sektora motoryzacyjnego.

Eksperci wskazują, że Nexperia dostarcza kluczowe układy scalone do fabryk samochodowych na całym świecie, a jakiekolwiek opóźnienia w dostawach mogą prowadzić do wstrzymania produkcji, opóźnień w dostawach pojazdów oraz dodatkowych kosztów dla producentów, w tym dla Volkswagen Group. Sytuacja stawia zarówno władze Niderlandów, jak i chiński rząd w trudnej pozycji, wymagając skoordynowanego podejścia dyplomatycznego, które pozwoli zachować równowagę między bezpieczeństwem narodowym a stabilnością przemysłową i globalnymi łańcuchami dostaw.

Niepewność dotycząca eksportu z Chin może też zmusić firmy motoryzacyjne do poszukiwania alternatywnych źródeł układów scalonych, co w krótkim okresie będzie trudne do realizacji z uwagi na ograniczone możliwości produkcyjne w sektorze półprzewodników. W efekcie spór staje się nie tylko problemem bilateralnym, lecz także potencjalnym zagrożeniem dla całego europejskiego przemysłu samochodowego i globalnego rynku elektroniki.

Przemysł motoryzacyjny odczuwa skutki

Eskalacja sporu handlowego wokół Nexperii zaczyna wyraźnie odciskać piętno na globalnym przemyśle motoryzacyjnym. Stowarzyszenia branżowe w Europie, Stanach Zjednoczonych i Japonii już ostrzegły, że zakłócenia w dostawach kluczowych układów scalonych mogą doprowadzić do poważnych ograniczeń produkcji, a w skrajnych przypadkach nawet do jej czasowego wstrzymania. Niemiecki dostawca Bosch rozpoczął przygotowania do możliwych przestojów, natomiast producenci samochodów, w tym Volkswagen i BMW, przyznali, że ich sieci logistyczne są szczególnie wrażliwe na problemy z dostępnością półprzewodników. Alliance for Automotive Innovation w USA zauważyło, że amerykańskie fabryki mogą odczuć skutki już w nadchodzącym miesiącu, co pokazuje natychmiastowy wpływ sporu na międzynarodowy przemysł.

Olaf Lies, minister gospodarki Dolnej Saksonii, kraju związkowego będącego znaczącym akcjonariuszem Volkswagena, podkreślił, że europejscy producenci samochodów znaleźli się w „ogniu krzyżowym” konfliktu handlowego. Zaznaczył, że potrzebne są szybkie działania dyplomatyczne, aby uniknąć zatrzymania linii montażowych. W jego opinii istotnym rozwiązaniem długoterminowym byłoby wzmocnienie europejskich mocy produkcyjnych w zakresie kluczowych komponentów, takich jak półprzewodniki, co pozwoliłoby ograniczyć ryzyko powtarzania się podobnych kryzysów w przyszłości.

Równolegle rozpoczęły się rozmowy dyplomatyczne na najwyższym szczeblu. Holenderski minister gospodarki Vincent Karremans prowadzi konsultacje z chińskim ministrem handlu Wang Wentao. Strona niderlandzka podkreśla, że decyzja o przejęciu kontroli nad Nexperią dotyczyła wyłącznie konkretnej spółki i nie miała charakteru antychińskiego. Chiny natomiast domagają się ochrony praw swoich inwestorów i ostrzegają, że działania Hagi poważnie naruszyły stabilność globalnych łańcuchów dostaw, co pokazuje skalę napięcia między państwami.

Źródło: Reuters