Polecane

Kryzys czekolady w UE. Zmiany klimatyczne i utrata bioróżnorodności zagrażają dostawom kakao

Kakao. Fot. Pixabay.

Klimatyczne zmiany i spadek bioróżnorodności pogłębiają „kryzys czekolady” w Unii Europejskiej – ostrzega raport brytyjskich analityków z firmy Foresight Transitions. Kakao, obok pięciu innych kluczowych towarów, pochodzi głównie z krajów narażonych na skutki kryzysu klimatycznego, co stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo żywnościowe Europy.

Unia Europejska stoi w obliczu poważnego zagrożenia dla dostaw kluczowych produktów spożywczych, w tym kakao, z powodu zmian klimatycznych i utraty bioróżnorodności – wynika z raportu opublikowanego 21 maja 2025 roku przez brytyjską firmę konsultingową Foresight Transitions. Jak podaje The Guardian, kakao jest jednym z sześciu kluczowych towarów – obok kawy, soi, ryżu, pszenicy i kukurydzy – które w 2023 roku w ponad dwóch trzecich pochodziły z krajów słabo przygotowanych na skutki zmian klimatycznych.

Klimatyczne zmiany i utrata dzikiej przyrody pogłębiają kryzys czekolady w UE, tworząc niezwykle niepokojący obraz dla odporności żywnościowej – stwierdzili autorzy raportu.

Analiza opiera się na danych handlowych Eurostat, które zestawiono z dwoma rankingami bezpieczeństwa środowiskowego: indeksem gotowości klimatycznej Notre Dame Global Adaptation Index oraz indeksem integralności bioróżnorodności opracowanym przez brytyjskie Muzeum Historii Naturalnej. Wyniki wskazują, że większość importu wymienionych towarów pochodzi z krajów o niskim lub średnim poziomie gotowości na zmiany klimatyczne i o niskim lub średnim poziomie zachowania bioróżnorodności.

– Dla trzech towarów kakao, pszenicy i kukurydzy – dwie trzecie importu pochodziło z krajów, których bioróżnorodność uznano za niezachowaną – podkreślono w raporcie. W przypadku kukurydzy 90 procent importu do UE pochodziło z krajów o niskiej lub średniej gotowości klimatycznej, a 67 procent z obszarów o obniżonej bioróżnorodności.

„Niezwykle niepokojący obraz”

Paul Behrens, badacz środowiska z Uniwersytetu Oksfordzkiego i autor podręcznika o żywności i zrównoważonym rozwoju, który nie brał udziału w badaniu, nazwał wyniki „niezwykle niepokojącym obrazem dla odporności żywnościowej”. Jak zauważył:

Decydenci polityczni lubią myśleć o UE jako o regionie bezpiecznym żywnościowo, ponieważ produkuje znaczną ilość własnej żywności, ale raport pokazuje, jak bardzo jesteśmy zależni od importu z regionów narażonych na kryzys klimatyczny. Behrens podkreślił, że utrata bioróżnorodności dodatkowo osłabia odporność rolnictwa, ponieważ zmniejsza zdolność ekosystemów do adaptacji do ekstremalnych warunków pogodowych, takich jak susze czy powodzie.

Kryzys klimatyczny, który w 2024 roku przyniósł rekordowe temperatury i 151 bezprecedensowych wydarzeń pogodowych na świecie, już teraz wpływa na produkcję kakao. W Afryce Zachodniej, skąd pochodzi większość unijnego kakao, coraz częstsze fale upałów i susze ograniczają plony, co prowadzi do wzrostu cen. Jak wskazano w innym artykule The Guardian z lutego 2025 roku, „coraz częstsze wysokie temperatury w regionie Afryki Zachodniej są jednym z powodów zmniejszonych zbiorów kakao i wzrostu cen”. W efekcie konsumenci w Europie mogą zmierzyć się z wyższymi kosztami czekolady i potencjalnymi niedoborami.

Problem nie tylko z kakao

Raport Foresight Transitions ostrzega, że problem wykracza poza kakao. Soja, kluczowa dla pasz dla zwierząt, oraz kawa, której UE konsumuje jedną trzecią światowych zasobów, również pochodzą z krajów takich jak Brazylia czy Wietnam, które są wysoce narażone na susze. Klimatyczne skutki nie dotyczą tylko granic danego kraju. Wpływ katastrof klimatycznych poza granicami UE może bezpośrednio dotknąć społeczeństwo i gospodarkę unii. Wspieranie krajów rozwijających się w redukcji emisji i adaptacji do zmian klimatycznych leży w interesie Europy.

Raporty wskazują na rosnącą świadomość problemu wśród europejskich firm. Według analizy InfluenceMap z maja 2025 roku, odsetek dużych europejskich przedsiębiorstw lobujących na rzecz polityki klimatycznej wzrósł z 3 procent w 2019 roku do 23 procent w 2025 roku, co wskazuje na zmianę w podejściu biznesu do kryzysu klimatycznego.

Coraz większa część sektora korporacyjnego angażuje się w pozytywne działania na rzecz klimatu – zauważyła Venetia Roxburgh z InfluenceMap. Jednak organizacje branżowe, takie jak stowarzyszenia przemysłowe, pozostają w tyle, co może spowalniać wdrażanie skutecznych polityk.

Źródło: The Guardian