Wyższy poziom ozonu zwiększa ryzyko zawału serca – także u młodych dorosłych

Fot. Denthelp.pl

Wyższy poziom ozonu w powietrzu zwiększa ryzyko zawału serca, szczególnie wśród młodych dorosłych, nawet 4–5 dni po ekspozycji – wynika z badania opublikowanego w czasopiśmie GeoHealth przez zespół dr Siqi Zhang z Uniwersytetu Yale. Analiza danych ponad 2300 pacjentów w wieku 18–55 lat wykazała silny związek między stężeniem ozonu a zawałami typu 2 oraz atakami NSTEMI, podczas gdy pyły PM2,5 nie wykazały podobnej korelacji.

Badanie opublikowane w czasopiśmie GeoHealth, przeprowadzone przez zespół dr Siqi Zhang z Uniwersytetu Yale, wykazało niepokojący związek między wysokim poziomem ozonu w powietrzu a zwiększonym ryzykiem zawału serca u młodych dorosłych. W badaniu przeanalizowano dane medyczne ponad 2300 pacjentów z USA w wieku od 18 do 55 lat, z których około 70% stanowiły kobiety, którzy przeszli zawał serca. Naukowcy porównali te dane z poziomami ozonu i pyłów PM2,5 w pobliżu miejsc zamieszkania pacjentów, korzystając z danych środowiskowych i zdrowotnych.

Wyniki badania pokazały, że wyższe stężenia ozonu w powietrzu były związane ze wzrostem liczby zawałów serca, szczególnie 4–5 dni po ekspozycji na zanieczyszczenie. Najsilniejszy związek dotyczył zawałów typu 2, wynikających z niedostatecznego dopływu tlenu do serca, oraz ataków NSTEMI, czyli zawałów z częściowym zablokowaniem tętnicy wieńcowej. Co zaskakujące, nie stwierdzono podobnej korelacji dla pyłów PM2,5, które dotychczas były uważane za jeden z głównych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Badanie podkreśla, że ozon, jako zanieczyszczenie wtórne, stanowi istotne zagrożenie dla zdrowia publicznego, szczególnie wśród młodszych grup wiekowych.

Ozon – pochodzenie i zagrożenia

Ozon w atmosferze występuje zarówno naturalnie, jak i jako zanieczyszczenie wtórne. Naturalne źródła ozonu obejmują warstwę ozonową, która chroni Ziemię przed promieniowaniem UV, oraz zjawiska takie jak burze czy wodospady, które generują ten gaz w niewielkich ilościach. Jednak ozon troposferyczny, będący zanieczyszczeniem, powstaje w wyniku reakcji chemicznych między tlenkami azotu (NOx), niemetanowymi lotnymi związkami organicznymi (NMLZO), tlenkiem węgla i metanem, w obecności światła słonecznego. W Polsce głównymi źródłami prekursorów ozonu są transport, zwłaszcza pojazdy spalinowe, sektor energetyczny, a w mniejszym stopniu rolnictwo i wysypiska śmieci.

Najwyższe stężenia ozonu troposferycznego występują latem, gdy wysokie temperatury i intensywne nasłonecznienie sprzyjają jego powstawaniu. Ten gaz, choć niewidoczny, jest toksyczny w wysokich stężeniach, powodując podrażnienie układu oddechowego, zaostrzenie chorób płuc oraz, jak pokazuje badanie, zwiększone ryzyko zawałów serca. W Polsce problem wysokich stężeń ozonu jest szczególnie istotny w dużych miastach i regionach uprzemysłowionych, takich jak Górny Śląsk czy Mazowsze, gdzie emisje z transportu i przemysłu są znaczące.

Powiązanie z klimatem

Badanie przeprowadzone przez zespół dr Siqi Zhang wykazało, że w cieplejszych miesiącach, takich jak lato, związek między wysokim poziomem ozonu a liczbą zawałów serca jest nieco silniejszy. Wynika to z faktu, że wysokie temperatury i intensywne nasłonecznienie sprzyjają powstawaniu ozonu troposferycznego, zwiększając jego stężenie w powietrzu. Globalne ocieplenie, które prowadzi do coraz częstszych fal upałów, może nasilać to zjawisko, pogłębiając zagrożenie dla zdrowia publicznego.

Eksperci wskazują, że rosnące stężenia ozonu w połączeniu ze zmianami klimatycznymi stanowią dodatkowe wyzwanie dla systemów ochrony zdrowia. „Ozon jest nie tylko problemem środowiskowym, ale także zdrowotnym, który będzie się nasilał w miarę postępu globalnego ocieplenia” – zauważyła lek. Olga Wdowiczak. Badanie stanowi kolejny argument za koniecznością adaptacji do zmian klimatu, w tym wprowadzenia bardziej rygorystycznych regulacji dotyczących emisji gazów cieplarnianych i prekursorów ozonu.

Rekomendacje GIOŚ

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska (GIOŚ) w Polsce zaleca szereg działań mających na celu redukcję emisji prekursorów ozonu, aby ograniczyć jego szkodliwy wpływ na zdrowie i środowisko. Kluczowe rekomendacje obejmują wprowadzenie nowych, bardziej rygorystycznych standardów dla silników spalinowych, które są głównym źródłem tlenków azotu (NOx) w transporcie. GIOŚ podkreśla również potrzebę zmian w sektorze transportu, takich jak promowanie pojazdów elektrycznych i rozwój transportu publicznego, aby zmniejszyć emisje z samochodów.

Dodatkowo, GIOŚ apeluje o modernizację przemysłu, w tym wdrażanie technologii ograniczających emisje lotnych związków organicznych, oraz zmiany w produkcji rolnej i gospodarce komunalnej, takie jak lepsze zarządzanie odpadami organicznymi na wysypiskach. Wdrożenie tych środków wymaga współpracy między rządem, samorządem, przemysłem i społeczeństwem, aby skutecznie ograniczyć powstawanie ozonu troposferycznego i poprawić jakość powietrza w Polsce.

Źródło: Smoglab / GeoHealth